seraph

Był kiedyś serwisowany? Dolicz sobie też koszt kluczy (ściągacz korby, klucz do kasety i suportu i skuwacz łańcucha). Twoje obecne przerzutki będą słabo współpracować z napędem 3x9, ale zawsze to próbować pożenić można, bo teoretycznie się da. Łańcucha też czasem nie bierz najtańszego tylko najlepiej coś pokroju KMC X9 lub Connexa serii 900. Tani łańcuch to pozorna oszczędność, bo Ci momentalnie kasetę zje.

A w jakim stanie jest "amortyzator"? Bardzo poci się syfem spod uszczelek i duże ma luzy? Gdzie tym rowerem jeździsz? Przy przejściu na 3x9 trzeba zmienić korbę, suport, tylne koło i kupić nową kasetę i łańcuch. Do tego nowe manetki, a żeby to wszystko działało przyzwoicie to razem z przerzutkami. Co do wstawiania większych kół to rama jest produkowana pod dany rozmiar kół, więc zmiana musi być świadoma. Musiałbyś zmienić hamulce na tarczowe, bo przecież obręcz będzie "wyżej" i pewnie wymusi to używanie węższych opon żeby zrekompensować wzrost średnicy. Oczywiście 2 koła, ogumienie i komplet hamulców to dodatkowy koszt. Moim zdaniem jak chcesz to się możesz bawić, ale na nowych częściach nie ma szans się zmieścić w 700 zł. To będzie sztuka dla sztuki zwyczajnie. Radziłbym opchnąć ten rower, dołożyć i poszukać czegoś co spełni Twoje oczekiwania. Może to nawet inny rodzaj roweru?

Oponę. Jakoś na aledrogo na wiosnę, ale też zauważyłem niedawno, że już ich nie ma. Fajna opona jak się na dętce jeździ, bo ma delikatne ścianki co ostrych kamieni nie lubią.

55 mm ma balon na obręczy 23 mm. Czasem niektóre 2,25 mają mniej.

https://www.olx.pl/oferta/opona-wtb-nano-29x2-1-zwijana-CID767-IDo85nM.html To jest moja oferta. Praktycznie nie zużyta opona. Co do wysyłki możemy się dogadać na priv.

Brawo A co do wyceny to podesłali Ci do akceptacji i zwyczajnie możesz odmówić lub zapłacić i mieć spokój. Z tego co piszesz to napęd padł, a serwisy wymieniają taki w całości bo nie opłaci im się bawić w oszczędzanie. Suport podobnie, więc stwierdzili, że i korby nie ma co dalej katować. Z perspektywy patrząc to klockom i kołu też się nie ma co dziwić. Jedyne co mogli zrobić inaczej/więcej to zaproponować wybór nowych części, bo pewnie dobrali podobnej klasy jak oryginalne.

Rama z potencjałem? https://www.olx.pl/oferta/marin-muirwoods-29-black-gwarancja-CID767-IDp3mMt.html#f99f697b17

Jeśli chcesz go zamontować do ramy pod koła 26' to nie ma o czym myśleć tylko daj sobie spokój, bo to kompletnie bez sensu.

Wymiana originalnego-stalowego widelca na tę alu-paskudę, bo lżejsza o parę gram to też średni pomysł.

Przedni powinien być nawet mocniejszy niż tylny, bo jest podstawowy, a tylny pomocniczy. Jak klamka nie jest "gumowa" to nie jest zapowietrzony. Może masz zatłuszczoną tarczę i/lub klocki? Hydrauliki się nie reguluje pod względem mocy hamowania - działa albo nie działa i już.

No właśnie. Myślicie, że Ferrari są przypadkowo głównie czerwone?

Kellys ma nieporównywalnie lepszy amortyzator, więc w żadnym razie nie "stoją podobnie" z wyposażeniem, a Ty się kolorami ramy przejmujesz. Do tego Monterie mają strasznie turystyczną geometrię.

Lekko szumią - raczej nie wyją, i sporo głośniej przy pochylaniu się w zakrętach. Inna sprawa, że ja buczenie opon lubię.

