No trudno jest to mój pierwszy zakup po części teraz żałuje lecz niestety sprzedawca tak go zachwalał, że się skusiłem.Trudno przeplaciłem ale przynajmniej mi się podoba i aż ciągnie mnie do jazdy na nim,a taki schwimm mesa gs pewnie lepszy ale nie czerpał bym przyjemnosci z jazdy na nim i mam nadzieje, że ten rower posłuzy mi dobre kilka lat.
PS.Co do szpanowania ja mam swoje zdanie na ten temat Ty swoje.Zalezy wszystko od tego w jakim otoczeniu się przebywa, jakie sa priorytety dla Ciebie(nie mowie ze priorytetem bylo dla mnie kupienie akurat takiego roweru zeby szpanowac Nie !).Ale nie zmienisz tego bo tak jak wspomnialem zalezy wszystko od tego z kim przebywasz bo dla Ciebie i dla mnie wazne jest by rower jezdzil a dla przecietnego licealisty bedzie wazny wyglad a nie czy ma osprzet alivio,deorte czy jeszcze inny.Jestem pewien, ze pierwsze co zrobi to powie ładny rower a nie bardzo podobaja mi sie Twoje przezutki deorte a w srodowisku w ktorym kazdy cos tam wie o rowerach priorytetem bedzie osprzet.Dlatego napisałem ze wyglad czyli szpanowanie bylo dla mnie dodatkowym plusem.
Dziękuje wszystkim za pomoc.Reasumując to moj pierwszy zakup i teraz mozliwe ze popelnilem blad to nastepnym razem bardziej przyloze sie do zakupu,dzisiaj dałem sie nabrać na chwyt marketingowy sprzedawcy, ktory sam wlasnie przedstawil mi ten tekst o Maji Wloszczowskiej.A, ze nie orientuje sie w osprzetach i prawde mowiac nie wiem co za roznica w osprzecie acera a deorte(plynniej zmienia biegi czy dluzej będzie dzialas sprawniej).
Pozdrawiam