-
Liczba zawartości
6 879 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
40
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez anarchy
-
No wybacz Mariuszu ale żyjemy w lekko zacofanym, buraczanym kraju i nikt mnie nie przekona, że jesteśmy na równi z resztą Eu. I piszę to ze smutkiem; żyjąc, kopulując, pracując i płacąc podatki (choć czasem sam nie wiem "po kiego diabła"). Jest lepiej, ale nadal nam daleko..* Nie będę udawał, że stal czy przełaj to 25% rynku ale tak jak pisałem - nie używał bym tego typu argumentów bo to "uwstecznianie". Jak napisał to Thomasz - nasz kraj jest wręcz idealny dla przełaju, gravelów, monsterów.... tylko mało kto u nas to zauważa. * - mam wrażenie, że w innym wątku już poruszaliśmy ten temat (to była kwestia dostępności i porównania naszego rynku rowerowego z innymi) więc chyba nie ma sensu tego rozwijać.
-
a po czwarte; jak by nie było - to Romet wyszedł do ludu ze swoim "niszowym" projektem, całkiem poważny Kolego Mariuszu ps:...i przestańcie powoływać się na tącholerną "niszę", może stal i jest niszą w naszej zaburaczonej Polsce (w Polsce bo w innych krajach wygląda to zgoła inaczej) ale to nie powód do pogłębiania tego czy innego stanu rzeczy na zasadzie "bo tak jest my tak mamy", bo w ten sposób myśląc do niczego nie dojdziemy!
-
Guitar Ted Samozwańczy Spec od Graveli też kiedyś tam wytypował powyższe jako opony na najcięższy teren, Nano na teren średni, a clementy (z tego co pamietam) na gładkie drogi. Ale nie zapominajmy o jednym - to są wg nich opony do gravela/żwirówki/pyłożercy a nie błotniaka! Czyli wg ich rozumowania mogą to być kamieniste suche szlaki. To, że my sobie z automatu podciągamy pod nasze słoneczne lądy to już inna sprawa...
- 11 878 odpowiedzi
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
hahaha no i wyszło na mnie zaraz będzie, że ja Ci poleciłem ramiaka, że przeze mnie w tym roku tak szybko ciemno się robi w listopadzie no i moja wina bo znam Lorda... hahah k.. ja oszaleję! -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
koperta poszła poczta z rogiem i o dziwo kolejek nie było -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
i za to Cię lubię! nie dość, że świat staje się weselszy przy Tobie Marcinie to spowodowałeś to, że SAM IVAN tu się pojawił! a to nie takie proste.... Szacunek! -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
..to że chciałeś wstawić tam mostek 100mm najlepiej świadczy o podejściu do ramiaka .... Rambolu darzę Cię wielką lubością a wpisy Twoje czytam dzieciom w HELOŁ_IN ale naprawdę mam wrażenie, że Twoja recka tej ramy jest kompletnie (no może w 70%)..do dupy :)o odnośnie Lorda-nie chciałbym być adwokatem diabła ale podobnie jak Adamos pamiętam coś o "małości" koła a nie skrzywieniu roweru. No ale może to była wersja oficjalna co by ząbki nie bolaly -
Ryzyko jest spore o czym przekonało się kilku, szczególnie tych co im się udało aż za bardzo.... Nabiału może nie trzeba ale wiedzy, praktyki, kontaktów, bardzo dobrze przygotowanego projektu i owszem. Gdyby tylko garaż był największym problemem w takim przedsięwzięciu... mój Ty Boże, ale życie było by cudowne!
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
39cm?????? 390mm? 15,3" ??? Zimny, k... obetnij w końcu pazury! Ps: ale rower chociaż skręca? -
Szczególnie, że gdyby w takim powiedzmy Romecie był także Dział Dobrego PR i Wizerunku na Świat to wypuścili by dwa modele. Tani, ekonomiczny taki jak nam pokazano i drugi czy to w stali (dla rosnącej w siłę grupy uświadomionej) czy carbo i w tarczach w odwołaniu do najlepszych w tej branży. I wtedy nikt nie pisnął by słowem (no może ponarzekalibyśmy na kąty, cenę i malowanie). I żeby nie iść w wielomilionowe długi wypuścili by serię 500 sztuk, powiedzmy. Kupiec by się znalazł, wizerunek podniósł a rama nabrała by kultowości jak 29-erowiec. Czy to k.. takie trudne?
