timex550

@@Tassajara21, Jak byłem na Koparkach dwa tygodnie temu, to rowerek dalej tam był

Do 100zł polecam też liczniki VDO M2 i M3 (więcej funkcji, droższy, ale czasem da się znaleźć za stówkę z groszami). Sam używam M3 w wersji WR (przewodowa) i jestem naprawdę zadowolony. Są też wersje WL, czyli bezprzewodowe. Znajomy jeździ na M2 WL i także sobie bardzo chwali. A co do zabezpieczenia. Jedne z lepszych robi Kryptonite. W zależności od poziomu ochrony masz odpowiedni koszt takiego cacka, ale spokojnie powinieneś znaleźć coś dla siebie. Zajrzyj tutaj - http://velo.pl/akcesoria/zamki-i-zapiecia

Jeszcze mógłbyś zrzucić ponad 100g na zmianie hampli na coś w stylu Formula R1. Komplet przód+tył z klamkami, przewodami i zaciskami to około 320-360g, a Twoich Elixirów 500g. Ale to tylko taka mała sugestia, bo rower prezentuje się super. Chociaż ja bym w nim jeszcze widział jakieś lekkie pedały zatrzaskowe (np. CB Eggbeater) Aż by się chciało pojeździć patrząc na fotki.

To od początku. Zacząłem od kontynuowania porządków i upgrade'u Travers'a Adventure mojej rodzicielki. Próba wykręcenia prawej miski suportu trwała ok. 40 minut, aż do momentu, w którym z ciekawości zmierzyłem szerokość mufy... i okazało się, że to mufa 70mm z gwintem włoskim. Czyli przez 40 minut zamiast odkręcać miskę po prostu ją dokręcałem, bo w standardzie włoskim prawa miska ma też prawy gwint, a nie lewy jak w BSA. No ale udało się, więc do końca tygodnia rower będzie gotowy No a z przyjemniejszych rzeczy, to udało mi się wyskoczyć na swój rower po zmroku w celu ustawienia i przetestowania nowej lampki - Cateye Volt 400. W sumie zrobiłem (tylko) 15km po lesie w całkowitych ciemnościach (poza latarką ) i wrażenia są zabójcze. Na najwyższym trybie (400 lumenów) widać wszystko idealnie w odległości ok. 18-20m, a ok. 25-30m jest wyraźnie podświetlonych. Jakby to powiedział Abdul - "dla mnie... bomba!". Chyba zacznę dużo więcej jeździć w nocy.

Dwie lampki. Cateye Volt 400 i tylny Author Shot

Dziś dla rozruszania stawów 95,6km ze średnią 23,7km/h na trasie Katowice-Pszczyna-Katowice

No byłbym zapomniał... dzisiaj zakupiony świeżutki Lidlowy stojak serwisowy... jeszcze ciepły PS. Jak byłem w Lidlu o 8:17 (17 min. po otwarciu), to wziąłem ostatni z trzech stojaków. Ciekawe, czy jeszcze jakieś mięli na magazynie.

Bo trzeba było odetchnąć przed drugą setką kilometrów

Równica, Ustroń (28.03.2016). Z Katowic w góry i z powrotem i jakoś tak pykło 200km.

Wczoraj całodniowa trasa Katowice-Ustroń-Równica-Ustroń-Katowice. 10 godzin samej jazdy. Dystans: 200km Śr. prędkość: 20km/h Max. prędkość: 60,55km/h Spalone kalorie (wg Endomondo): 13200 Jak koło północy wróciłem do domu, to myślałem, że będę spał jak zabity, a tymczasem po 4h snu czuję się wyspany i wypoczęty. Nie wiem jak

Nie wiem skąd, ale coś mi w pokoju rowerów przybyło

Z treningu

Całkiem niedawno stałem przed wyborem hamulców. Wybór między w/w SLX a XT M785. Wybrałem srebrne XT z metalikami na radiatorkach (innych wersji nie było w sklepie ), bo różnica w cenie, stosunku do SLX, wynosiła 65zł, a napis XT lepiej pasuje mi to całego napędu XT Po wczorajszym dotarciu siła hamowania jest świetna. Brak różnicy w hamowaniu niezależnie od tego, czy tarcza jest czysta i sucha, czy mokra i brudna od błota. Dodam jeszcze, że ważę obecnie ok. 70kg i śmigam na tarczach 160 Avid G2CS. A co do samych radiatorków - wyglądają "kozacko", ale jak je zajadę, to po prostu kupię inne klocki (koniecznie też metaliki), coby bez sensu nie przepłacać. Oryginalne metaliki Shimano bez radiatorów to koszt ~55zł/koło a oryginalne metaliki z radiatorami to ~100zł/koło. Na koniec jeszcze małe (subiektywne) porównanie XT do, moich poprzednich, BB7. Hydrauliki Shimano nie mają wybitnie większej mocy niż mechaniki Avida, z tym że w XT siłę tą osiągam jednym palcem, a nie jak w BB7 dwoma. Do tego dozowanie mocy jest duuuuużo przyjemniejsze i precyzyjne. Generalnie to już jestem zadowolony, ale czekam jeszcze na kwiecień, bo wtedy będę miał czas, żeby zrobić im test w górach. Po tym będę miał pełny obraz. Pozdrower

Zgodnie z obietnicą - po złożeniu wszystkiego do kupy wrzucam fotki. BTW. trochę zabawy było ze ściąganiem i zakładaniem gripów, ale chłopaki z Mbike Katowice zawsze służą dobrą radą W każdym razie, do rzeczy. TUTAJ więcej nowych fotek dla chętnych, a w poście lecą dwie pokazowe. Pozdrower