Cześć,
Trafiła mi się ostatnio okazja na Giant Trance X2 z bodajże 2009 lub 2010 roku (nie jestem w stanie określić dokładnie). Przez te 10 lat był bardzo mało używany, co widać, bo na ramie nie ma prawie żadnych śladów użytkowania, jedynie zaniedbany nieco. Amortyzator z przodu to jakiś OEMowy Fox 32 ze skokiem 125mm. Filmów w internecie jest sporo, więc z serwisem sobie poradzę, jednak kupno butli oleju Foxa Green 10wt. to spory wydatek i chciałem pójść w jakiś zamiennik. Wyczytałem, że podejdzie Silkolene RSF 10wt, podobny współczynnik lepkości rzekomo, chciałem się dopytać na forum, czy ktoś serwisował i może potwierdzić, że ten olej będzie OK? Według sugestii oil chartów z neta, tyle co poniżej powinno tego oleju trafić do środka.
Większy problem będę miał z damperem, jako, że nigdy żadnego do tej pory nie robiłem oraz nie wiem, czy Fox Float Fluid można czymś zastąpić. Dodatkowo, czy wymiana uszczelek jest konieczna? Na zdjęciach wyglądają w porządku, nie pozadzierane, nie wyglądają na sparciałe, ale wolę jednak dopytać. I jeśli wymiana jest konieczna, czy ten zestaw z linku poniżej będzie ok?
https://www.grawitacyjny.pl/zestaw-serwisowy-fox-float-line-air-sleeve-special,3,26701,63841?gclid=Cj0KCQiAkZKNBhDiARIsAPsk0WhqHTsS6X0xBB5_ml9_UmqORP1d293GiEs9hcVRc7oBAi9ovUjaGI0aAts8EALw_wcB
A więc podsumowując:
1. Czy Silkolene RSF 10wt będzie dobrym zamiennikiem dla Fox Green 10wt.?
2. Czy Fox Float Fluid można również czymś zastąpić?
3. Czy wymiana uszczelek przy serwisie tylnego amortyzatora jest w każdym wypadku konieczna i jeśli tak, to czy podejdzie zestaw z załącznika?
Załączam kilka zdjęć amortyzatorów, może w czymś pomogą.