Oryginalnie u mnie w rowerze były obręcze 17 mm i siedziała opona 2,25 - oczywiście jeździło się, bo nic nie wypadnie, ale "żarówka" straszna. Między 19, a 18 mm jakiejś ogromnej różnicy nie powinieneś odczuć.
Czemu nie poszukasz lub nie złożysz koła na szerszej obręczy? Istnieją tanie obręcze o szerokości ponad 21 mm - naprawdę warto, bo opona zupełnie inaczej leży, pracuje i toleruje niskie ciśnienia.
29x2,25 na obręczy 17 mm miała niecałe 54 mm (jakby 2,1'; więc rozmiar mniej) szerokości, a przy 23 mm przekroczyła deklarowane przez producenta 57 mm.