Perzon

Chyba ja wyskoczylem z xcr, faktycznie to xcm z blokada

Dazuo upewnij sie, bo moze ten ma kasete

Foto Challengera : http://static.pokazywarka.pl/i/2914830/735370/20140505-191412.jpg

Masz troche racji co do montazu, sam pisalem ze musialem wszystko wyregulowac i dokrecic. Moze na tym oszczedzili troche kasy ? I racja uczepilem sie tej przerzutki ale to jako przyklad, hamulce, klamkomanetki, korba, kaseta to wszystko tez jest markowe, moze nie topowe modele ale nadal Shimano i nie powinny sie predko rozleciec.. Co do kół wiadomo nie są to mavici, ale np w ostrokolowym temacie kazdy kpi z obreczy swift i piast joytecha, mimo tego masa ludzi uzywa ich od setek kilometrow i nie ma z nimi problemu. Wiem bo sam mam taki zestaw w singlu. Tak jak pisalem tez zaliczylem juz glebe na tym rowerze i nadal rama jest w jednym kawalku, rower byl tez w Kampinosie i na Fortach Bema, dał mi tam sporo frajdy, nie oszczedzalem go a nalal gladko sunie do przodu i kola tez sie nie rozpadly generalnie jestem zadowolony i nie licząc wagi roweru i kultury pracy przerzutki nie uwazam zeby ustępowal drozszym markowym modelą

@@rambolbambol, Jesteś w stanie jakoś sensownie wyjaśnić czym różni się ten rower (nie marketowy, tylko kupiony w markecie) od np Krosa z tym samym osprzętem ? Czy będziesz dalej rzucał hasłami... Czy chcesz mi powiedzieć że Shimano Altus założony w Leaderze będzie szybciej do wymiany niż w np tym rowerze - http://allegro.pl/specialized-24-biegi-altus-kola-28-amortyzator-i4319976558.html ?? Czy ta naklejka z nazwą marki ma jakiś wpływ na zużycie TAKIEJ SAMEJ przerzutki ? Nie podejrzewam... Nie słyszałem też żeby łańcuchy KMC zużywały się szybciej w rowerach kupionych w markecie.... Zejdź na ziemię, nie każdy ma 2 tyś na sprzęt, skoro tu za 700-800 otrzymujemy to samo wyposażenie co np w Krosie za 1200 zł tylko "inaczej ubrane" to znaczy że rower jest do śmieci ? Tak jak mówiłem, postawić w hipermarkecie Gianty czy Treki i nikt słowem nie piśnie że makrokesz @@camil85ster, Ja zapytałem wprost czym róźni sie ten rower od oferowanego w realu za 800 zł

@, Tak jak piszesz wolnobiegi to starsza konstrukcja, nie są one tak precyzyjne i wytrzymałe jak kasety. Możesz sprawdzić w sklepie, bo jak donoszą ludzie rowery róźnią się osprzętem, może ten który widziałeś w sklepie będzie miał kasetę PS : Na popularnych portalach z ogłoszeniami pojawiły się Leadery w cenach 1200 do 1500 zł ! Nie dajcie się naciąć

@, Może inaczej, granatowy vs czerwony to coś kosztem czegoś. W granatowym znajdziemy "lepszy" amortyzator i opony, ale z tego co piszą ludzie w niektórych sklepach rower ten ma z tyłu wolnobieg, przy czym czerwone mają kasetę która jest dużo lepsza. Co do amortyzatora, to testowałem jedynie w markecie, ale moim zdaniem ich praca była taka sama, skok też. Jedyna róźnica to właśnie pstryczek do blokady skoku, co wg mnie sprawdza się tylko gdy ktoś jeździ głównie po ulicach. Obawiałem się tego że czerwony nie ma blokady, ale codziennie jeżdzę nim do pracy tylko ulicami i nie narzekam, amortyzator nie jest na tyle miękki żeby męczyć. Dla mnie opony i blokada amortyzatora nie były aż tak ważne jak dobry i sprawny napęd dlatego wybrałem czerwonego Dodatkowo w sklepie gdzie kupowałem granatowy był ostatni i był mocno podrapany :/ Ja osobiście nie żałuje wyboru czerwonego, aczkolwiek jakby miał opony i amor z granatowego było by idealnie Jeśli trafisz na granatowy z kasetą, porównaj sobie z czerwonym, przejedź się i zobacz czy ta blokada jest warta tych XXX zł więcej

