Skocz do zawartości

anarchy

Mod Team
  • Liczba zawartości

    6 879
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Zawartość dodana przez anarchy

  1. adamos, chylę świeżo polerowane czoło bo rzeczywiście oparłem się na wizji foto (no ale czy dziś nie żyjemy obrazem? choć politycy żyją raczej"obrazą", wzajemną szczególnie) A co do filmu - no rzeczywista, ale widać .. w złe miejsce wrzuciłeś a te slalomy piachem w dół.. co na to finishe line? A co do teorii czymże jest MX polecam taki artykulik gdzieś z 2009roku chyba z cyclorossmagazinu. No i setki zdjęć na forach, i kilka tematów po drodze. W sumie wg teorii Tofiego takie klasyki jak Fargo czy Rawland to żadne tam MXy ...bo dywanik zjeżdża Tofi - to zupełna racja, że MX pochodzi od tych dwóch skojarzeń, ale na Boga - jakiś margines luzu sobie zapodaj. To jak by powiedzieć, że większość dzisiejszych szosówek to nie szosówki bo dywanik zjeżdża no i gdzie te klasyczne włoskie defiinicje:pozioma to pozioma, pion i poziom tej samej długości no i 1000 mm po osiach. Wg mnie temat ewoluuje, rozwija się, i może za lat 3/4 MXy skrystalizują swoją formę do końca (w co jedna sam jakoś nie wierzę). A co do tego rigid forka emtebeka to ja kompletnie nie rozumiem
  2. porcelanowy - Ty chyba nie rozumiesz istoty Monstera.... Bo wg tradycyjnego kalendarza z rowerami na S, S lub np. C taki monster to zdecydowanie absurd. No "pewnie zgrabny by był góral" (jak tam Panie z geo?), a jak by mu odjąć po 1,5" na oponie to przełaj smaczny by był, a jak by mu wstawić jakieś maratony to fajny podróżnik by był, a jak by mu błotniki założyć, slicki i lampkie to niezły bułkowóz by się nam urodził itd itd... O idei dropbarowej kiery już się tu co nie którzy wypowiedzieli.
  3. Lucas Brunelle - prawie każdy zna to nazwisko, la pewnie jeszcze bardziej otarł się o tytuł Line of Sight. Dlatego jakież było moje zaskoczenie i radocha (no i czy to nie kolejny sygnał zmian?) gdy przeczytałem "Lucas Brunelle jedzie do Afryki" Smacznego Koledzy: http://vimeo.com/76049367#
  4. hehehe kolorek z moich "nieulubionych" w C/MXie ale pal go licho, mnie bardziej podoba się ten , że jaki? Że ze względu na mocowanie do 4 bidonów czy oczka pod low-ridera? Bo jakoś nie dostrzegam O montażu małego przedniego bagażnika w okolicy korony nie wspomnę.. Tofi - roz...bałeś mnie tą definicja Monstera :D Należy Ci się za zdefiniowanie "na nowo tych dwóch literek" co najmniej 2/3 plusa. No to teraz czeka adminów korekta połowy tego wątku (i internetu)
  5. Nieważny rozmiar Rafału, nigdy tego nie słyszałeś? Mnie żona dziwnie często to powtarza A tak zupełnie na boku jak tu już mamy Pana Admina - rozmawialiśmy w weekend z Ivanem i tak się zastanawiamy czy ten wątek nie powinien już wylądować w forum na maxa lub innym jakimś ogólnym. Mocno odeszliśmy od Wielkiej Kichy na tych 74 stronach Z drugiej strony podforum 29" starci jeden z poczytniejszych wątków.
  6. ano piękny, Black Power z odrobiną GoldenRoyalu ... Durnykocie.. pozostaje pytanie: KIEDY, KIEDY?
  7. do czego zmierzasz tym pytaniem? bo widzisz..myślę, że każdy przez skromność nie wyskoczy z ręką do góry A kolo w filmiku ma mega technikę i takich do filmików się bierze a nie przeciętnego czy nawet dobrego rowerzystę. Z tego co wiem - co najmniej Wiewiór jest tu niezłym kozakiem (inni nie wymienieni niech się nie obrażą ) i na jednym kole do domu wrócić potrafi
  8. detale nie najgorsze (to tu są jakieś detale?), suport jak dla żyrafy (314mm?), na szczęście klasyczna sterówka, ale pancerze tak by sobie przypadkiem roweru nie ponosić, w dodatku 1600zł za Reyniego 520? i to tylko w głównym trójkącie, no okazja, okazja W sumie tylko waga ciekawa, bo wyglądem (i ceną) nasz Roman bije go na głowę! Piterd - takie filmiki to my lubimy
  9. no dobra... A tak z czystej ciekawości - ktoś ma/zna/macał realnie lżejszą ramę od Sarny3? Pytam bom ciekaw. Wiem, że Ninerowy ramiak SIR9 wg katalogu ważył niecałe 2000 gramów, ale realia były równie zabawne jak dla Inbreda 29" Podobno Ritchey 29" waży drobne 2kg z mini haczykiem.... ale to "podobno"... ...a zupełnie na boku - widzieliście nowego SIRa? (tylko ta 44 mm sterówka ma się do reszty jak pięśćdo nosa)
  10. No ceny jak próbowałem pokazać Adamoasowi (k.. czy my musimy tymi awatarmi się posługiwać?) wszędzie dziś są już takie same. Co do wag u Sami Wiecie Kogo na R. - Sarna2 ważyła 2100, Sarna3 - obecna - 2050 gramów, ale ze zwykłymi nierdzewnymi hakami, bez prowadzenia linek w środku i mufek była by kolo 150 - 200 gramów lżejsza Mnie aż tak na wadze nie zależy, byle by w granicach przyzwoitości ale wk.. mnie totalnie jak producent klepie żelaziaka po 2900. To już jest kompletnie nie przyzwoite A taki stary sector na nitanium w wersji 17,5 ważył i 1750 gramów ....
  11. "King of the Mountain"? Widać Pepiczki nie tylko żyją pivem i rohlikami ale i muzyką K.Bush Spawy rzekłbym .. różne (na niektórych zdjęciach to widać) ale właśnie haki, detale, a już malowanie(!) - pół ramy w kolorze był np w RAWie jest bardzo bardzo... No i spawają na reynoldsie zatem może, niebawem, tuż zaraz za granica będzie można zamówić jakąś "budżetową" (hehe) nierdzewkę na R 921. Bartniku - patrz, patrz i skrob się po głowie...bo nie znasz dnia ani godziny jak Cię CroMoleptoza znów ogarnie
  12. Neye Inspiration? No i kto kogo podpatruje heehe Koval - funf punkte plus! ..minęły dwa sezony sarenki, Stallovy Paprykarz łącznie z Poprawinami za nami - zatem poszły klucze w ruch i rozbebeszamy Sarnę 3 (być może na całą zimę). I z perspektywy czasu (może nie aż tak wielkiego), iluś tam deszczy, metrów sześciennych błota i polewania szlaufem mogę śmiało rzec - TO DZIAŁA! Zdjęcia pewnie koło weekendu (gdy załapię się na światło naturalne) ale miska suportu w środku ..CZARNA, dolne widełki - CZARNE, główna na styku z suportem - CZARNY! 3x TAK A Rudej Zośki? - null! ps: podobnie świetnie się trzyma (pomimo słabego, pomarańczowego początku) wylakierowana bezbarwnie po zewnętrznej stalowa sterówka widła (szczególnie w "dziurce" Thomsona i na styku ze sterami)
  13. (omijasz tych dużych, strzelasz w resztę losowo i szukasz : ) A ten czarnuch to co ma za ukorbienie? Bo tak po za tem to bardziej schizofreniczny od Koniaka 79 w miniony weekend
  14. no adamos.. jak za darmo po zachodniej stronie (ale czy to nie było do przewidzenia?)
  15. anarchy

