Sansei6

Bo lód na śniegu pięknie błyszczy w promieniach słońca

Bo dobrze, że na tej szklance jest choć jeden pewny stojak na rower

Bo drzewko ładnie zabieliło

Bo prawie, biała pustynia

Bo dwie Bestie w śniegu

Bo w dzień na mieście też biało

Bo nocą na mieście 😉

Bo przecieram szlak 😜

Mój od 12 lat zimą to w ciepłej piwnicy to na mrozie i śniegu, a jeszcze sól sie trafia, trzeba potem oczyścić przesmarować.

eeee a grypy nie złapał? Może się przeziębił? Ludziom rowery nie tylko stoją na balkonie ale i jeżdżą po śniegu

W kartonie do lasu zrobić zdjęcie spakować i wracać 😜

Bo czasem mróz można zobaczyć

Bo nie posiedzisz

Oczywiście moje były tylko przewodowe. System mocowania jak to w Sigmach, Sigmy się nie wypinają w drodze

Tak warto. Mam kilka lat i rodzinę w niego też wyposażyłem, super działa, nie było problemów czytelny wyświetlacz, jest co potrzeba.

Bo wieczorem na dzielni było tak

Życie jak życie, jeszcze umrzeć to pół biedy, ale zostać warzywkiem do końca życia to mi nie pasuje, albo inny paraliż, a trudno bez ręki, nogi itp można żyć, bez głowy nie za bardzo. I nie tylko zimą ale cały czas jeżdżę w kasku. Jeszcze jedno, ja może jakieś tam umiejętności i doświadczenie mam ale inni uczestnicy ruchu różnie, no i może być po prostu pech.

Pod balaklawą jest uśmiechu, nawet w drodze do pracy w poniedziałek 😁

Bo śniegu dziś po łańcuch i to jeszcze pod domem ale radocha jest 😀

W niedzielę zacznie porządnie sypać to można będzie przetestować wszystkie rady 😉

Jeżdżę ostrożnie i w kasku, bardzo płynnie i starając się przewidzieć co może się wydarzyć i by mieć miejsce do zatrzymania się, czasem asekuracja nogą. Kiedyś miałem wywrotkę na lodzie, po prostu płynnie się przeturlałem kolana i łokcie nie poczuły, a co do klejnotów jakoś nie miałem przypadku i nie wiem jak by to miało być

bliitz - 12485 km (szosa, gravel, trenażer) provayder - 11518km (szosa, mtb) SpinOff 11000 (szosa, gravel, trenażer) TheJW - 10964 km (szosa, MTB, parę razy trenażer) Zigfir - 10288 km (szosa, mtb, trenażer) Pulse - 9794 km (mtb, szosa) JWO - 8306 km (gravel, trenażer) Cross90 - 5567 km (cross/trenażer) Schwinn0 - 5541 km (szosa, mtb) Clover93 - 5457 km (gravel, cross) dfq - 4492 (MTB, gravel) Electronite - 4060 km (szosa) Roch1920 - 4033 km (cross/szosa) spidelli - 3810 km (trenażer, gravel) ernorator - 3730 km (trenażer, szosa, gravel?) bartek001 - 3696 km Sansei6 - 2777 km (MTB) Sil_afein - 2487 km (szosa) adrianoz - 2016 km (cross) Grochu86 - 1535 km (gravel /szosa) mariush19 - 1450 km (MTB) SieKreci1 - 1135km (MTB) Bombee - 1031 (MTB / Cross) Kubik666 - 901 (Trekking, od wymiany licznika w lipcu) keltu - 566 km (fitness) Joker86 - 100 km (schwalbe spicer)

Bo młody ubrał już swoją choinkę

Dziś walka z wiatrem, błotkiem i opadami śniegu/zmrożonego deszczu/Krupy śnieżnej ale dało radę, może się zabieli i będzie czyściej

Bo ja tam dalej się przez śniegi przebijam 🤪