anarchy
-
Liczba zawartości
6 879 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
40
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez anarchy
-
kolejny nieczytaty! ja mam Wam bany porozdawać czy się Wam łby nie obudziły (ja rozumiem, że rano było 5-7C) -
no Ty stary (Novy) wróbel jesteś - jak piszę: górne pióra to chyba tylko rama, widziałeś w widle DOLNE pióra? chyba tylko z d.. strusia
-
Novy Ivanie! Ja mówię o górnych piórach .....tylnego trójkąta :)
-
Wyznacznikiem jakości dla mnie jest to czy rower jeździ czy stoi oparty o kaloryfer i cieszy oko brendzlarza A prawdę powiedziawszy im słabszy sprzęt i lepszy rider tym większy szacunek (zależność wprost proporcjonalna?) Zresztą sam już kiedyś tu pisałem - za dużo meblościanek w tle a za mało terenu. amen
-
Mario - doczytaj o czym ta dyskusja Nie o pieniądzu, nie wartości "katalogowej" roweru. Nikt tu nie powiedział "mam rower prawie idealny" ale dwie śrubki jeszcze nie są tytanowe No i XTRa muszę podpolerować bo nie daje po gałach tym na alivio (jak mnie wyprzedzają hehe)
-
przypadek Ivan ... nie chciałem offtopować ale moja Sarna też ociera się (o mój własny) ideał... czyli przypadki jak widać chodzą parami
-
No to ja Azjatę chyba gdzieś mam w trzecim pokoleniu nazad - mnie 560mm bardzo uszczęśliwia Ivan - a plexus? a takie rodzyneczki od Speedwagona? a niektóre nawet Gianty (choćby stary XTC carbonowy)? Da się, da się, ale chcieć się musi chcieć
-
od 2014 w camberze też?
-
..dokładnie tak jak Koledzy proponują, Stump jeszcze w wersji 29 to rower w Wielkie Góry i Wielkie Wyrypy... z lotami włącznie - będzie latał? Camber wg mnie też dla kogoś kto więcej chce powłóczyć się po górach niż pokręcić ciut ostrzej Epic sprawdzi się zarówno na zawodach jak i przyjemniej wycieczce po Górach, co najwyżej podniesiesz kierownice, dasz szerszą, grubsze opony, spójrz np na Epica EVO - to był naprawdę dobry koncept Speca. A Brain (wiem z użytkowania i w epicu i stumpie) to świetna rzecz ale nie Święty Grall, dziś wybrałbym dobry damper z blokadą z kierownicy od braina (zresztą w epicu zamieniłem braina na manitou i było dużo lepiej), o serwisie nie wspomnę - około 500zł za serwis (!!)
-
no Stary, za takiego mieszańca z korzeniami randoneu (ni to pies ni wydra) to ja osobiście mogę tylko przyklasnąć, takiego TEŻ BYM CHCIAŁ A jedno rozwiązanie jest mi szczególnie bliskie (choć bardziej mojemu kręgosłupowi) - podgięte górne pióra, czemu tak mało ludzi to robi.
-
Podobnie kojarzy mi się metoda zdobywania ludzi przez niektórych podróżników - "na pocztówki". Ty nam przelewasz jakąś małą kasę a my Ci wysyłamy pocztówkę z egzotycznych, dalekich miejsc. Tez mnie się podoba. Ciekawym (szczególnie w odniesieniu do swojej manufaktury) jak temat "zaliczek" sprawdził by się w Polsce - bo tu dostać kredyt na nowo powstałą firmę graniczy z cudem ech....
-
Tofi... Ile Ty "zwykłych"stalówek naspawałeś się w życiu, że tak Ci to lekko przychodzi? To się z zewnątrz może wydawać -ot co tam naspawać ram i sprzedawać pod choinkę w paczkach po 100 sztuk. Jak z kasą to nie wiem - to też jest jedna z "chorób" jaka trawi świat znany nam przez okienko monitora -w internecie MOŻNA być każdym. I może my odbieramy to jako wielka kultowa manufaktura a w rzeczywistości jest jeden/dwóch kolesi lutujących (bo z tego co kojarzę więcej lutu w ramach singulara niż spawu) ramy i mających na składzie 1030 kompletów rurek. Tak na moje oko tu wcale nie musi chodzić o kasę a tak naprawdę o sondowanie rynku - czy naprawdę warto już wchodzić w fatbiki.
-
No ale oni mówili o "sidełku" a Ty połamałeś siodełko - to co się dziwisz A poważniej - ten kto Ci powiedział, że lżejsze siodełko i będzie fajnie... rozumiem, że teraz mu machamy rączką z pozdrowieniami:)
-
....osz ja Cię kręcę! Dopiero po chwili się zorientowałem, to że electroniczne to ciut szkoda, ale za samą ideę oddam trochę korzucha z klaty!
-
... no to by było już BARDZO Dziwne gdyby Niner nie wykorzystał swojego MagicEccentrica Aczkolwiek wyskok Ninera traktuję podobnie jak Faty od Speca czy Treka... tfu! U każdego jak w castodramacie - kupisz wszystko i jeszcze wypijesz na koniec (paskudną) kawę z automatu (ze stosownym logo naturliś).
