-
Liczba zawartości
6 879 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
40
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez anarchy
-
żółty lubię, nie toleruję w przełajkach i monsterkach (choć były przykłady gdy taki piaskowy jak najbardziej) gojirra? weź Ty mnie nie denerwuj bo Ci przypomnę ... Czarnogórę
- 11 878 odpowiedzi
-
hehehe A co tak Kolega Szanowny wpakował w karimatu? chomika? hehehe (ja bym matę choć w worek po śmieciach zawinął bo jak deszcz to w pory wejdzie nie wyschnie tak szybko) hehe popatrz na Thomasz, jak się szybko nauczył a tak po zatem..: SKOP IM WSZYSTKIM TYŁKI JAK LECI !
- 11 878 odpowiedzi
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
RAMA Thomaszu! SERCE ma być z ŻELAZA a jakie Ty masz tam nogi nie golone, nerkę przeżartą mlekiem czy oko sztuczne to innym to już nic do tego -
A ja na weekend w sam raz 100% koloru słońca: (jeśli moja Sarna zmieni kolor, lub w końcu swift stanie na kołach to będzie żółty, tak, zdecydowanie!)
- 11 878 odpowiedzi
-
[Jedno Zdjęcie] Jedna wyprawa - Jedno zdjęcie
anarchy odpowiedział durnykot → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
..to jeśli już jesteśmy przy końcu wakacji.... zupełnie nie moje tereny ale z rodzinnego 3 dniowego wypadu na zakończenie wakacji w mało popularny Drewieński Park Narodowy. Miejska plaża w Tucznie, opuszczone knajpy, smutne ślizgawki moknące w jeziorze i tylko ślady tłumów na piasku. Ostatnia noc wakacji, ognisko nad taflą wody i pod gwieździstym niebem, nikogo oprócz nas i gdzieś bardzo daleko z jakiejś knajpy czu auta Floydów Dark side of the moon... -
ech gdyby nie to paskudne złamanie podsiodłówki.. ale malowanie genialne...
- 11 878 odpowiedzi
-
..pewnie tak... ...szkoda tylko, że jakoś w ogólnych testach aż tak wielkiego szału nie ma... są rowery z krósztymi ogonami, niższymi suportami, lepszymi kątami czy tak radykalnymi mostkami jak nowe kiszpańskie byki.. Wiesz Rambolu... Ty nie jeździłeś też na Sarnie79 ani pewnie na canondach 2015, ani pewnie jensona pod tyłkiem nie miałeś.... I tak sobie możemy..... Widzisz, gdybyś miał stalówkę tobysmy sobie na paprykarzu pojeździli, wymienili uwagami i skrętami... no tak, inny amor, inne kąty, zaraz zmieni sie mostek ale G2 jak duch święty wisi nad tą Twoją cobią i jej pomaga w ciasnych zakrętach to się nazywa "placebo" może koniec OT?
-
G2 przy 50 czy 55mm offsecie cannona na 2015 albo takim starym jones biku jest jak mag21 przy bomberze.. już się chłopaki tak tym nie podniecajta.... Może z 5 lat temu można było jeszcze wierzyć, że GF znów odkrył Hamerykę ale dziś inni latają na Księżyc. Rambol, szkoda tłumaczyć co stronę co "wypada" a co nie. Nie ma "zabronione" to jest i ścianka i rower mdły aż do bólu.
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
był, choć nie w tym wątku (a tam i tak wszyscy zaglądają) -
tak patrzę na to ostatnie foto Pepiczka... ...hehe..a ktoś mówił, że ja z mojej sarny zrobiłem harleya... no ale chłopaki z SB albo w końcu trafili na dobrego spawacza albo uczą się w tempie geometrycznym... hmm...
- 11 878 odpowiedzi
-
zero inwencji... ratuje Cię co najwyżej ta namiastka innego pomieszczenia z lewej strony kadru... wiele nauki przed Tobą jeszcze, pooglądaj wątek, poszukaj w piwnicy lub na strychu starego dymiona lub innego sprzętu z rybim okiem a może efekty przyjdą szybciej niż myślisz. I nie trzymaj tak sztywno ręki, zdecydowanie za ostre (HiperHD?) foto, aż mi rysy powychodziły na monitorze...
