-
Liczba zawartości
6 879 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
40
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez anarchy
-
..ja pierdziu, ale śliwki w musztardzie.. kolory boskie! A co do miejsca na oponę? Prawdę powiedziawszy ja tam nie widzę różnicy względem modelu obecnego, prześliczniemiedzianego. Vagabond coraz bliżej wydania i coraz śliczniejszy. Lordzie, Ty naprawdę zadem do takich ślicznotek?
- 11 878 odpowiedzi
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Lordzie, skierowałem do Ciebie bo nie chciałem by Maciejas pomyślał, że to do niego (zresztą chyba to zrobił). Ot co. Sarny może nie ruszajmy bo nie do końca było tak jak piszesz, i wiesz dobrze o tym, że nie chcę pisać więcej publicznie. Wiecie, a po prawdzie wygląda to tak, że Mądre Stare Wyjeżdżone na kupie sprzętu wygi dokładnie jak Lordzina mogą mówić o tym, by nie teoretyzować. Mają to we krwi. I pewnie, że to jest prawdą ale mnie to przypomina spotkanie młodej dziewczyny dopiero zaczynającej przygodę w kuchni ze swoją babcią. Wiecie co babcia mówi na temat tego ile potrzeba wody na 750 gramów mąki? "Ile zabierze". Babcia nie użyje wagi, nie zmierzy średnicy jajek by wiedzieć ile ma ich wbić w ciasto. Ma to we krwi. Ale to nie znaczy, że dokładne receptury są nic nie warte i ten kto się na nich opiera jest osłem! Nie, nie jeździłem, ale nie muszę. Wiem (z doświadczenia) co znaczy dla mnie wysoki suport i wiem co znaczy niski suport. Wiem ile razy uderzam tymi korbami co to niby ryją ziemię, i wiem jak zjeżdża/podjeżdża, skręca rower z kątem 67 a jak z 71. Ile radochy daje 650b z tyłu na krótkim ogonie a ile 29 na 450mm. I wiem, że jak ktoś szuka roweru z kątami 68*/73-4* to za cholerę nie polecę mu charge z 71* na dziobie (nie daj Boże jeszcze liczonym bez SAGu). Bo o to się rozchodzi w tej dyskusji. PEACE KryMar - Ty nie rozpaczaj tylko bierz tego gienka. Chyba, że chcesz szukać roweru kolejny rok -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
... z tego co pamiętam Przemek z L.f. ma przez jakąś przełęcz do sklepu więc to już czwarty do roweru. Co ciekawe - jak Ty nie masz zastrzeżeń co do podjazdów, Ivan potwierdza oficjalnie podobne tak mnie ten rower (co wspomniałem na żywo) minimalnie myszkował i dłuższy mostek (a węższa kiera) moim skromnym poprawiła by dzielność terenową "wzwyż" Lazurowej Ślicznotki. -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Macieju, ale bynajmniej to nie było do Ciebie Oczywiście, że metoda prób i błędów. Oczywiście, że własne doświadczenie lepsze od wyczytanego. Ale co mi po doświadczeniu skoro miałbym nie opierać się na liczbach których doświadczyłem? O to mnie chodzi Sam wiesz najlepiej - offsetu 55 i więcej nie da się opisać, trzeba go poczuć. Ale chyba dobrze wiedzieć, dlaczego rower prowadzi się tak, a nie inaczej. Wszystko ma sens jeżeli będziemy bazować na liczbach i doświadczeniu własnym lub innych zaufanych. Ale z tym ostatnim i nie do końca. Bo Twój Stooge, który nie tylko jest piękny ale świetnie jeździ i naprawdę przypomina mi z rozrzewnieniem moją sarnę (pewnie nie dlatego, że kąty i offset są bardzo podobne, na pewno nie) dla Ivana czy Lorda to bułkowóz. Więc gdzie tu sens? Albo coś przegapiłem. -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
jeeaa Lordzie! wróćmy do czasów partyzantki, kupowania w ciemno i szukania metodą prób i błędów (z naciskiem na błędy). Klain podobno też nie patrzył w tabele (bo ich nie było?) tylko spawał, jeździł, wracał, poprawiał, znów spawał. No i wyszły muz tego kąty. Ale po diabła nam to? Macie rację. Pitolić kąty, szerokości kier, długości mostków, i wysokości suportów. Można też pitolić materiał ramy, sztycy, kiery, ilość biegów i hamulce, i po co w ogóle pitolić o czymkolwiek skoro i tak liczy się jakie z nas Fachury, Pędziwiatry, Szybkie Lopezy czy LotneSkoczki. Takiemu na ten przykład Głowie i stare irc nie przeszkadzały do wymiatania po Buczynie a mnie nawet demo skrzydeł nie doda (bo świnia nie lata). Przepraszam, nie świnia a osioł amen Ps: jeżeli rower ma suport jak w rowerze enduro, ogon jak w trekingowym turystyku a kąt sterówki jak w XC to (ale to tylko moje zdanie jak zawsze) "dobrze przemyślany projekt" ----------------------------------------------------------------------------------------- Z zupełnie innej, przyjemniejszej beczki - najgorętsze z najszybszych jaskółki donoszą, że w zaprzyjaźnionym Stallovemu BikeParku w Poznaniu pojawił się ekspert. Woodland Expert dokładniej -
Zgadzam się, jak by tak się uprzeć, to to torba revelata. Bo to torba a nie uprząż. Konkurencja nie śpi, ale podoba się mnie ta przypadkowość: przez ostatnie 3 lata i ten i BP klepali dzień w dzień to samo a tu nagle w ciągu jednego sezonu oba pokazali przednie z dystansami na przewody, uprzęże (BP) i czy własnie takie pierdy jak gumki na "masce" A i tak nas wszystkich zeżre od dołu accent a od góry ortlieb...
