Skocz do zawartości

FigoiFago

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 553
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez FigoiFago

  1. U mnie obyło się bez problemów, choć przyznam, że pierwsze kilometry byłem trochę zdenerwowany. Ja kupiłem belki Cruze oraz uchwyt Wishpbar WD200, rower mojego kolegi jechał w uchwycie Thule 591.
  2. Co się stało z rowerami kolegi? Ja wczoraj pierwszy raz w życiu wiozłem rowery na dachu i miałem trochę obaw z tym związanych.
  3. W czwartek założyłem nowe opony do roweru, a dzisiaj 31 km. wokół jeziora Niegocin.
  4. Dzisiaj mycie roweru, smarowanie łańcucha i przejechane 40 km. Pierwszy raz od dłuższego zaliczyłem poważniejszą glebę. Jechałem sobie przez z prędkością maksymalnie 15 km/h przez teren gdzie w zeszłym roku była robiona przecinka drzew. No i podczas tej jazdy gałąź dostała się pomiędzy błotnik i koło. Tylne koło w jednej chwili wyprzedziło przednie, oczywiście przemieszczając się górą. Dobrze, że jeden but wypiął się z pedału. Na koniec przednie koło dosyć mocno uderzyło w kask.
  5. Może nie stricte części rowerowe, ale temat związany z rowerami. Kupiłem belki do montażu bagażnika rowerowego na dachu auta.
  6. Czy ktoś z Was posiada uchwyt Thule Outride 561? https://www.thule.com/pl-pl/pl/bike-rack/roof-bike-racks/thule-outride-_-561000
  7. Roboczy standard. Za to weekend trochę lepiej. W sobotę 30 km. a w niedzielę 40 km. Najbliższy koniec tygodnia ma być zimny to nie ma szans na kręcenie.
  8. @Gunders To zależy od tego czy dostanę urlop. Miałem zaplanowany na długi weekend w maju, ale u mnie pracy odchodzi jedna osoba i nie wiadomo jak to będzie.
  9. Nogi mam rozruszane, a i pośladki przyzwyczajone do takich odcinków.
  10. W piątek a wczoraj umyłem i naoliwiłem łańcuch bo nie dało się jeździć.
  11. Powodzenia! a ja się zastanawiam czy w 4 dni przejadę 320 km po asfaltach w naszym pięknym kraju
×
×
  • Dodaj nową pozycję...