anarchy

Ściągałeś śrubki stalowe z USA? Jakieś magic-gwinty mają czy o co kaman jak można wiedzieć? Czy to o te bity i antyzłomiarstwo chodzi? hmmm

boszzz, śrubowniki jakieś lajterskie? łeeee ino pilnuj tej końcówki bo skończysz jak my kiedyś z felgami jak nam w warsztacie zgubili końcówkę :D

owrykucie,"typie" - jak powyżej kolega napisał, nie lubisz, nie rozumiesz, albo nie dorosłeś do tematu to przynajmniej nie komentuj jak ostatni burak

Klon - niechaj zgadnę - teleskopik podtylny(?).

to żaden offtop Sam uważam, że on-onka jest ok. Szczególnie na żywo! (ja ich nie lubię tylko za jedno - tą pierońską procę z tyłu.. wiem, powtarzam się ) ps: to jest prawdziwa sztuka - to kółko zębate. Nie przesadzić z pierdółkami, trafić raz a dobrze. Ten kolor zębatki" pięknie komponuje się z ramą.

Dokładnie tak, jak masz piasty LXa, to szukałbym powoli korby i zmieniarek XT z 737 - klasyka klasyk (chyba tylko szarak 950 był bardziej rozpoznawalny). Jak nadal na 8s to warto pomyśleć o kasecie hg 51 - chyba najlepsza w tej chwili nadal produkowana 8-biegówka, rozpiętości wg własnego "widzimi się", waga koło 300 gramów a cena do 50. Naprawdę warto. No i może potem klamki co by jednak V-ki (też przepiękne xt 737) założyć. Do tej ramu srebrno-czarny Xt wyglądał by zacnie. Co do stevensa - sam miałem ale model (z tego co pamiętam) 9.1.2 na rurkach tange ultralight itd...- piękna rzecz była i do dziś miło wspominam. Mam nadzieję, że Twoja też dobrze posłuży. Czekamy na foty!

Bo Gary miał inne modele ze stali i tyle Ach Bożesz Ty mój czemu inni dopiero teraz dorastają do tego szlachetnego materiału gdy już pokupowali te paskudne glinominiaki, które tak odrzucić ciężko ...... mógłbym napisać. Kojenie nic tu nie da Rambolu, składaj przełajkę to z pewnością znajdziesz podobne na trasie (choćby moja nienarodzona Gojira), ale na slickach jej nie buduj - tak ku przestrodze piszę edit: Ktoś się nad Tobą Rambolrambol zlitował - aukcja zakończona.....

3 gwiazdki za ten porywający wpis! Tak, mieliśmy w drugi dzień rower o jakim wspominać nie chcę nawet, a tak po za tym dwie, trzy (?) przepiękne przełajki, w tym jedno ostre. Tego chyba nie przebijesz A po prawdzie ten wagant może być o wiele lepszym pomysłem.

Rambolu nasz drogi, kryzys wieku średniego nie jest mi obcy, a nie przepraszam - wiek średni mi nie obcy bo kryzysu nie mam Popatrz na tą galerię spod ręki Maciejasa i pomyśl o tej pokrace ze zdjęcia z łazienki/pralki http://www.forumrowerowe.org/topic/148803-szczecin-stalowy-paprykarz-czyli-lisciopadowy-minizlot-wszelakiej-masci-odmiencow/page-8 A poważniej, jak będzie błoto jak w zeszłym to albo zapchasz błotniki po 5 minutach i nie pojeździsz (dosłownie) albo zabijesz się na tej kozie... Może niech inni co byli się wypowiedzą Po za tym - z tą obrazą innych to ja nie żartowałem... Chłopaki pucują, smarują, myją byle wygrać tytuł Rury Roku a Kolega co?

a cobie czy jak jej tam sprzedaż ramiaka za 200-300 na allegro i masz suma sumarum Koniaka za 300zł, sam pomyśl - Kona Unit za 300zł! I to biała!

hahahahaa TYM chcesz przyjechać na paprykarz? TYM? Rambol? Obrazić chcesz prezesa, vice prezesa, fotografików i zacną grupę ludzi? Paprykarz to jest zlot stalówek a nie żelaziaków A jak chcesz NAPRAWDĘ z tym przyjechać to Komitet Powitalny i Matka Puszcza Bukowa pokażą Ci co tym możesz robić w naszych terenach. Na spacer pod pachę lub zbieranie błota z okolicy.... hehehe uuuu Stary, dobrze, że Ty teraz nam pokazałeś tego monstera! Wciskaj "kup teraz" bo Ci impreza umknie, ludzie przestaną odpisywać na Twoje posty, maile... a Adminy zablokują hejty albo zrobią "kuku" na awatarze....