Z tego co donosi część osób - granatowy ma wolnobieg zamiast kasety.. Ma on też dużo lepsze opony - Continentale. Mój czerwony leader ma Rubeny i tył jest już mocno wytarty, podejrzewam że Conti posłużą duuużo dłużej. Dalej róźnica to amortyzator - XCM w czerwonym i XCR w granatowym - lepszy o tyle że posiada blokadę skoku "pstryczkiem" przy kierownicy. Reszta ostprzętu z tego co pamiętam z Reala taka sama, czasem granatowe mają inne tarcze - widziałem wersję z całą "okrągłą" tarczą Shimano i z tarczą również Shimano ale o bardziej "fikuśnym" kształcie. Inne jest też siodło, nie jestem pewien co do sztycy. No i na koniec element wizualny czyli lakier - granatowy jest matowy i spoko komponuje się z białym amorem, ale czerwony bardziej trafia w mój gust.. Najchętniej wymienił bym w moim Leaderze koła na te z Challengera + amortyzator

@@camil85ster, U mnie pojawiło się dziś, jest to takie delikatne hmm kliknięcie, sprawdzałem korbę i luzu nie ma, pedału przykreciłem jeszcze raz z odp siłą, w domu spróbuje dokręcić korby bo w pracy nie mam takiego klucza i mam nadzieję że przestanie, ew spróbuje dokręcić lub nasmarować gdzieś w serwisie suport. Luzu nie masz tylko ten odgłos ?

@@camil85ster, Przy pedałowaniu regularne stuknięcie z okolicy korb / suportu ? I nie czuć tego, jedynie słychać ?

Niestety ale mentalność sporej części forum jest taka, że jak nie masz minimum Scotta to musisz swój sprzęt wyrzucić do śmieci.. Co z tego że w dużej części ramy klepie ta sama fabryka zmieniając tylko naklejki a osprzęt jest przyzwoity... Wiadomo zawodowiec startujący w maratonach nie kupi takiego Leadera, głównie dla tego że ma kasę na lepszy sprzęt.. Ale proszę pokażcie mi ciekawą propozycje dla wysokiej osoby w cenie 800-900 zł kupiłem tego Leadera i jestem zadowolony. Rower nie grzeszy montarzem, ale przy odrobinie chęci i zdolności manualnych można wyregulować jak trzeba hamulce i przerzutki. Ja tak zrobiłem, nabijam kolejne kilometry i nie mam się do czego przyczepić w tym rowerze. Przerzutki się zmieniają płynnie w obie strony, nie przeskakują. Hamulce też hamują - oba Szok... Obręcze wytrzymały wypad do Kampinosu, duuużo Warszawskich krawężników i zjazd z Bartyckiej i nadal są proste i nic i mnie dolega. Jedyne na co mogę narzekać to minimanlny luz w amortyzatorze, ale czytałem że ten typ tak ma.. wczoraj na trasie rowerowej jechałem razem z Panem na 29 calowym Cubie, prędkość mieliśmy taką samą, nie podejrzewam żebym się przy tym zmęczył bardziej od niego, oba rowery można było usłyszeć tylko po szumie opon - mimo podejrzewam 2 razy wyższej ceny Cuba obaj mieliśmy frajdę z jazdy a to jest chyba w tym wszystkim najważniejsze ? To już nie są czasy marketowych rowerów z Shimanos SIS na pokładzie i plastikowymi v-brejkami, polecam obejrzeć ten rower NA ŻYWO a potem jakiegoś 29era np w Go Sport czy czymś podobnym i dopiero zabrać się za komentowanie Z resztą ten rower to nie makrokesz - KLIK - to mniej znana firma któą sprzedają w markecie Gdyby postawili tam rząd Treków czy Giatów też byście pisali że to sh*t z marketu ? nie sądze, a to taka sama sytuacja Leader to jak ktoś dobrze pisał coś jak nasz Kross, tyle że bułgarski PS : wczoraj pękło 250 km i max speed 49,8

