Skocz do zawartości

nosql

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez nosql

  1. Jestem świadomy Dlatego też zadałem pytanie, żeby zasięgnąć porady.
  2. Mają, tylko już na mnie patrzeć nie mogą Więc nie chce nadużywać ich cierpliwości - cenę wynegocjowałem dobrą to się inaczej na mnie patrzy.
  3. MMMAAACCC7 wg tego co zaobserwowałem to faktycznie mam stosunkowo krótką nogę... niestety Idąc w drugą stronę, można wziąć M i dać siodełko w tył + krótszy mostek (np 75mm z eski). Obawiałem się, że nie dostanę jednoznacznych argumentów zwłaszcza, że nowy jestem dziękuję za podjęcie tematu, pozdrawiam
  4. Witam, Od ponad roku przymierzam się do zakupu fulla. Jako, że na początku stycznia ktoś pożyczył mój rower z piwnicy i zapomniał oddać... chciałbym dokonać zakupu. Po długich namysłach, próbach, testach zdecydowałem się na rower Specialized Camber Expert 2011. Znalazłem sprzedawcę, wynegocjowałem cenę i pojawił się problem z rozmiarem ramy. Mam 182cm wzrostu i 85cm w przekroku. ważę ok 82kg. Byłem przekonany (po lekturze różnych for, podziałki rozmiarów do wzrostu na stronie Speca, itd) do ramy w rozmiarze L (oczywiście z przymróżeniem oka). Po przymiarce do L - pierwsze wrażenie - rower jest większy ode mnie... SAG w damperze ustawiony pod moją wagę zgodnie z zaleceniami 20%, wsiadam na rower, siodełko opuszczone maksymalnie (Camber przy rozmiarze L ma sztycę 400mm, nie zmeirzyłem ile jej wystaje, ale ze względu na wygięcie rury podsiodłowej ok połowa jest w stanie zmieścić się w ramie), i jestem w szoku - dotykam podłoża tylko czubkami butów. Patrząc jak układa się noga na opuszczonej w dół korbie, powinienem podnieść siodełko o ok 1cm do optymalnej pozycji. Długość rury górnej (625mm) robi na mnie wrażenie, rower jest długi. Mostek 105mm, rozstaw kół 1154mm - zastanawiam się czy to w ogóle będzie skręcać? W przekroku zostaje niewielki luz, ale jeszcze bezpiecznie. Nie wiem, nie znam się, przecież to pierwszy full... Proszę sprzedawcę o "emke" dla porównania. Na pierwszy rzut oka różnica w długości rur górnych między rozmiarami ogromna. M stojące obok "elki" wygląda jak zabawka Pierwsza przymiarka - czuć od razu różnicę. Ustawiam siodełko na odpowiedniej wysokości, do ogranicznika na sztycy zostaje jeszcze kawałek (sztyca w M 350mm). W siadam na rower niby wszystko ok, ale po chwili mam wrażenie, że przy zjeżdżaniu z czegokolwiek wylece przez kierownicę, jakoś tak ciasno i blisko ta kierownica? Mostek w M 90mm, górna rura 590mm, pozycja bardziej wyprostowana. Lubię powariować, jeżdżę głownie po pagórkach w okolicach Wrocławia (Trzebnica, Góra Św. Anny), latem Szklarska Poręba, Karpacz i oczywiście parki Wrocław i po bułki do sklepu też się zdarza. Bardzo proszę o pomoc, ponieważ powszechna opinia jest taka, że fulla lepiej kupić większego (chociaż ja nie jestem o tym przekonany). Nie chciałbym popełnic błędu, a jazdy dookoła sklepu to nie to samo - innej możliwości nie mam. Poniżej link do roweru i jego geometrii (jakby ktoś chciał spojrzeć): http://www.specialized.com/pl/pl/bc/SBCProduct.jsp?arc=2011&spid=52768 Będę bardzo wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...