Rambol - masz na myśli wymienny hak? No co Ty pleciesz - koło jest na tej samej wysokości co przy hakach pod singla. Oj Ty, oj Ty..... A o tym, ze masz alu a stalówka jakaś wzgardzana nawet wspominać TU nie powinieneś. Pomyśl o jednym - ten Unit daje Ci przepustkę na Paprykarz A Twoja agresywna i dzika Cobia - NIE

przyznam, że teżem zdziwiony, że nadal stoi na sprzedaż. A cena wg mnie zacna (z 2 lata temu kumpel z widłem płacił 1100 tu na FR) 640mm to nie przelewki. Rambol - daj adres mailowy do małżonki - będziemy pisać listy wypraszające

hehe też miałem wrzucić ale najpierw "po rodzinie" popytałem....

No taka "spora-sporsza" wersja Inbreda (koło 20-21"?) u mnie nawadze wskazała skromne 2900. Można by tym drzewo rąbać na ognisko Ale szukałbym tez na ebayu jukejowym. Ostatnio sam śliniłem się na ragleya takiego jak Koval zbudował w Beskidy. Rama stała za 130 funtów od ręki.

Oj Klon, wałek kardana to w zwykłym mieszczuchu któryś z naszych rodzimych zastosował z dekadę temu. Kross chyba, ale głowy nie dam sobie uciąć. e voila! Pamięc jeszcze na miejscu. Rower zwał się Grand, firma Kross. dla tych "dzisiejszych" - była manufaktura (ale tego już nie pamiętam) co miała napęd na przednie i tylne koło, na przednie za pomocą węża (coś jakw drimellach)

No to stary Pisz tak: mam 2000, dwa z hakiem na ramę, wideł, koła - Koledzy pomóżcie! No i od razu łatwiej będzie (mam nadzieję) Kazik - 575 górnej przy 195cm wzrostu? No wybacz...... A dobrze zapłacę Rambolrambol - tak - Sarna 4. Jak chcesz mi pomóc w spełnieniu marzenia odkup set z Sarny3. Lżej na tym forum nie znajdziesz Ani bardziej unikatowo

Rambol? No skoro o marzeniach rozmawiamy.. 1. Sarna 4 (na oponę 2,5" minimum, nierdzewne haki, może jednak pod wyższy wideł ) .... i dalej nie wiem Niner ROS9? Wolfhound Cycles 29? VanillaBikes gdyby odważyli się zrobić Cholera ! Ciężko wybrać ramę marzeń Co do BezPrądowca - trzeba by pojechać, zobaczyć na żywo. Na moje oko - napinasz "z ręki" i blokujesz śrubami. Nie wiem jak przy ich położeniu miały by naciągać napęd. A na pewno nie byłby by to system prosty i tani -jakiejś krzywki mimośrodowe w środku, śruby działające na zasadzie popychaczy itp am400d - a nie masz jakieś "zalegającego" sprzętu w domu co by samą ramę i wideł kupić na początek, dokoptować resztę z pudła w piwnicy a potem co najwyżej tuningować o lepszy napęd itd?

Adamos - kto jak kto ale Ty umiesz szukać! Wynajdź mu 19" Co do mimośrodu - na moje chłopskie płaskie czoło - jak ustawisz suport "na godzinie" między około 12,30 a 14,30 to co ma się luzować? pod samym naporem nogi napęd będzie się naciągał a nie poluzowywał. Ale po prawdzie - rozwiązanie z dwoma śrubami wkręcanymi prostopadle do suportu nie wydaje się najlepsze (osobiście wolałbym albo ninerowy albo zaciskany jak np ten) A co do Romka -sam bym kupił i mocno naciskam Kolegę Kazika bo ZDECYDOWANIE za małą sobie kupił ale on w zaparte idzie

