Skocz do zawartości

anarchy

Mod Team
  • Liczba zawartości

    6 879
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Zawartość dodana przez anarchy

  1. Zwrotność i jeszcze raz zwrotność. Nie patrzył bym też przez pryzmat "podobieństwa" do XC-eków. 71* i 29" idzie w parze. Kątami aż tak bym się nie przejmował, może mały offset widelca rekompensuje ten kąt (43 mm offsetu - wylicz sobie ciąg widelca i zobaczysz co wychodzi) . W dodatku przy całkiem przyjemnie długiej ramie (górna rura dla M ma np 599 mm) masz relatywnie krótką bazę kół. W dodatku niski suport (choć wg mnie do niskiego mu jeszcze z 1 cm brakuje) pozwala myśleć o wsadzeniu tam kiedyś amortyzatora o mega skoku (120-130mm?) - kąt się wypłaszczy o 1-1,5*, suport podniesie o 0,5-1 cm i masz zwrotną bestyję w góry (szczególnie, że ogon zwinny na 433).
  2. .. kiedyś (w czasach V-ek i cantich) była prosta zasada wyliczania "współczynnika" klamki / zaraz zapewne Nasza Stara przypomni ten współczynnik Czyli iloraz długości klamy do długości dźwigni (wirtualnej) ciągnącej linkę. Sprawdź Ivanie Drogi jaki wynik masz na klasycznych klamach avida, potem na tych które posiadasz-jeśli wyniki są zbliżone powinno działać z dyskami do MTB. Ewentualnie najprościej jak się - da porównaj ilość linki wyciąganej i długość ramienia ciągnącego tych klam i jakiś pod Vki/tarcze. a swoją drogą jeśli starsze klamy CX dedykowane zapewne do cantich to będzie dziki punkt mocarnej dłoni/ABS/guma lub jeszcze inne kołatajstwo itp.....
  3. hehehehe to w ogóle jest zabawne bo pod tą nazwą jest ta piasta: ja rozumiem, że ta karteczka na dole z tym cudnym ciągiem literowoliczbowym to to samo co te Twoje: 350 100 DBIS QR R32 R WHEELS hehehe zwariować idzie
  4. nie, oznacza to, że jest standardową piasta z tzw "wąską szpilką", jak większość piast na świecie 10mm - oznacza zamykacz o srednicy 10mm (jak pokazał Koval) 5mm - oznacza zamykacz 5mm, ale końcówki piasty są 10mm QR - oznacza klasyczny "szybko zamykacz" no dobra wszystko jasne - jest tak jak napisałem Ale jak ściagnąłeś ten ich plik excelowy z wyprzedażami to może popatrz na zdjęcie tej piasty-czy ona Ci odpowiada wizualnie :)
  5. Eq27 w wersji 29" waży 545-550 gramów (ważone osobiście) Serwus adriansocho, te 46 stron zajmie Ci jedne wieczór (wiem bo sam to kiedyś przeczytałem raz jeszcze od początku) Co do posumowania tez myślałem żeby podać adminom na tacy ; wątek i strona-wrzuciłby na początek. Ale, że temat rośnie wraz z budową naszych/waszych/ich rowerów dawaj swoje problemy na wątku. Śmiało.
  6. 1300 za kółka wiesz, gdybym ja miał teraz wydać koło 1300 albo i więcej za koła to z pewnością nie były by to koła zaplatane tam gdzie Ci wycenili (zaraz zacznie się "dlaczego") Podstawą każdego koła jest kołodziej, kupisz dobre obręcze, świetne piasty a ktoś Ci to zaplecie przeciętnie-nić z tego nie będziesz miał. Niech napisze Twoja Stara jak miał na imię "Jezus" z cyclocentrum w Krk - jemu podeślij materiał do zaplecenia, albo zrób sobie pielgrzymkę do Inż. Szprychy (jeśli nadal zaplata) Piasty fajne i mocne, a rachet drze się jak głupi (jak dla mnie tylko dostęp w ciągu 1 minuty do racheta i możliwość szybkiego serwisu przemawia za nim) A co do reszty sam nie mam zdania (osobiście obręcze bez oczek mógłbym polecić ale mojej żonie hehe) ale z tych dwóch chyba wybrał bym jednak ZTRa (no nie mogę uwierzyć że to napisałem). No tak, jak zawsze Koval wie lepiej co ja mam hehe. Fakt - Eq27 z przodu a nie 29 (sory za błąd). Ale czy 25 maiła 17,5 nie byłbym pewny, Antka w swoich EQ21 ma 17, EQ23 ma 17 ale 25? (kurde nie chce mi się ściągać opon) Ale i tak mocne cholery. Koval... a z tymi Górami to wiesz do czego piję.....