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
...no nie kupił bo nie skręca -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
zacznę od tego, że: też nie chcę by zapachniało obrońcą ostatniego bastionu współczesnej stali z orzełkiem w tle. Rambolu nie pachnie trollem, w życiu.. Ale pachnie mi za to bardzo brakiem zrozumienia dla tej koncepcji. Bo wygląda to tak jak ja bym wziął przełajkę na zamknięty tor w Szczecinie i napisał, że się nie nadaje. Co znaczy "nie skręca"? Jak się to ma i do filmików gdzie taki rower "skręca" i do testu na stronie EnduroMTB? No i jak z tym "podskakiwaniem"? Przełożyłeś szpej z cobii, czyli? Wysoki suport, ja - zwolennik niskich BB mam w szpecu 330mm. I zdarza się uderzyć w Górach korbami. Wysoki suport nie wziął się z fusów ani bajek o krokodylach wyskakujących ze strumieni i obgryzających kostki Waga - może w ręku Ci to ważyć 3-3,5kg a dokładniej rama XL ze sterami i zaciskiem waży 2,800 na wadze. Jak dołożysz suport wyjdzie realnie te 3kg, no ciut poniżej. Tylko, że inbred (rower XC a nie AM) na którego się powołujesz waży podobnie, a rozmiar L lub XL waży niecałe 3kg goły. Wiem - sam rozbierałem, sam ważyłem. Więc waga wadze nierówna? Co do reszty się nie wypowiem, fajny, prosty z możliwością zmiany długości ogona (ale prawda-niepopularny) system mocowania tylnego koła, mało miejsca na błoto - tu się zgodzę. lakieru nie znam - nie niszczyłem. No i ogólnie i co ważne- tak jak pisze Twoja Stara. Przesiadłeś się z nietypowego roweru XC o geo Garego (lekko zmodyfikowanego na własne potrzeby) na rower wybitnie wysokogórsko-szaleńczy. "Przetestowałeś go" w wybitnie niewłaściwym terenie (chyba, że się mylimy i nas wyprostujesz), nie zgodnie z przeznaczeniem, za krótko i nie jestem pewien czy na właściwym osprzęcie. O czym tu dyskutować. W sumie gdyby nie fakt dyskusji w wątku inno-rometowym pewnie Twoja opinia nie ujrzała by światła dziennego. -
No przecież po to to jest, skoro i tak piszesz jaka to padaka... Tylko napisz proszę w jakich warunkach go "przetestowałeś" bo to trochę tak jak ja bym test speca stumpjumpera fsr (w posiadaniu od kilku lat a nie godzin) napisał na podstawie jazdy okołoszczecińskiej (a aż tak płasko nie mamy)... Jeśli masz 100% pewności... Rambol, Słoneczko nasze, producenci by Cię po nogach całowali gdybyś podawał pomysł na biznes ze 100% gwarancją zwrotu... Ryzyko kalkuluje się w biznes, a kto nie chce ryzykować kończy jak kończy...
-
śnieg to nawet w Szczecinie dziś zawitał, zaczyna się :/
-
Rambolu Rambolu(!) podobnie jak Romet nie odniósł się do naszych uwag na fajs-zbuku (coś świadczy niestety o tym, że cała ta nasza paplanina i dywagacje są o kant d..) tak Ty nie odniosłeś do testu eccentrica na enduro mtb. Dość dobrej stronce i chyba bez podejrzeń o stronniczość (jak to bywa w polskich czasopismach). Lubię Cię i podejście no ale przetestowałeś ramę w warunkach....? Na osprzęcie....? W jakim czasie....? Powiem coś brutalnego ale trzeba mieć nadludzki zmysł węchu by po takim "teście" stwierdzić, że rama jest "be", że "nie pracuje" i, że waży "ponad 3kg" (gdzie rama waży realnie koło 2,5kg a inbred którego też miałeś pod dupskiem koło 2,75-2,9). Zresztą, jak by nie było - NS nie zasłynął eccentriciem, wyrobił sobie opinię na świecie (a nie tylko w Pl) całymi seriami rowerów, ram, designu. I w stali! Może ktoś raczył by zauważyć, że im w stali się udaje rzeźbić. Na potęgę, za ceny ciut mniejsze niż innych marek choćby UK. Ja tam nie czepiam się nawet, że jest alu. ChWDp rometowi, że nie robią stali. Kupimy, zamówimy u innych. Ale podawanie takiego "dziada" jako wymysłu ich Zespołu Projektowo Badawczo Inżyniersko Kominiarskiego jako "nowości na 2015" i w dodatku na wyścigi... Jak dobrze napisał Itr, może dla szkółki młodzików w Wypierdowie Górnym. Obręczówki jedno (Tofi, bójsięBoga....) ale choćby widelec do wybijania plomb czy te linki puszczone dołem gołe. Czy ktoś u Nich jeździł kiedykolwiek w okresie późnojesienno-zimowo-wczesno wiosennym? Zobaczył na własne oczy choć raz lodową breję błoto-śniegu blokującą pracy linek? Zaprawdę cały ten projekt jest śmiechu wart.