Rychtarski raczej nie zrobi Ci ramy Dla niego gdy 98% ram jakie robi to szosa lub przełaj ściąganie rur pod mtb, ustawianie stołu itd.. najnormalniej mu się nie chce/nie opłaca. Ale to słyszałem ja (jeszcze z 3 miesiące temu), może trzeba zadzwonić, zapytać. W sezonie na pewno będzie ciężej bo roboty mają od groma. No i na pewno dużo łatwiej u niego coś przerobić. Cena ramy? No cóż, ja za Sarnę z widłem zapłaciłem 2750zł. Kajak bierze podobnie lub nawet teraz więcej (Maciejas "z pewnego powodu" z nim o tym ostatnio rozmawiał - może uzupełni) Odnośnie roweru - zawsze masz możliwość zwrotu jak by opony były popękane (bo tego najbardziej bym się obawiał). Co do poziomych vs mimośród? Sam nie wiem, mam w domu obie (ale tylko na poziomych jazda). Moim bardzo skromnym zdaniem - wersja poziomych ja kw ostrym (tak mam w sarnie) jest najlżejsza i najtrwalsza z tych dostępnych. Problemem jest ustawianie hamulca i przerzutki względem osi koła. No i wyciąganie jest wk... Mimośród daje fajne minimalistyczne haki a dla takich zboczków jak ja pozwala na ustawienie suportu nisko. Ale swoje waży i ja kczytam -sporo ludzi ma z tym problem (Ale jak pisałem - kwestia w jakim położeniu ustawi się suport) A haki poziome jak w Unicie czy Romku są najwygodniejsze, dają pełną regulację ale swoje ważą i jak nie raz zauważyłem u współtowarzyszy - potrafią puścić (jak ktos nie ma śrub regulujących napięcie) Mnie osobiście tym unplugdzie nie podobają się: wideł, hamulce (to już zdecydowanie wolałbym bb7 albo jakieś tanie shimaniaki), długość ogona, mimośród. Pytanie czy za 2 tys, lub trochę więcej nie udało by się czegoś złożyć, kupić jesienią? Kurcze.. z drugiej strony - dwa tysiące a masz gotowy ze sklepu rower na gwarancji (hehehe jak by Ci amor albo przerzutki padły hehe), kupujesz, wsiadasz, cieszysz się lub przeklinasz. I teraz a nie na zimę. hmm trudna decyzja To zapewne znasz: http://testy.bikeboard.pl/artykuly,pokaz,kross-unplugged-ltd-2007:1 No i mała errata tego co sam napisałem: ciężka rama? 2545 gramów jak pomierzyli chłopaki z gazety niczym nie odbiega od takich ram jak ononka, gienek, roman czy nawet eccentric (a ten jest pod 650b). Zatem - jak na moje gusta za dużo, ale jak na tę cenę (sama rama eccentricka kosztuje 1500zł) - świetna.

A to też prawda, że jak ma być na 2015 to może warto poczekać do jesieni/zimy.

Serwus Cieszy "nawrócenie" na jedyny słuszny materiał. Co do Unpluggda - fajna stal, fajna cena ale: - ogon długi ( z tego co pamiętam koło 450mm) - i jeśli nie jesteś zawodnikiem, nie łamiesz roweru w slalomach między drzewami co 50 cm to będzie ok, w innym przypadku zapomnij * - tylko jeden rozmiar był więc mam nadzieję że się wpasujesz, sprawdzę ile miała górna rura - jak jest koło 600 -605 to powinieneś być zadowolony - tak, mimośród skrzypiał i śruby puszczały ale na to też są metody, na pocieszenie nawet mimośrody w Ninerach puszczają (istotna kwestia - kąt ustawienia) a inne skrzypią (szczególnie te rozpierane) - kąty sprawdzę w domu jak chcesz (mam ten artykuł z bB) - 5 lat leżenia ramy -jeśli tylko w dobrych warunkach stała - nic jej nie zaszkodzi. Wielu z nas używa rowerów 25-30 letnich z byle jaką przeszłością i nadal to dobrze się trzyma. - rower miał z tego co pamiętam wideł alu - weź poprawkę, że warto go od razu zmienić na stal lub węgiel. Teraz dwie kwestie - daj linka do aukcji -jeśli rowerów jest tak dużo może ktoś jeszcze skorzysta * dla zdeterminowanych - stal dobra, rama dobra (ale ciężka z tego co pamiętam) a ogon długi - zawsze można go skrócić czy to u Rychtarskiego czy np Kajaka -warte rozważenia

o jakiż ślicny! Mój Ci on!

Stary, nie chcę Cię martwić ale zrobiono Cię w baloona Delfin jak żywy: http://zwierzagi.files.wordpress.com/2008/10/am_0010.jpg białe podbrzusze, niebieski górą, no i ten nos! Rekiny mają zupełnie inne nosy/łby....Oglądnij ..."Szczęki" heheh No tak mi przykro, z tego pudla bestii nie będzie

plus za Delfina Um