Wczoraj pierwsza gleba, jeśli ktoś ma wersję z oponami Rubena to odradzam i lepiej uważać na mokrym Rower wyszedł bez szwanku, nie licząc obdartego pedała i manetki

Rowery są różnie skonfigurowane o czym ktoś w temacie już pisał, ja ogladałem granatowy w Realu i miał kasetę taką jak czerwony Leader Co do amorka, to objechałem wszystkie Auchany i Reale i wybrałem sobie sztukę która o dziwo nie ma luzu na amorku - 90% tych co patrzyłem miały luz 3-4mm i dodatkowo w tym moim amor nie jest tak miękki jak w pozostałych. Udało mi się pogadać z pracownikiem działu rowerowego i zamienił mi tarcze na te które były w granatowym. Chciałem całe koła na Continentalach ale nie dało rady

Dziś pękło pierwsze 100 km na tym rowerku, kupiłego go w piątek i póki co jestem bardzo zadowolony. Podokręcałem wszystko jak trzeba, wyregulowałem hamulce i przerzutki, teraz z wolna wymieniam osprzęt. Na początek kierownica i mostek (zostawiłem standardowe gripy bo odziwo są wygodne). W planach na najbliższe dni siodełko i sztyca, dalej opony - mam wersję z Rubenami Ocelot - jeśli ktoś ma coś ciekawego na sprzedaż to proszę o info Ja oddam za mały pieniądz standardową kierownicę ZOOM z mostkiem tej samej firmy

Przepraszam za post pod postem ale nie mogę edytować. Czy ktoś kto ma ten rower też zauważył lekki luz w amortyzatorze ?

jak ktoś szuka to w auchan na modlińskiej w Warszawie jest lepiej wyposażony granatowy challenger za 1000 zł. Ma nico lepszą korbę, opony, tarcze i przede wszystkim blokade skoku

Mam dylemat, przymierzam się do nowego roweru. Obecnie jeżdżę singlem 700x23c, roweru używam do codziennych dojazdów do pracy a weekendowo chciałbym skoczyć do lasu itp. Rower ktory chciałem kupić nie ma blokady skoku i tu mest moja obawa. Czy 29er będzie mnie męczyć przy tych dojazdach dk pracy ? Chodzi mi o ten amor właśnie. I takie pytanie, jakie prędkości uzyskujecie w mieście na 29erach ?

Na moim singlu, przełożenie 42/16 opony 700x23c smigam 30+ bez jakieś większej napinki, ciekawe czy na tym by było podobnie

szukałem oznaczeń ale nie znalazłem, mam 185 i był ok ze sporym zapasem sztycy. Czekam w takim razie na info jaka jest taka przelotowa prędkość na tym rowerku, no i jak z ew ruszaniem spod świateł, bo z tym amorem boję się że może być kłopotliwie :/ PS : W Twoim rowerze też suport mocno wystaje z jednej strony ?

@camil85ster - mógłbyś napisać coś więcje o jeździe po mieście na tym rowerku ? nie wiem jaki wolnobieg / kaseta tam jest ale ciekawi mnie jakie najmocniejsze przełożenie no i jakie prędkości są do ogarnięcia tym sprzętem..

Witam, mam pytanko. Oglądałem jakiś czas temu w sklepie oba te rowery, niebieski miał lepszy osprzęt i przede wszsytkim blokadę amora. Ale nie o to chciałem zapytać.. Zastanawiam się nad zakupem tego czerwonego, ale nie wiem czy jest sens, niestety w sklepie nie udało się go przetestować jak trzeba. Roweru używam do codziennych dojazdów do pracy po Warszawie, ale w weekendy lubię wyskoczyć do lasu itp. O ile na weekendy będzie ok, to zastanawiam się nad tymi dojazdami do pracy na takim rowerze ? Amor był baardzo miękii i boję się żę bedę się znacznie bardziej męczyć.. Niebieskiego z blokadą już u mnie w sklepie nie mają :/