-
..przypomina niektórym to coś? bynajmniej to nie packman :/
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
..to jest myśl! -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
...a może są w studni? Romek jest fajny (aż dziw, że nadal nie poszedł) ale ma jedno małe ale "brak 44mm". Krym powinien wziąć tego Gienka bo kąty/srąty są takie jak chciał, cena jest wyśmienita, waga zacna i gienki z hakiem są rzadziej widywane na ebayu od tych z poziomymi. Zważywszy na to ile szuka, ile ludzi pytał, nagabywał .... jak jej nie weźmie to się wkurzę i.... ban ban Lucky Luke -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
widzieli my (stronę temu go podrzucałem tutaj) jak górna była by idealo to na 180cm za długa podsiodłowa będzie... ps: ha! Mea Pulpa. Sprawdziłem na Gienku Prezesowej, policzyłem - cofam powyższe;) Krymar poszło na PW info -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Macieju, pytaj o wzrost a nie rozmiar 180cm, kąty około 68,5-69 / 73-74, sterówka 44mm (skąd ja to wiem ) -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
RamboluBamlbolu, bardzo Cię lubię ale za przeproszeniem "nie piernicz Pan" bo jeszcze kto posłucha i zrobi tak jak proponujesz. (gdzie popełniłeś błąd myślowy-wiesz już?) Ten rower ma po prostu spieprzoną na maxa geo i tyle. Nie wart funta kłaków ot co. -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
1 (słownie: jedna) minuta szukania. Z ciekawostek: ogon na 450 i suport (hahahhaa) na jakiś około 325-330mm nad matka ziemią! -
..taki niby "zwykły" ale w realu naprawdę robi wrażenie. Nie bez powodu Głowa za swojego CdFa zajął drugie miejsce w konkursie piękności na Stallovym Ale przejdźmy do rzeczy - wersja "asfaltowa - dopieszczona", jak dla mnie Bomba! (i zauważcie ten śliczny mostko-kominek velo orange)
- 11 878 odpowiedzi
-
Wg mnie na tak zwany chłopaki rozum rama ze zwykłego cr-mo, bez żadnych mimośrodów, reg haków itp za 2100zł to zwykłe przegięcie. Czemu?A bo 15 lat temu taka sama rama kosztowała by max 1000zł. A tak firma korzysta na modzie i swojej nazwie. Za to jak już przy niej jesteśmy bardzo spodobała mi się informacja o "pogrubianiu" wewnętrznym rur na końcach Widać do chłopaków nie dotarło nigdy powiedzenie, że łatwiej kijek pocienkować niż go potem pogrubasić
- 11 878 odpowiedzi
-
Miky, wejdź na stronę treka o obejrzyj w rynsztunku.... http://www.trekbikes.com/pl/pl/bikes/city/touring/520/ Może nie bieda, ale jakoś tak skromnością zapachniało.. A teraz wróćcie do Ronina dla porównania (ponad 1000 taniej za rower)
- 11 878 odpowiedzi
-
2100 złociszy jak za "zwykłą" ramę, w dodatku z najtańszego budżetowego modelu.. no cóż.. pozostawię to bez komentarza... (ale jak by rama "roweru przyszłości" tyle kosztowała to było by wielkie halo czemu tak drogo )
- 11 878 odpowiedzi
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
..chciałbym tylko delikatnie napomnknąć, że (pomimo niebywałej szlachetności) to wątek raczej stallovy a nie titanowy A dla poszukujących "ponadmetrosiemdziesiątdwa" na ebayu za całkiem ludzki pieniądz Gienek HighLatitude. -
..to też wcale nie jest takie oczywiste
-
