krism4a1

Tak bedzie odczuwalne, tutaj nie ma kompromisu, w ciężki teren potrzebujesz nie tylko odpowiednich opon (które już same spowolnią cię na szosie) ale przedewszystkim innych przelożeń, większy moment na kole kosztem szybkości i na odwrót. Crossy powinne mieć tarcze 48x36x26 (lub starsza moda 48x38x28) rowery terenowe 29" raczej powinne mieć 44x32x22, przy podobnym szeregu zębów na tylnej kasecie będziesz miał "lżej" w terenie i "wolniej" na szosie (44 z ) i na odwrót (48 z)

Widzisz jaka fajna propozycja? Osprzęt o kilka kals wyżej, uznana marka. Żeby nie było że nic nie zaproponowałem: wygoogluj sobie Lazaro Integral V, lub KANDS Maestro. Rowery o podobnej konfiguracji sprzętowej ale w cenach do 1300zł, wiec masz jeszcze kasę na np. porządne oświetlenie i zabezpieczenie.

Czemu akurat 2 tys. zł? skoro jak piszesz jesteś "zielony", taką cenę sugerowali sprzedawcy? Wszystkie podane przez ciebie biją chyba rekordy cenowo/komunijne, chyba poczekaj z miesiąc - 2000 za rower na osprzęcie Altus/acera, korbach M131 Na szosę, dla powiększenia szybkości potrzebujesz opon 622-28 coś koło tego nie 29". Potrzebujesz raczej przedniej tarczy 48 zębów, nie 42.

Te rowery nie są IDENTYCZNE, już to porównywaliśmy. Natomiast wielu forumowiczów czekając na dostępność LAZARO, czekał, czekało, czekało (np. rok temu) i kupiło Maestro fakt sa podobne, ale na litość nie identyczne, ramy różnią się dość mocno.

HG-53 9-cio rzędowy 114 pasuje

O i tu się zgodzę, Lazaro jest po prostu całkiem sporo tańszy. Reszta to rzecz podejścia do tematu, każdy przecież decyduje wg swoich kyteriów wyboru.

Wswzystko by się zgadzało gdyby.... to o czym piszesz było ok kilka procent wyższe cenowo ("...nieco wyższa cena...") ale w rzeczywistości to co opisujesz jest o 80 % ceny Lazaro droższe, wtedy tak pięknie już nie jest. Rowery Giant, nie mówiąc o Meridach na osprzęcie klasy Lazaro są od 2 tys. zł, a nie słyszałem żeby komuś pękła rama w Lazaro, więc jak dla mnie sprawa jest typu cena: naklejka firmowa na ramie, lub nie.

@Challenger82: 1. Nie, instrukcja jest ale bez dokładnej specyfikacji, najdokładniejsza jest na stronie aukcji. Dość dokładna specyfikacja fabryczna jest w moim garażu, ale to wersja 2011, teraz specyfikacja się z deka różni. 2.Wydaje mi się że długość rary różni się bardzo niewiele (porównując mój 21' i 17' żony) za to są różnice w wysokości górnej rury. 3. Jak najbardziej, taki bagażnik mam w swoim - znów mój garaż 4. Nie ujawniają tego Mój wytrzymał kilka lat katowania na szosie cało rocznie, moja waga to 89kg + standardowa sakwa najczęściej ładowana "do pracy" Najbardziej obawiałem się jakości kół/obręczy a w sumie to teraz mogę powiedzieć że zaskoczyły mnie na ogromny plus, W zasadzie nic nie muszę robić, poprawiałem centrowanie może z dwa razy.

Skoro manetki pasują to ma dobrze założoną kiere. Wystarczy rozpiąć V-brake i wtedy linka jest luźna, bez żadnego demontażu wysuniesz ją z klamki i przełożysz. WYMIANA LINKI: 1. zsuwasz gumową osłonkę linki: 2.Jedną ręką ściskasz v-brake (dociągasz szczęki do obręczy ściskając ramiona) i rozpinasz hamulec: 3. Teraz linka jest luźna : 4. Trzeba wykręcić baryłkę z korpusu klamki, po odpowiednim ustawieniu szczelin zejdzie to całkowicie z linki: 5. Teraz naciskając klamkę masz swobodne dojście do wysunięcia linki i przełozenia jej na drugą stronę. Nie rozumiem jak ktoś mógł pomylić strony przy montażu? Może wrzuć jakieś zdjęcia jak to wygląda?

