Siemka, widziałem temat odnośnie klocków, ale zbyt wiele z niego się nie dowiedziałem. Jakie możecie z doświadczenia (lub nie) polecić klocki do hamulców z tematu, które nie tyrają znacznie tarczy, ale są dość wytrzymałe (z 4kkm) i ich siła hamowania jest zadowalająca. Myślałem nad jakimiś półmetalikami jak mam teraz, ale jeśli organiki wytrzymują podobnie, to również je rozważę.
Moje typy to:
http://allegro.pl/klocki-hamulcowe-unex-do-hayes-ryde-i3849000969.html
http://allegro.pl/klocki-baradine-oh-ds40-do-hayes-stroker-ryde-i3803642553.html
http://allegro.pl/zeit-klocki-hamulcowe-polmetaliczne-hayes-ryde-i3797668157.html
http://allegro.pl/klocki-accent-hayes-stroker-ryde-polmetalowe-i3850287929.html
Jak widać, nie zależy mi żeby wydać dużo, ale jeśli będzie coś naprawdę godnego uwagi, to przemyślę sprawę