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    ...jako użyszkodnik i miłośnik rowerów w pełni sztywnych ale komfortowych (są tacy co zwą to"inteligentną amortyzacja hehe) zgadzam się praktykami, ale nie do końca Ale co by nie rozwijać myśli i dostać po łbie od Nabiała za offtopy powiem - są wyjątki i to spore. Bywają bardzo elastyczne alu, superkomfortowe tytany i pierońsko sztywne carbony
  16. anarchy

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    co do wykonania i jakości zero złego słowa ale w "testach ugięcia" z tego co pamiętam wypadała jak 17letni Bambo na widok nagiej nauczycielki biologii
  17. anarchy

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    ...no cóż, jak się bierze jeden ze sztywniejszych patyków węgla na naszym rynku
  18. a mnie się o oko oparło w necie, że do 700x42/45 miało wejść? Ze zdjęć by wynikało, że miejsca jest sporo A co do jednobiegowści, to tak nie licząc czystego ostrego singla (polecam wynaturzenia itra w temacie paprykarzowym hehe) to są przeca jeszcze wszelkie planetarki. I trochę szkoda, że "nietypowe" ramy jednak nie są przygotowane pod "nietypowe" napędy. (nietypowe specjalnie w cudzym-słowiu)
  19. ...no i w teń deseń pisałem na początku.... stal wróciła, zrobiło się zamówień a columbi (i pewnie Reyni też) podobno nawet z cenami lekko poszedł w górę... nie ma lekko, nie ma, no ale to stal a jak wiadomo lekko to jest z glinominium albo wynglem
  20. hola hola Ale ja mówię o nas, nas tutaj na forum. Czechy i Niemcy blisko, zamiast narzekać, że Rychtar za drogi i nie pewny (ile ma zwrotek na te 300-400 ram rocznie?), że Kajak się ceni wziąć u Pepiczka albo bawarskiego Knedliczka. Ino wychodzi na to, że nasze ceny są naprawdę "okazyjne" lub co najmniej "standardowe" jak na tą porę roku i położenie geograficzne. ps7: zważywszy, że tristar z dwa lata temu spawał jeszcze tytan w niezłej cenie może trzeba by szukać po wschodniej stronie no ale ale pepiczki też potrafią 29" singlowo, waga 2250 albo taki tam haczyk, no no... ..a czy ja już kiedyś tam nie pisałem że tytanu się pozbywając lekkiej gumy się wyrzekłem... ? Ogon był mniej sprężysty a bardziej gumowy. Plus dla tytanu jest wiemy dobrze jaki ale te najwyższe stopy stali (do ram rowerowych) dawno sobie poradziły z tytanem, łącznie z miłością do Rudej
  21. adamos,specu od netu No to masz zadanie specjalne od prezesa A poszukaj po czeskiej stronie manufakturki co za 1000 zł polskich i dwa rohliki wylutuje piękną ramkę pod 650/29" (tylko nie podawaj festki - Ci też już wyrośli na dużych, a patrząc na ceny mtb nawet wielkich ) Myślę, że wiele osób było by zainteresowanych... ps: coś czuję, że stajnie augiasza Ci podsunąłem ech.. ps2: No ciekawym ciekawym kaj budu taniej bo na szybko festka chce kole 3750zł za kolo 29" na Columbim Zonie single be kolo 2250zł za reyniego 725 ale czy to horska rama to je ne wim
×
×
  • Dodaj nową pozycję...