  7. 1850gramów na dt240, za to "zwykłe" sapimy 2/1,8 i mosiężne nyple12, obręcze 19 i21mm wewn nie ścigam się ale za to śpię spokojnie a rower w pełni sztywny i lekko pode mną nie ma. Co do samych WTBów - lubię tą firmę ale ostatnio słyszałem z 3 opinie na temat tych obręczy a jeden komplet nawet gałkami ocznymi macałem - nie zachwycił wykonaniem. No Stary Zapachem Wazeliny poleciało aż nad Paprykarzowo hehe Koval widzisz? widzisz? mehow - bardzo ładny, bardzo ładny Inbredzik! I jeszcze ten rażący pancerz. Stylistycznie coś pomiędzy 29 a współczesnymi "plastikowymi" fixi (dajmy na to takiego NS czy CSEPELa) ps: tyle tych on-onuff, że za chwilę warto będzie pomyśleć o "Inbred - czyli pretekst do pogadania na jakikolwiek temat"
  8. Oj to że nie komentuję na bieżąco zajadle na Twoim (co by nie mówic - prześwietnym) Blogu nie znaczy, że bacznie nie czytam Ja w przeciwieństwie do wielu właśnie jestem za obniżaniem suportu. Sam w Sarnie mam "brutto" coś koło 285-287mm i jakoś rzadko zdarza mi się przywalic o glebę. W Puchu 272/275, Zresztą w temacie apgrajdu do 79 - tak zrobił Koval (29" rama i 650b koło) tak zrobił teraz Rzymo, na tym bazuje idea "sybnerów". A co do balona na tyle-słabe to pocieszenie ale przy 425-430 jak bym chciał wsadzic koło 29 też wiele nie wejdzie.
  9. Zaszalałeś Stary! Na początku nie mogłem rozkminic o co chodzi z mocowaniem tarczy ale już ok. U góry rzeczywiście słabo z miejscem (tak na boku to jest to miejsce które często przeszkadza przerobic samymi hakami 26 na 650b). Wiesz, najciekawsze że dopiero jak człowiek się za to zabierze ba poważnie widac ilośc komplikacji-no ja bym w życiu nie zakładał że trzeba będzie np piłowac zacisk koła 79erowiec Ci się marzy Kolego? A legitymacja członkowska jest? hehe (przy okazji uważaj-na Kaszubach poznałem jakaś sektę święcie wierzącą w dwa równe duże koła.. ledwom wyszedł z opresuji cało)
  10. anarchy

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Panie Zbiszku wow.... wow ... wooow! klamencje Tectrasa z CRC ściągałeś? Bo w Polsce jakoś nie mogłem ich znaleźć.
  11. hahaha, brawo! a to środkowe na dole pokazuje "prawdziwą" sytuację na mostku, czyli pełna współpraca, pewność i koordynacja działania w grupie hehehahah
  12. ciężko coś dodac, ale jak mówią - czasem jeden obraz nad tysiąc słów zatem.. Zdobywcy na szczycie Wieżycy od lewej: Itr, anarchy, Ivan, morfish oraz maregda a dla "Wszystkich Zagryzających teraz Zęby", że tym razem się nie udało: Picasa Web Albums - Dawid Szewczyk - LiścioPadowy ...