-
Twoja sztyca była całkiem całkiem , ja miałem na myśli takie retro kowadła w stuli kalloya UNo czy amoeby, z grubym spawem, śrubami szóstkami Kotki na szprychy ale i skórzane paski na piasty by się przydały
- 11 878 odpowiedzi
-
ślicznotka, najładniejszy w tym wszystkim chyba jest wideł, Szczecińskie Stowarzyszenie Łuczników (ale nie tych maszyn z Radomia) im RobinaHooda w pełni aprobuje wybór.. Ale by ogień trzaskał w kominku, uhuhu! No i ten zestaw - chiński wyngiel i Di2 - kwintesencja smaku. ja bym dorzucił mostek amoeby
- 11 878 odpowiedzi
-
bo Szpec od dawna zaopatruje się w komponidła Dt w swoich kołach, żadna to tajemnica... Ivanie, rozwiązanie jest ale wymaga .... giętarki, dobrej stali i spawarki Ęwętualnie: midga, klasycznych rogów mtb (najlepiej retro), brzeszczota i odwagi
- 11 878 odpowiedzi
-
Ostatnio wisząc kolejny wieczór nad niedomalowaną gojirą i łapiąc za midge (w poszukiwaniu tzw lepszych myśli) zastanawiałem się po co te kiery są tak "głębokie"? Przecież na chłopski rozum - zjeżdżasz ostro łapiesz za szeroki dolny chwyt, no i z racji kątów i amortyzacji (braku) dupsko za siodło a tu kiera głęboka (znaczy się wysunięta mocno do przodu) klamki gdzieś na dzioba horyzoncie. Jakaś kompletna pomyłka. Powinno iść to tak: półeczka pozioma dla wygody, potem zakręt do przodu raptem 2-3cm co by rękę było gdzie położyć i od razy w dół i do tyłu "ergo". Tak żeby dolny chwyt był bliżej siodła niż górny na klamach. Shandowe siodła? Do tych ich pięknych ręcznie rzeźbionych ramek? Podejrzanie mi to pachnie chińskim żarciem.... żeby to choć wyglądało jak u Busymana, Superbau czy Carsona Lecha to bym zrozumiał..
- 11 878 odpowiedzi
-
może nie w wersji tłustej ale dla przykładu na 2015 z budżetówek od najchudszych (wszystko 29"): X392, 440gr, 20mm w środku, 110zł(!) oczkowana idealna do przełaju? MXa? M442 (ciekawsza), 22,5mm, 495gr, 145zł, oczkowana E512 (jeszcze ciekawsza), 25mm, 560gr 145zł, oczkowana (!) jakoś nigdy mnie dt obręcze nie kręciły... ale teraz?
- 11 878 odpowiedzi
-
Seczuan, to było 2,5 rok temu. Od tego czasu ciut się tu zmieniło, ewoluowało i większość wie, że dbając o ogólny poziom i estetykę stara się pokazać swoje maszyny najlepiej jak można czyli na wolnej przestrzeni. Ci co nie wiedzą (lub mają w ...) piszą jak powyżej. A potem robi się niepotrzebnie taka pogadanka jak ta teraz
-
Przeglądając ofertę DT na 2015 (polecam popatrzeć na obręcze!), co by nie było - do tej pory mocno zachowawczego w dziedzinie szerokości ogólnej (podobnie ma mavic-czy to jakaś naleciałość?) trafiłem na ich tłustą wersję na (być może) 2015. Wyszukiwarka i moja pamięć nie przypomina sobie bytności takowych tutaj. Zatem DT BR 2250. I jak to bywa u Szwajcarów liczby w nazwie (podobno) mają odzwierciedlać wagę. Przy felgach alu. WOW! Gwoli ścisłości - 76mm w środku.
- 11 878 odpowiedzi
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
3000-3200 złociszy za w pełni chromowego, pocienianego, z klamkomanetkami, bb7 i wyglądem. Czyli da się. (oczywista jeden będzie narzekał na górną rurę, inny na brak poziomych haków a jeszcze inny,no ja - na linki puszczone dołem nago) Co prawda wiele pozostawia do życzenia ale gdybym postawił obok siebie powyższy i pewien "polski" wymysł "Działu Radosnej Twórczości".... ... no i jeszcze taki detalik, to to ja rozumiem ps: a tak w ogóle - nie zapominajmy - w tym wątku "terenówki" z żelaza, a reszta w wątku "monsterowym" co byśmy sobie bałaganu nie robili -
końcówka dobra! tak odnosząc się do niedawno wspomnianej marki-wyobrażacie sobie taki filmik rodzimego rometa? hehehee
- 11 878 odpowiedzi
-
wybacz Adamos, aż tak nie grzebię po forum
- 11 878 odpowiedzi