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
gdzieniegdzie ma a gdzieniegdzie (w innej stali naturalnie) nie ma, polać.... polać... najlepiej wody żelazianej -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
rambolrambol (!) nie wkręcaj mi tu jakiś historii o procentowej zawartości stali czy omijaniu prawa rodem z kreatywnej księgowości... rower ma mieć stalową ramę lub tytanową. Nie stalowy wideł, oski pedał i zaciski o wadze 35% roweru. Bo zaraz odezwie się tez ktoś z zeszłego roku, że przecież miało byc 10% rowerów innych.... ..a jak dostanę szału i piany na pysku to dopiszę do nieistniejącego regulaminu, ze trzeba się wykazać kwitami na minimum 5 lat jazdy na stalówce i potwierdzeniem od kardiologa o 100% (a nie 70,80 czy 50) oddaniu serca stali. amento a jak mi się ktoś pokaże "przypadkiem" na glinie albo węglu to albo kijami pogonię albo.. będziemy mieli drugi rower do cięcia i rzucania (a w sumie by się przydał do rozgrywek w stylu pucharowym..) Ja bym chciał przypomnieć ideę paprykarza - to jest spotkanie ludzi, którzy do tej pory byli traktowani jak margines społeczności rowerowej i wytykani palcami pod sklepem "bo się nie znajo i majo takie ciężkie żelazne rowery". -
tak, coś podobnego. Do tarczówek też mocowali (nie mogę znaleźć tego zdjęcia teraz a wrzucałem raz już w inym wątku) - po prostu tak prowadzili pancerz co by na końcu wypadał zakręt. Tak sobie myślę, czy nie lepiej będzie Ci sprzedać te hamulce (bb7 są popularne-chętny zawsze się znajdzie) i kupić wersję road. Co do manetek - foto słabe ale wygląda jak siemano zamontowane przy pomocy dodatkowego adaptera. Jak chcesz mieć manetki przy klamkach bez zbytniego kombinowania zajrzyj na retro shift Idea trochę inna ale daje sporo możliwości i skoro nawet w CXsie się na tym potrafią ścigać to może Tobie też wystarczy
-
Tobo ma rację ale i nie do końca. Jeśli masz "górskie" bb7 czyli zwykłe najczęściej spotykane musisz szukać klamek szosowych jak pod V-ki. Pierwsze co mi przychodzi do głowy to tektro rl520 http://www.chainreactioncycles.com/pl/en/tektro-rl520-drop-bar-brake-levers/rp-prod34840. Był jeszcze jakiś model cane creeka z tego co pamiętam. No i były specjalne reduktory zmieniające długość ciągnącej linki (najczęściej używane z Vkami) ale to tak dostępne jak pomarańcze w '82 roku
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
coś poniżej 20-25PSI (co oczywista zależy też od wagi jeźdzca) dla wielu opon takie ciśnienie to już dolna granica Ale to też zależy i od opony i od obręczy. Na ten przykład przy wewn. 23mm obręczy rara 2,25 siedzi ładnie a już Xking pływa jak diabli (bo? bo jest "wysoki"?) -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
hehehe, przyjedzieta na Paprykarzową Ziemię to pogadamy o tych Waszych singlach, lepiej buty weźta z obcasem co by się dobrze o ziemię zapierać gdzieniegdzie -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
może nie tyle szerszą co bardziej zębatą, filmiki z zeszłego i relacje świadków potwierdzają - błota bywało po pachy choć sam objechałem na duecie - nano (P)+rara(t) i żadnego rowu nie zaliczyłem.. -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
no a jak się mają teraz te oświadczenia, że singiel dla prawdziwego twardziela, tego co to zeby zjadł na rowerach itd itd ale spoko...nie jedne zakładał, zarzekał się .... sam dobrze wiem, że do singla trzeba się urodzić (i dlatego w terenie mam nadal 1x8 i nie zamierzam tego skracać o 7biegów) Te opony to z jakim założeniem? Miasto? Szuter? Piach? Idzie zima-ludziska kupują MtKingi, mud marry czy inne kolczaste a tu taki wyskok Od razu tak przy okazji powiem, że jak by co to na takim Paprykarzu na tym nie poszalejesz choć może własnie można to nazwać szaleństwem hehe -
dobra foliya klasy oracala itp starczy, może nie na całe życie i objazd świata wokół ale dalszy wypad, dwa spokojnie. Na ten przykład na głowicy mojego speca dalej widać wielkie S a z packmanami czy ich protoplastami objechalim z ponad 2kkm w sumie w terenie do tej pory. Mnie zauroczyły: wodospady, owce i czarne kozy na moście - przyznaj się Ivan - była zagwostka czy przechodzić czy nie? (czy to nie te kozy o jakich pisał rambolrambol - czarne mięsożerne kozy co straszą po lesie dzieci? hehe)
-
hehehe myślałem nad "twarzą marki" ale po tym zdjęciu w pół gorsecie podejrzewam, że triumph mnie uprzedzi A tak po zatem: pogratulować zaciętości bo pogodę miałeś "średnią" (w sam raz na "czterdziechę":) ). Niezła relacja
-
TwojaStara na forum retrobików maił kogoś kto zrobił prostą samoróbkę działającą tak samo. W sumie jak analizowaliśmy (ale co to znaczy analizować a nie jeździć) to wychodziło nam, że aż takie dobre to to nie jest. Tzn w terenie czasem może być problem z równoczesnym hamowaniem i redukcją. Ciężko sięgać palcyma - szczególnie skrajne biegi. No i jeszcze jedna rzecz - to były czasy (a tak naprawdę nie tak dawno temu) kiedy obowiązywały głownie klamkomanetki i klamki pod hamulce szosowe i canti a nie pod mechaniczne tarcze. Teraz gdy Avid ma w kolekcji tarczówki pod klamki szosowe wszelkie kombinowanie nie wiem czy ma rację bytu. Na pewno retro szifty mają trzy duże plusy - małą awaryjność, jak zaliczysz glebę to szansa że albo klamki albo manetki przeżyją (w przypadku kombi tracisz i jedno i drugie) i montujesz do czego chcesz czy to klamki shimano czy tektro....
- 11 878 odpowiedzi
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
...wygląda na ninerowy... choć mylić może ta "opaska" zaraz przy korbie z imbusem, ale to może już sam suport (coś jak u XTRa) A tak wracając do Pepiczków co to coraz śmielej sobie radzą z łączeniem rurek (spaw z dnia na dzień coraz równiejszy) - czy ktoś zauważył tylne haki pod 12x142? Jak filigranowo i zmyślnie wykonali oparcie dla osi? W porównaniu z takim np Ninerem SIRem to naprawdę filigranowe cacko. -
dobre dobre..... moglibyśmy długo szukać tego połączenia... ps: Thomaszu, retro szifty żeśmy tu sobie nie raz obgadywali, zmieniareczki też
- 11 878 odpowiedzi