  13. właśnie, czyż to nie zakrawa na "strefę 11"? najlepsze, że prawdopodobnie wczorajsze pół dnia przejeździłem w ten sposób A co do siodła-pęknięcie w pół pod moim tyłkiem może być tylko dowodem przepychu i ogromu jedzenia jakie nam zaserwowano pod Wieżycą
  14. Paprykarz już na Swojej Wycieraczce Oby do Następnego, Rekonwalescenci ps: dajcie mi dzień na obrobienie zdjęc ps2: wstępna lista strat? piękna sztuka obciągania..siodła zakończyła się mizernie - właśnie zauważyłem, że mój brązowy Thoork pękł w poprzek.....ech... ps3: i.. zerwałem łańcuch aż dziw, że dojechałem do domu
  15. anarchy

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    nie patrzyłem wcześnie na skład ale masz rację Twoja Stara, schizofrenik urodzony: wagowo -na przedzie lekko (ale i "za sztywno" jak na stalówkę) z tyłu Kowadło niemieckie a sprzętowo? Rohloff w jednym rowerze z... novateciem... hehehe ps: co nie przeszkadza samego p-29 nadal mieć na prywatnej top liście gdzieś w pierwszej "20"
  16. Nad hakami do drugiej wersji Sarny długo dumałem- z jednej strony Rychtar kusił pięknymi drobnymi pionowymi haczykami z drugiej chciałem miec haki poziome jako rezerwa: - pod 29"/28" z tyłu na dłuższe płaskie trasy (teraz jest 650)- nie wiedziałem jak krótki tył jest w stanie zrobic R pod 29" (wyszło że 425), - pod singla, wielobiega itd bez dodatkowego napinacza A mocowanie tarczy jest jakie jest z prozaicznego powodu - nie było innych w tym czasie na stanie. Mnie to nie przeszkadza bo zmiana koła na większe lub inne to nie skarpetki - zrobię to raz na rok albo rzadziej - a wtedy wsadzę z tyłu albo 180 tarczę albo inny adapter hamulca, lub podkładkę dodatkową pod śrubę -robiłem już taką próbę-jest ok. A zakres reg. zacisku mogę dodatkowo ograniczyc jeszcze półogniwem. Za to większym problemem okazuje się mocowanie przerzutki-przy bardzo odsuniętym kole "za dużo łańcucha" wisi między przerzutką a kasetą i zmiana biegów traci na szybkości i precyzji (oczywiście w przypadku singla nie ma to znaczenia).
  17. czekaj czekaj...czyli, że "jak się mie" PKP zwali 50 minut to to będę Was gonił z jęzorem czy Wy marznęli na Dworcu Sory, że taka ego/uwaga ale dbam tak samo o swoje łydki jak i Wasze chude tyłki hehe
  18. anarchy

    [widelec] sztywny 29

    Menthos-to pytania o R. czyli Sarnę? (po hakach dochodzę do wniosku, że tak). za "wow" podziękował. Po za tematem ale odpowiadając - haki poziome jako rezerwa: - pod 29"/28" z tyłu na dłuższe płaskie trasy (teraz jest 650b) - nie wiedziałem jak krótki tył jest w stanie zrobic R pod 29" (wyszło że 425), - pod singla, wielobiega itd bez napinki Mocowanie tarczy jest jakie jest z prozaicznego powodu - nie było innych w tym czasie na stanie a w ciężkie mimośrody nie chciałem wchodzic. Mnie to nie przeszkadza bo zmiana koła na większe lub inne to nie skarpetki - zrobię to raz na rok albo rzadziej - a wtedy wsadzę z tyłu albo 180 tarczę albo inny adapter hamulca -robiłem już taką próbę-jest ok. Za to większym problemem okazuje się mocowanie przerzutki-przy bardzo odsuniętym kole "za duzo łańcucha" wisi między przerzutką a kasetą i zmiana biegów traci na szybkości i precyzji. Za to w temacie - dziś dowiedziałem się i na forum i bezpośrednio od R. że takich widelców już robic nie będą (zresztą choc to info od młodego R. -ram MTb też nie bardzo) - za dużo problemów z gięciem rur. Za to proste grube rury i masywne haki mogą robic nadal. o tu fota: http://img198.imageshack.us/img198/7227/widyt.jpg'>http://img198.imageshack.us/img198/7227/widyt.jpg o tu fota: http://img198.imageshack.us/img198/7227/widyt.jpg
  19. PanieSocjologu podziękował, przyda się w rzeczy samej bo zwątpienie miesza się z radochą nowego projektu (już dawno nie miałem takich dylematów co do słuszności budowy roweru). W USA jest i taniej i sporzej (znaczy się "więcej") bo ten stricte europejski sport nigdzie (nie licząc krajów BeneLuxu) tak świetnie się nie przyjął i jest promowany jak własnie w USA (a promować to oni "umią" jak mało kto) Mam nadzieję, że zaraz pojawi się nam tu NAszaStara i poprowadzi wątek właściwymi torami i pochwali swoją wiedzą Itr - 700x33 czyli 31,5mm szerokości ( i to na szerokiej obręczy) - im dłużej patzrę na tą "berlinkę" tym trudniej zrozumieć mi samnemu w co się pcham fixa nie będzie - za male cojones ( a