Obecny Romet ma z tamtymi rowerami wspólną chyba tylko nazwę i nie spodziewałbym się niczego więcej podobnie jak po współczesnych mercedesach w porównaniu do W124 np. Na moje oko to oba rowery, o których piszesz są zupełnie do siebie porównywalne, więc ciężko wskazać faworyta. Z Rometem może być łatwiej z gwarancją, bo dystrybutorów więcej. Jak Ci na pewnej gwarancji zależy to polecam Decathlon - na ramy dają dożywotnią. Np.: https://www.decathlon.pl/rower-miejski-hoprider-300-hf-id_8307664.html Osprzęt troszkę lepszy niż w powyższych, ale pozbawiony atrapy amortyzatora.

Jaki dokładnie model tego Onilusa? A co teraz nie jest po części chociaż chińskie? Tutaj mi kaktus wyrośnie jak ramy do Onilusów nie są z Chin lub innego Tajwanu. Shimano produkuje w Chinach. Iphone też jest składany w Chinach i co z tego? Sprzedawca rzuca argumentem z kapelusza totalnie i tyle, bo pewnie Onilusa ma na sklepie.

Normalne klamki to są z aluminium. Zobacz sobie jak ona się wygina jak zaciskasz hamulec. Guma to też jest rodzaj plastiku

Linka to jest drut, a nie guma i wyciąga się nieznaczenie nawet bez kilku żyłek - po prostu słabnie. Masz gumowe klamki i nic z tym nie zrobisz. Możesz zbliżyć klocki do obręczy zmniejszając skok, ale to wymaga idealnego koła i mocnych sprężyn hamulca, bo inaczej będzie tarło. Z pustego to i Salomon nie naleje

Ta śrubka służy do regulacji odległości klamki od kierownicy, ale ona w żaden sposób nie wzmocni hamulca. Jak masz za duży jałowy skok tzn., że masz za daleko klocki od obręczy, ale żeby hamulce działały tak jak chcesz to musisz mieć: -dobre hamulce (aluminiowe szczęki z dobrymi sprężynami) -dobre klamki (aluminiowe) -dobre klocki -idealnie proste koła Regulujesz hamulce na minimalny luz od obręczy i hamują jak porąbane przynajmniej dopóki jest sucho.

Napisz do użytkownika ACTIVIA lub zajrzyj na activia.sgl.pl. On tam wszystko ma i Ci lepiej wyjaśni co i jak.

Czyli jesteś stanowczo zbyt lekki do tego amortyzatora po prostu. Trzeba by w nim wymienić sprężyny na miękkie. Wymiana amortyzatora na nowy to 600-700 minimum na powietrznego Suntoura, albo szukanie używek z tym, że nie wierz FOXa za 300 zł.

Po tych zdjęciach to można stwierdzić, że rower jak rower i ma przednią oponę założoną odwrotnie Rama w takim rowerze jest z rurek od CO, więc popsuć się jej prawie nie da. Wszystko zależy od tego w jakim stanie jest osprzęt, bo jak napęd jest do wymiany to prawie 50% ceny musisz dołożyć na starcie. Do tego trzeba sprawdzić hamulce, stan łożysk i centryczność kół. Nie mniej jednak 300 zł to nawet jakby był w idealnym stanie to sporo. 200, może 250, ale jak jest cały do serwisu to 100 - 150 zł. Markowe klasyki w tym stylu na wysokich grupach Shimano chodzą po 500 zł, więc...

Paaanie. Na samej pierwszej stronie wyszukiwania wyskakuje chociażby to: http://www.roowery.pl https://kahaki.pl/pl/ http://www.av-bike.pl/search/Rowery-Custom-bike/?category=43

Jak wszystko działa i luzów za dużych nie ma to za 200 zł możesz wystawić, ale nie spodziewałbym się walenia drzwiami i oknami

Wcisnąć, ale czy będzie działać to nie wiadomo. Rower to jest pojazd jednoosobowy...

Nie rób tak, bo w końcu zerwiesz blokadę, albo Ci uszczelki na tłumiku puszczą. Jak podczas jazdy zablokujesz widelec i się zatrzymasz to się rozpręża z SAGu? Jeśli tak to nie powinno tak być - nawet jakbyś go maksymalnie wcisnął i zablokował to nie powinien wstać. Zapis w instrukcji odnosi się raczej do mocnego ściśnięcia. Jaki byłby sens hydraulicznej blokady gdyby nie można było zablokować widelca we wstępnym ugięciu...