Mam Talona 0 z dobrych lat, nalatane ma +- 10kkm.
Specyfikacja wygląda tak :
Sam rower tak :
Moje przemyślenia :
Rama- pasuje mi bardzo geometria, to idealne połączenie roweru XC i Crosa - teraz się mówi na nie All Mountain więc chcę ją jeszcze na jakiś czas zostawić. Jedyny minus to zapięcia koła na QR, niestety nie ma sztywnych osi.
Koła - po wymienionym przebiegu piasta w środku trochę zużyła się ( nie zaglądałem, dostała trochę luzu i moja masa w połączeniu z brudem zrobiło swoje), więc miałem świetny pretekst aby zamówić nowe koła DT Swiss XM421 na piastach Novateca ( piasty DT350 prawie 1000 zł) więc to już załatwiłem. Obecne opony to Maxxis Crosmark II, co dziwne nie są zużyte od nowości roweru, jednak pojazd jeździ z 80% po lasach. Następne opony planuję kupić Continental Race King - mają super niskie opory toczenia, i są około 100 gram lżejsze - tu mogę zainwestować od razu - ale trochę szkoda pozbywać się dobrych opon ( z resztą także chwalonych).
Napęd - całość na SLX, tylna przerzutka XT, ogólnie nie widzę powodu aby cokolwiek modyfikować, niewiele już grup wyżej, układ 2X11 bardzo mi pasuje, jeździ się IMHO lepiej ( nie w wyścigach) niż 1X12. Całość dopełniają alu pedały na łożyskach maszynowych.
Amorek - Raidon jest jednym z wyższych modeli Suntour, waga nie całe 2 kilo, powietrzny, na dobrą sprawę abym coś sobie polepszył, trzeba by pewnie z 3 kzł położyć na jakiegoś RockShocka ? Do rozważenia - jednak rama wciąż będzie bez sztywnych osi z tyłu... amorek ma blokadę na kierownicy.
Hamulce - tu mam największy dylemat gdyż są to proste Shimano serii 200, jednak w Warmińsko - Mazurskim nie ma górek więc w zupełności mi wystarczają jeśli chodzi o moc hamowania, wymiana na jakąś wysoką klasę da mi coś jeszcze ? Np. hamowanie jednym palcem lub lepszą dozowalność ? Ew. jaki model.
Siodełko - sztyca- kierownica mi pasują. Mostek zmieniłem na 35 mm aby się bardziej wyprostować.
Rower służy do kręcenia się po lasach do koła komina - rocznie obecnie robi jakieś 3000 km ( jeden z rowerów).
Szczerze mówiąc myślałem o zmianie, jednak do 10 kzł nie widzę nic sensownego co by dużo mi wniosło, raczej tylko byłby ciut lepszy amor i sztywne ośki. Na carbon jestem za ciężki, około 110 kilo, dodatkowo carbony HT mają geometrię wybitnie XC.
Za dwa lata planuję zakup fula w geometrii All Mountain.
Jakieś pomysły na modyfikacje czy szukam dziury w całym ?