już w ogóle nie zaczynał bym randes-vous z fixiem od terenu) Co do hampli - jak zrobię foto historię choroby powrzucam wszystko na Picasa Haków zachciało mi się takich jak w Sarnu: i wersji ostatecznej na 2013/14 zapewne takie będą, za to 350 zł za "to to" to mocne przegięcie (szczególnie, że bez malowania) No właśnie, wrzucacie piękne sprzęty (na tego genesisa to cobie chorujemy panie Kazafaza od jakiegoś czasu- prawda?) ale to co buduję ma być bardzo tanim substytutem:) przełajki. Do lekkości i urody powyższych mu daleko. A już do mojej ulubionej manufakturki (ale nie powiem której: rodem z Portlandu i koniem jak u Fierari) miliony lat świetlnych Itr- w temacie hamulca tarczowego - jak dasz dystans między piastę a tarczę pozbędziesz się problemu o jakim wspominałeś- tarcie zacisku o szprychy
  20. Jak pod górę to pod górę (górzysta ta jesień 2012) Wpierw przyszła rama, cieszyłem się 15 minut, do tego momentu: historia naprawy tego pęknięcia wymagała by osobnego wątku:) - potem koło (obiecane przez Sprzedającego 700x42) nie weszło w tylny trójkąt ( no i z MXa zrobił się koncept CXa) a komplet nowych opon poszedł..w kąt - za haki jak w Sarnie "nagle" Mistrz R. zażyczył sobie... 350 zł (zgadnijcie co ja na to) - wideł od Naszej Starej (jeszcze raz gracias Zimniasty) pomimo że geometrycznie idealny to na oponę... za niski - hamulce zakupione przez alledrogo.. zaginęły w Polszy bo chłopakowi kod zjadło i zamiast do Szcz. poszło do Warszawy - kierownica na którą miałem chrapkę uciekła (1sztuka pod 25,4 i 460mm szer) - a teraz opony w końcu doszły, ale nie 700x35 a 700x33 w dodatku na paragonie jest 700x35, Pani w systemie takich nigdy nie miała jak 33 więc "ja oszukuję" i chcę zrobić "podmiankę" hahahaa ta budowa zaczyna przypominać rodzenie, Itr solidaryzuję się z Tobą bólu, wszystkimi moimi imbusami A w temacie piasty Itr, może warto pozostać przy wersji "2" przez Ciebie ślicznie narysowanej (czyli na dwoje babka wróżyła) ale pomiędzy tarczę a piastę założyć pierścień alu (koszty ale pewnie mniejsze od nowej piasty) z 6 otworami pod śruby, same śruby założyć dłuższe, no i żadne tytany czy alu ale dobre stalówki (bynajmniej nie na wagę w casto). Takie rzeczy stosuję się np w kolach terenowych aut (przy szerokiej feldze, wielkim kole itd) i to się sprawdza. Ale pełen okrąg alu a nie 6 podkładek(!). Co do mostka ja bym się nie bał o wideł jak prawi NaszaStara ale własnie o mostek,obsunięcie, wypadnięcie itp. (a jak się uda spotkać na Wieżycy obgadamy temat szerzej)
  21. Z piastą może to idiotyczne (rozumiem, że koło zaplecione) ale może przełożyć szprychy główkami na zewnątrz? "na razie". Przy okazji warto pamiętać jakiej piasty nie kupować (a jak to działało w to poprzednim rowerze?) Z tematem za krótkiej sterówki spotykałem się nagminnie w czasach dziecięcych (za mała główką żeby po cukierka sięgnąć hehe) gdy sprzętu było obrzydliwie mało i cokolwiek było lepsze od niczego. Dwa sposoby jakie pamiętam z tamtych czasów (prymitywne ale działające) - wtoczona tulejka stalowa osadzana na gwint plus klej (kilka gram więcej, koszt mały, trwałe), a druga to (to jest doprawdy obrzydliwe) taki adapter żeby ze sterów skręcanych przejść na ahead - to lubiło po dzwonie puszczać. Jest jeszcze 3 opcja jeśli brakuje dosłownie milimetrów - ta znów dla "heretyków" - skrócić sterówkę w ramie, do dołu 3mm, od góry 2 mm i już masz pół centymetra
  22. ..a w temacie stali i na warsztacie: ta przecudnej urody rama w kolorze bianki nakrapianej fioletem to niedaleka odpowiedź na nadchodzące głębokie niże i błota, zalegający śnieg i goownosyf otaczający zewsząd będzie prosto i singlowo sztywno i wąsko i baaraanem go baranem brzydko ale i nowofalowo (wszak CX to nadchodząca fala tsunami 2013-14roku) i po taniości co by szkoda nie było taplac w śniegu i konserwowac błotem. a w przyszłym jak się koncepcja przyjmie zrobimy go "na bogato", na tarczach, widle Rychtara i gumkach zwijanych 95% sprzętu już zebrałem, jeszcze kilka drobiazgów i biorę się za robotę A ponieważ temat stalowy - rama na mufach, rury Mistrza Białej Broni Ishiwaty seria EXO (chyba M), czterokrotnie cieniowane główne rury, prawdopodobnie zabezpieczone poprzez fosforowanie, linki puszczone środkiem (ale same linki bez pancerza), waga dla rozmiaru 540 - 2,300, max opona 700x35.