-
NINER????? ale jaja, świat staje nogam ido góry! juhuuu!! (za to widzę, że kolorystyka u większości producentów - tych dużych- zaczyna iść w podobną stylistykę)
-
..uwierz, że każde słowo się liczy jeśli pochodzi od osoby z doświadczeniem.. Jeszcze raz podziękował.
-
SWS - Bardzo ale to bardzo dziękuję Nie roztoczyłeś tęczy przed moimi powiekami ale nie przekreśliłeś epica całkowicie. Z braku skoku zdaję sobie sprawę ale, że pod 26" 12cm jak do tej pory starczało spokojnie to sądzę, że 100 pod 29" też wystarczy (zawsze mogę te 120mm i 26" zostawić na jakieś większe harce). No i 120mm na przód bym wstawił. Gardę znam, może nie tak jak Ty, bo za każdym razem w inne góry nas ciągnie ale jak dołożysz na garb plecak i torby (z wszystkim na dwa tygodnie) to właśnie jazda w moim ulubionym stylu. Co do braina - może dlatego mi nie podszedł do końca (choć kilka lat bardzo chwaliłem) że w sumie nigdy nie dogadał się z przednim widłem, ani z Rebą ani z RVLem. Może gdyby był z przodu Brain lub FOX (podobno lepiej działa w zestawie z Brainem od RSów).... No i ten brak manetki - wiem, głupie ale chciałbym mieć regulacje na kierownicy Co do samego testowania - żebym w sumie sprawdził czy rower nie tyle mi podpasuje co pod nasz sposób wędrowania musiałbym go objuczyć torbami (sprawdzenie czy koła nie trą przy max skoku i bujaniu) i wydrzeć w jakąś choćby puszczę - airbike tak daje?
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
anarchy odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
będę świnią i zdradzę Ci, że to Kazafaza bywa tam, a czasem i tu w Pl W dodatku ma gołębie serce... -
Zgodzę się z Tobą całkowicie Sol co do "ostrożnego podejścia", ale.. 5-6 lat temu było ciut gorzej z info niż dziś (dziś to my wyprzedzamy bB a nie ono nas ),o testach rowerów nawet nie wspominam, dwa - jeśli Ktoś kto ma rower pod tyłkiem pisze, że coś się "blokuje szybko i skutecznie" to tak jak by rzekł, że światło jest zielone. Trochę mało miejsca na delikatne i subiektywne odczucia. Ale rok później ten sam ktoś pisze, że poprzednia wersja (rok wcześniej) w sumie nie była do końca udana, że damper się mylił, nie blokował itd a TERAZ JEST OK No i co sądzisz..Na szczęście było minęło. Wiele razy coś było zielone by za rok być czerwone bo bardziej zielone jest "to i to". Nie wierzysz w zależność? Oj zdziwiłbyś się bardzo gdyby między słowami ktoś w redakcji powiedział Ci ile kosztuje "przeciętny" test i "dobra" ocena roweru. Ile kosztuje "wzmianka" w gazecie a ile reklama. Test może być rzeczowy fakt, ale za stwierdzenia "najdoskonalsza maszyna XC jaka w tej chwili jeździ na świecie", albo "jeden z 2-3 najlepszych rowerów trailowych pod słońcem" płaci się pieniądz. Za "nie pisanie o niektórych rzeczach" też. Ale żeby nie było bo uciekamy poza temat. Podejrzewam, że Sworksy to charty gotowe do skoku, ale mnie interesowała by podstawowa wersja (z racji aluminium), podrasowana jak wspomniałem wcześniej, a z tym może być podobnie jak z moim starym epickiem sprzed lat. Tegom jest ciekaw.
-
[650b] Pokaż swojego 650b i napisz o nim dwa zdania
anarchy odpowiedział durnykot → na temat → 27,5" 650B
Naprawdę (powtarzam się i jestem zbyt miły -coś nie tak) świetnie wyszedł Ci ten rower! I to że ogołociłeś obręcze też jest bardzo, od strony wizualnej zostawiłbym/wstawił małe/skromne logo napis na ramie. Jakoś po latach "przemalówek" dziś wręcz razi mnie goła rama - taka "niedopieszczona" Suport suportem, ale jakieś efekty placebo w związku z ciut większym kołem są? -
[650b] Pokaż swojego 650b i napisz o nim dwa zdania
anarchy odpowiedział durnykot → na temat → 27,5" 650B
..cicho spokojnie a tu jak nie duupło! WOW! Brawa za sensownośc (stary fox lepiej łykający 650, i "standardowy suport - dla mnie i tak wysoko hehe) - masz u mnie plusa Kolego. -
Ernesto - grube profile rur, wspawka przy sterówce i spaw widoczny z odległości 50m to nie może byc stal ale kolorek ciekawy...
-
Kocyk i Rożki rozkładają na łopatki.... Lake District Ivanie? hmmmmm
-
a ja się pokuszę... ...i już miałem rzec i po co tu Fat gdyby nie te kilka zdjęc błotnych Zresztą niektóre foto.. ah! Za to samo Lake District zainteresowało mnie bardzo! .. do momentu wyczytania w necie: " obszar w północno-zachodniej Anglii w hrabstwie Kumbria, jedno z najpopularniejszych miejsc wypoczynkowych Wielkiej Brytanii. W swojej centralnej części obejmuje Park Narodowy Lake District" :)