.. i tak można w koło.. normalnie Święta Wojenka.. jeden powie tak, drugi tak, jeden wytoczy działa, drugi armaty... Może przestańcie się sprzeczać bo każdy ma po części rację i racji po części nie ma. Wystarczy posłuchać takich wyjadaczy jak Klein (aluminaki które do dziś się świetnie trzymają) czy na drugim biegunie Rychtarski, Ritchey, Orłowski. Wystarczy popatrzeć w tabele metali co tak naprawdę jest sztywne, trwałe itd Stal potrafi być mega komfortowa, a aluminium nie jest wieczne ani lekkie. Ale też stal potrafi być jak kowadło (inbred, unit) a auliminium pękać jak gałązka (przykładów miliony). Unit może nie jest dobrym przykładem bo pękał akurat na haku który był odkuwką a nie rurą. Na drugim biegunie można naprawdę pokazać dziesiątki przypadków popękanych auminikaków czy to na odkuwkach czy rurach (co ciekawe na hasła "pęknięta rama rowerowa" czy w pl czy uk najczęściej pojawiają się ramy..jakie?) I jedno i drugie robione jest pod okiem podobnych skośnych oczków. Wytaczanie dział o wadze gdy różnica stanowi minimalny ułamek wagi roweru (kiedyś już o tym pisałem), w dodatku nie jest tak istotna jak masa np kół czy amortyzatora nie wydaje się mnie najwyższym z argumentów. No moze dla ścigaczy z pianą na ustach lub lightbikerów, tych totalnych. Jak ktoś ma nogę to i na stali wygra, akurat znam takich co na stali jeżdżą i o pudło się ocierają. Ale jak ktoś szuka każdego straconego wata na mikrougięciach suportu niech kupi carbon. Bo stal i carbon ma nad aluminium jedną cholernie mocną przewagę (dla tych co chcą cieszyć się swoją ramą długo) - można je naprawić. I to naprawić dobrze i pewnie. Z aluminium już gorzej. A czy stal jest droga? Ja raczej bym pomyślał dlaczego to aluminium jest takie tanie... aha, stal ma jedną niezaprzeczalną przewagę.. dopuszcza do Stallovego Paprykarza I tyle w temacie. Mam nadzieję, że dalszą polemikę na temat wyższości świąt bożego nag WielkiejNocy sobie darujecie. Temat był wałkowany milion razy i nigdy jak do tej pory nie doszło do porozumienia i przechylenia szali na jedną stronę. ps: i proszę (służbowo) o odrobinę kultury w wypowiedziach, i nie wytykania sobie znawstwa, fachowości czy stażu bo nie o to chodzi.
-
(ishi - dobry awatar ) W kinie natura robiła wrażenie...
- 11 878 odpowiedzi
-
.. i jeśli mnie starcza pamięć nie myli RockShoxy i AMP były hybrydami... (tak, były takie tarczówki w czasach dinozaurów)
- 11 878 odpowiedzi
-
..bo po prawdzie można stworzyć i sprzedawać ramy prawie ideały za "normalny pieniądz" , ocierający się prawie o nasze polskie możliwości. Oczywista wracam tu do normalne przemysłówki a nie rzeczy ocierających się o pojedyncze dzieła. No może bez reynoldsów czy innych maxów columbiego ale na dobrym cr-mo. A stronka wygląda prawie jak zarzucona wędka na staw - weźmie czy nie weźmie..
- 11 878 odpowiedzi
-
Rafale... Rafale. Ty masz swoją Somę (na oku) i trzymaj się tego
- 11 878 odpowiedzi
-
Sam mam 176-177 i miałem tą kuwę ale w wersji 55cm (i Hi Pacer a nie Pacer), teoretycznie idealo. I tak było nie licząc dwóch rzeczy - przy oponie większej niż 700x35 w zakrętach, na podjazdach machając kierą zdarzało się ocierać butem o oponę (but 43,5). Dwa wyjścia - albo dłuższa rama (56-57) i krótszy mostek albo.. kąt 69* Druga rzecz to właśnie kierownica - żeby w końcu mieć ją na wysokości siodła musiałem dać tyle podkładek: (ale mi go brakuje, ech...)
- 11 878 odpowiedzi