  23. KazafaSka - weź no zrób dobrą fotę w ..słońcu hehe bo cały urok ramy wybladł. Ewentualnie możesz wykonac zdjęcie w klimacie tej co mają na stronie-ino może tak jak u nich a nie przykucem za krzakiem hehe A do rzeczy wracając: taki ... goły ten rower, że aż dwa razy patrzec musiałem czy ty tam wszystko podokręcałeś Total Minimal-brawo. Podtrzymuję zdanie co do koloru-jest zajeładny, gwoli ścisłości kolor "paprykarza w metalu" do ostatniej chwili walczył ze starym linkowym złotem w Sarnie. Może i dobrze, że stało się jak stało - będzie kolorowiej na wspólnym wypadzie. A 12,6 kg w porównaniu z Twoją "drobną" posturą uważam za wynik nie najgorszy, a jak już zejdziesz poniżej psychologicznego limitu 12 będzie świetnie. W samym temacie mostka zaczytuję się w kolejne testy nowego rozwiązania mondrakera (bardzo długa baza kół, minimalny mostek na 1,5-2cm) i zastanawiam czy te nasze 80mm mostki to nie relikt? może 50mm było by dobrą opcją pomiędzy starym i nowym? Chłopaki słusznie lub nie nawiązują do motocykli gdzie mostki stosuje się praktycznie zerowe. W przypadku roweru podobno słabiej jest na płaskim gdzie odciążone przednie koło daleko wysunięte do przodu jest trudniejsze do okiełznania. Za to na podjazdach jest nienajgorzej a na zjeździe wręcz genialnie (a rower ma coś koło 122 cm bazy!) Wracając do długich mostków - ciekawi mnie czy wpływ pedałowania czyli przemiennych sił lewa-prawa nie jest jedną z przyczyn? Co ciekawe jak sobie przypominam stare miejskie kozy czy nawet rowery pokroju wigry-tam mostek też był bliski zeru. Nie pozostawało by nic innego jak pożyczyc rower od kolegi wielkoluda (taki z górną koło 630mm), wymieni mostek, osłonic przyrodzenie (długi rower to wysoki rower) i w teren
  24. krótko w temacie - Wieżyca przed założeniem bazy czy po-myślę olać temat do samego momentu zobaczenia Wieżycy własnemi oczami, a potem się zobaczy. Koniec dumania. W temacie integracione - tak jak wspominałem Markowi tak rzeknę i tu na publicznym, mnie osobiście bliży do atmosfery zapyziałej knajpo-pizzerio-mordowni (bo i regionalny klimat poczujemy) niż świetlicy rodem z PeReLu. A gdyby takowa knajpa się znalazła olał bym temat obiadu, zostawił bika, przebrał skarpety na suche i uderzył w lokal, i zjeść by można i przepić isotoniciem na bazie jęczmienia. Sugestie bym prosił bo rzecz istotna czy Kobita ma za kurakami latać po ogrodzie czy ino pościel przygotować. Nie wiem na jakie strony meteo wchodzicie ale jak na dziś: "jest dobrze" - zero deszczu przez tydzień, chmury (przynajmniej nie trzeba brać kremów UV40) i 6-7C. Luksusowo wręcz
  25. Ja tylko d staram się myślec o innych, ale Ok, jak dla mnie ta propozycja jest bardzo OK. Brakuje nam tu teraz Marka i jego Agro Menu. Czy Grabarz przy takim planie się załapie? Ktoś pisał do Morfischa może?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...