grzechu2410

Nie przesadzajmy z tymi pękającymi Peakami , "połowa" forum na nich jeździ a pękło zaledwie kilka.

O ile nie działały by na to duże siły to jestem wstanie uwierzyć że to będzie działać bez problemu , ale przy ostrej jeździe po nierównościach czy mocnym hamowaniu przednim hamulcem na dolną cześć główki działają duże siły które "pchają" koło roweru w kierunku ramy , a twój pierścień i rura sterowa to dźwignia .Przekonasz się że stery będą łapać notorycznie luzy . Ale to tylko moje zdanie .

myślałem o systemie bezdętkowym ale chyba jednak to nie dla mnie , a chciał bym pozostać przy continentalach RK , które się podobno słabo uszczelniają

Witam , muszę wymienić w swoim rowerze opony i wpadłem na pomysł aby go trochę odchudzić , jeżdżę na Accencie peak 29 waga 12,5 . Do wymiany opony z continentali race king 2,2 drutowanych 730g na Continentale race king Protection 2.2 570 g , dętki z 230g na schwalbe extra light 140g . Przy okazji do wymiany mam siodełko obecne san marco 300g na Pro Falcon Ti 205 g i sztyca truvativ 290 g na jakąś lżejszą , powiedzmy że w granicach 250 g daje nam to ok 700g mniej . Czy tak mały spadek masy będzie jakoś odczuwalny czy ma to sens ? . na późniejszym etapie wymiana mostka ale tu zysk będzie też niewielki . Inne komponenty nie podlegają wymianie .

jakie wrażenia z jazdy ?

czyli ten pierścień mocuje się jak do główki ramy ?? przecież to się wszystko rozleci przy mocnym hamowaniu

Pękł sam zacisk, czy adapter? Jaka jest wielkość tarczy? ?

Na pewno nie będzie pasował ja jazdy na szosie.

stery dartomoora zamówione , szkoda że wymiana taka kłopotliwa

A powiesz mi do czego są oringi zaznaczone na zdjeciu

No tak odpowiedz na poziomie. ... , czasem lepiej nic nie pisać ...( 147 zł dokładnie)

Witam dziś podczas serwisu Reby 29 solo air zarysowałem podczas ściągania pierścienia segera pręt na którym pracują oringi mam nadzieje ze zdjęcie wszystko wyjaśni , czym to grozi ?? czeka mnie zakup nowej sprężyny powietrznej ?? za co odpowiadają zaznaczone oringi ??

No właśnie chyba mam, pisze chyba bo przeprowadzam test ostateczny. Jeśli znowu się zluzuja to rama leci do planowania i wkładam nowe stery heee.

Witam kolegów jako że niedawno testowałem kolejny olej do łańcucha z chęcią coś o nich napisze bo się już tego trochę nazbierało . Finish line Ceramic Wet Lube - Olej nie nadaje sie do niczego , po 20-30 km zaczyna być słyszalny łańcuch ,po 40 km powinno być przeprowadzane kolejne smarowanie . Łańcuch po smarowaniu pokrywa się czarnym woskiem którego ciężko usunąć z kasety i kółeczek przerzutki . Finish line "zielony"- Z powodzeniem można go zastąpić zwykłym olejem przekładniowym lub olejem do pił , sadze że będą łapać tyle samo syfu .Łańcuch po nasmarowaniu jest cichy i ma dobrą kulturę pracy , do momentu kiedy nie wjedziemy w jakiś piach kurz czy błoto , łatwo wypłukuje się w deszczu, bardzo łatwo przywiera do niego piasek ! . Łańcuch i kaseta po nasmarowaniu pokrywają się czarnym nalotem , mi starczał w dobrych warunkach na ok 150 km . Expand bloody chain oil dry - Kolejny olej do niczego , po nasmarowaniu łańcucha i wytarciu olej "chlapie" na obręcz , jeśli chodzi o mnie kompletna dyskwalifikacja przez to . Porównał bym go z finish line'm zielonym , tak samo brudzi kasetę , jest trochę lepszy w mokrych warunkach , deszcz mu nie straszny . wydajność ok 150 km na jednym smarowaniu . Olej Rohloff - Jeździłem na nim bardzo długo , to naprawdę dobry olej który na szosie wystarcza spokojnie 250 km i tylko tutaj widzę jego zastosowanie. Średnio czepia się do niego piasek ,ale łańcuch robi się cały czarny po jeździe , dosyć łatwo czyści się napęd z tego brudu ,łańcuch pracuje z dużą kulturą . Mogę go polecić na szosę i łańcuchów shimano , z moimi łańcuchami campagnolo c9/c10 średnio się chciał dogadać , przez to że są one ciasno spasowane oleju potrzeba było kłaść troszkę więcej, a potem dobrze go wycierać , żeby nie łapał tyle piasku . Trochę więcej zabawy z tym jest ,ale na pewno jesieniom i zimą będę na mim jeździć . Olej Shimano ptfe- Mój numer jeden na suche warunki , po smarowaniu i wytarciu łańcucha łapanie piasku jest minimalne , praca minimalnie głośniejsza niż przy rohloffie . Napęd pozostaje czysty po przejechaniu 100 km ( bo na razie tyle na tym oleju przejechałem ) . Mogę go polecić każdemu kto w swojej okolicy ma dużo piachu .

Jestem ciekaw jak to działa obecnie i za kilka tys. Kilometrów .

Z tego co napisałeś , uważam że się zapowietrzył

Czy ktoś z odpowiadających na moje pytanie przeczytał je najpierw ze zrozumieniem ? Pisałem że reba po serwisie leżała w pudelku w każdą goleń było lane 10 ml oleju

Olej jest na pewno , ale nie bardzo chce mi sie to rozbierać i nasączyć gąbki stąd to pytanie

witam kolegów mam pewne pytanie co do smarowanie Reby , a więc do rzeczy . W lutym serwisowałem Rebę 2012 od tego czasu leżała w pudełku ,czy po odwróceniu go do góry "nogami " olej nasmaruje gąbeczki w górnej części amortyzatora ?

ok dzieki pojaw się u mnie komplecik opon

będę wdzięczny za sprawdzenie może jakieś foto ? , moja obręcz ma wewnętrznie 23 mm

jak myślicie zmieści mi się jako tylna opona Opona Mountain King II 29 2.4 ??

Nowy napęd , rower niemalże złożony pode mnie . Jeszcze oponki do wymiany i może jeszcze kierownica na szerszą :P

zacznę od POZYTYWNYCH opinii CentrumRowerowe.pl składałem u nich cały rower ,zaplatałem koła , zawsze dobry kontakt , dostawy na czas Cyklotour robiłem jakieś małe zakupy wszystko było w porządku xtrabike.p jak wyżej bez żadnych zastrzeżeń dobry kontakt i obsługa grawitacyjny.pl tak że beż żadnych zastrzeżeń

Ja smaruję po ok 100-150 km czyli wtedy jak jest już brudny