Skocz do zawartości

Clip

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    144
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    W-wa

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia użytkownika Clip

Znachor

Znachor (6/13)

  • Reaktywny
  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia

Ostatnio zdobyte

4

Reputacja

  1. jak w temacie stare klocki zdarte prawie do zera, kupilem nowe, rozepchalem tloczki, zamontowalem i okazuje się ze tyl bierze wysoko i srednio hamuje ale powiedzmy jeszcze od biedy akceptowalnie, natomiast przod ma bardzo maly skok i ledwo hamuje. Myslalem ze sie dotrą ale nie. Przy klamce jest śruba imbus ale nie mam takiego klucza ktory tam podejdzie bez zdejmowania chwytu i zsuwania klamkomanetki na koniec kierownicy. Takze zanim to porozkrecam to sie zapytam tutaj. Czy ta regulacja cos pomoze? Czy trzeba upuścić troche płynu? No i czy klocki organiczne Jagwire za 2x40PLN mogą być tak gówniane ze to w nich jest problem z siła hamowania? Czy to kwestia regulacji?
  2. moze faktycznie trzeba czyms przesmarowac obrecz przed montażem co ma lepszy poslizg niz woda z mydlem. Ja to mam teraz problem zeby po wymianie detki wskoczyla na swoje miejsce Reczna pomka cos mi zaczela przepuszczac i nie chce tyle napompowac, bede musial na kompresor podjechac. Tyle ze one maja 2.5 bara max cisnienie. Myslicie ze na chwile mozna strzelic 3 albo wiecej?
  3. no dobra detka wymieniona wiec teraz jeszcze raz na spokojnie, czy to jest problem opony czy obreczy? Nigdy w zyciu sie tak nie uj....łem a kapci złapałem dziesiątki. W poprzednim rowerze nie mialem obreczy tubeless ready i jezdzilem zawsze na Schwalbe a nie Hutchinsonach. Wymiana zajmowala z reguly 10 minut na poboczu bez suszarek strzykawek z woda po prostu na 3 plastikowe lyzki bez dodatkowych narzedzi. Po powrocie do domu dochodzila oczywiscie woda z mydlem i ukladanie opony z detka zeby wszystko bylo prosto ale przywrocenie roweru do podstawowej uzywalnosci zajmowalo moment.
  4. po 45 minutach szarpania sie z tym - nie dalo sie zsunac do srodka wiecej niz 2mm (to co widac na zdjeciu) solidnie nagrzalem, zalalem jeszcze raz woda z mydłem i łyżką stołową udało się ja wepchnac do srodka obreczy Potem to juz gladko poszlo. tylko ze jak mialbym to robic po ciemku w lesie to mogiła ...
  5. doszedlem do tego etapu ... ani łyżką kuchenna ani tym bardziej plastikowa nie da sie tego ruszyc, wszystko zalane woda z plynem do naczyn ... nie chce gwalcic tego srubokretem zeby nie uszkodzic obreczy ... EDIT: nagrzalem opone suszarka do włosów, potem jeszcze raz woda z mydlem i poszlo. Tak czy inaczej zostaje pytanie czy te Krakeny sa jakies wyjatkowo ciasne? Czy wszystkie tubeless ready tak ciasno siedza?
  6. powietrze zeszlo same ide do garazu szukac scisku ... i zeby nie bylo dziesiatki razy zmienialem opony, odkrecalem zapieczone suporty regulowalem pogiete przerzutki, wiec to nie tak ze mam dwie lewe rece ale tego naprawde nie da sie ruszyc ...
  7. Głupia sprawa: mam obrecze Mavic Crossmax i opony Kraken 2,3 z detkami, nie da sie tego za nic w swiecie zdjac zeby wymienic detke. Rower Rockrider tak jak wyjechal z Decathlonu. Opona siedzi tak ciasno w obreczy ze nie ma mowy zeby weszla tam plastikowa łyzka. W zeszlym roku szarpalem sie z tym z godzine w terenie, kluczami z multitoola, kluczami od domu potem 3 łyżkami plastikowymi ... Teraz jestem w domu i wogole nie jestem wstanie tego podważyć zeby wsadzic łyżeczkę kuchenną a co dopiero 3cm szerokosci plastik do opon. Jest na to jakis patent? Czy zostaje wywalic krakeny i wsadzic cos "luźniejszego"?
  8. źle napisałem, zacisk cały czas delikatnie hamuje tarczę ponieważ nowe klocki są za grube. dzisiaj zrobiłem 30km żeby to dotrzeć. Generalnie klamka nadal ma 25% skoku z przed wymiany, łapie mega wysoko i przez to słabo hamuje plus znikoma modulacja. Może być tak że płynu jest za dużo? Skok klocków to też milimetr albo mniej.
  9. wszystko złożyłem i klamka ma baaardzo mały skok, wygląda jakby klocki były za grube. Plus zacisk stawia lekki opór Czy tutaj jest jakaś możliwość regulacji? Czy po prostu dotrzeć i rozjeździć? Klocki kupiłem jak poniżej. Powinny pasować do sramów.
  10. czołem, Wziąłem się za wymianę klocków. Okazało się, że są mocno nierówno zużyte Do tego tłoczki nierówno wystają z zacisku. Zastanawiam się czy coś się nie zapiekło? Zacisk sram tl jeżeli to ma jakieś znaczenie. Chociaż też mam wrażenie że tarcza nie była symetrycznie w zacisku. Na razie to lewy tłok nie chce się cofnąć więc nowej klocki w ogóle nie wchodzą.
  11. w sumie to jak je wymontowałem to wyglądają lepiej niż z zewnątrz przez zacisk. Ale skoro już są na stole to może ktoś powie co to za materiał?
  12. czołem, Przyszedł czas na wymianę klocków w RR XC 900. Hamulce Sram Level T 180/160mm Jeżdżę po płaskim 50:50 las-asfalt. Hamulców nie katuje. Zależy mi żeby były ciche i działały na mokro. Dotychczasowe w czasie deszczu strasznie piszczały i słabo hamowały. Ważę dużo, nie powiem ile 🙄 Skłaniam się ku żywicy ale wolę się upewnić...
  13. a jakby przez oś przełożyć z dwóch stron nagwintowany pręt skręcić to przez jakieś podkładki i na wystające końce nałożyć bagażnik? No i na koniec oczywiście druga para nakrętek. Taki pomysł mi wpadł do głowy. Muszę tylko poszukać jakiegoś gotowca albo nagwintować pręt.
  14. Odświeżę temat. Może ktoś natknął się na jakiś nowy patent
×
×
  • Dodaj nową pozycję...