Naj... na tych co jeździłem, nie wspominałem, że jestem testerem wszystkich łańcuchów.

Jeżdżę teraz na HG53 (9-cio rzędowym) na razie jest spoko. najmilej wspominam Accent AC-802 Skracanie - powód? Bo producent nie bardzo wie co robi? Bo wymieniłem kasetę z tyłu i mam na największej koronce mniej zębów?

Oj tam, ja jestem łysy i na codzień kożystam z taśmy samoprzylepnej dwustronnej, bardzo wygodne rozwiązanie. tak na poważnie to czy nie jest tak, że kask powinien i tak się trzymać łba bez zapinania pasków? tak się przecież dopasowuje rozmiar

Długość łańcucha zależy nie tylko od ramy (odległości osi suportu i tylnej piasty) ale też od ilości zębów na największych tarczach/trybach. Jeśli mam w kasecie tylko 30 z i z przodu 48 to mam inny łańcuch niż na tarczy 44 i kasecie 34.

Jestem żywym przykładem na to, że się da Szerokość jest ta sama, odległości pomiędzy zębatkami są mniejsze, dlatego jeśli ustawisz sobie porządnie biegi powiedzmy 3 i 2 to skrajne będą ocierać i na odwrót: skrajna będzie oki to gdzieś pomiędzy zębbatkami w środkowej części kasety będzie ocierać. Łańcuch 9-cio rzędowy jest tak około 2x droższy

Moje Lazaro 2011: Przednia przerzutka Shimano Deore LX FD-M571 + tylna Shimano Alivio RD-M430 + kaseta Shimano HG-41 (8x 11-30) + korba Shimano Deore M591 Hollowtech II + łańcuch Shimano CN-HG 53 (9-cio rzędowy) = regulacja 15 min obu przerzutek, zero problemów. Jak wyżej, Alivio jest 9-cio rzędowe, łańcuch 7,4 jest 8-mio rzędowy (jak i 7 i 6) nigdy nie będzie idealnie działać, zawsze na jakiś przełożeniach będzie ocierać.

Moja żona ma 17-tkę. Jak wróce z pracy to pomierze ją, dam znać jutro.

Bo Alivio już bodaj od 3 sezonów jest tylko 9 - cio rzędowe, skończyły się zapasy "8" i montują to co dostają w handlu. Prawidłowo to będzie działać tylko z łańcuchem 9-cio rzędowym.

Przednia Alivio umarła już dawno, ale zdecydowałem katować ja dalej do końca zimy, a że trafiła się okazja z LX to przy okazji wyszedł upgrade. Powoli padają tez moje 520-tki ale następne będą Crank Brothers Egg Beater. No i latem chcę definitywnie przejść na 3x9, choć ostatnio zainteresowałem się kombinacją 2x11 - dla mnie na szosie było by to lepsze rozwiązanie. właśnie zauważyłem w tle (na powyższym zdjęciu) drugi Lazaro mojej żony - zdecydowanie lepsza kolorystyka

Tadeus - nie zrozum mnie źle, dałem mu tylko przykład CUBE, przecież szerzej napisałem mu ogólnie czego powinien szukać do swoich potrzeb. Nie namawiam go na zakup roweru powyżej jego ceny maksymalnej. Co do produkcji ramy, moze klepią je w Chinach, ale to trafia do kontroli jakości w niemczech (a przynajmniej niemieckiej) a kto jak kto ale Cube nie wypuści braku. Pracuje w Szczecinie w stoczni remontowej i klepiemy sttki produkowane w Chinach i uwierz mi są między nimi ogromne różnice jakościowe, nie wszystko co Chińskie jest "ich" słabej jakości. Inspektorzy Towarzystw Klasyfikacyjnych mówią wprost, że prezesi chińskich stocznie nie ukrywają, że tam jakość wiąże się tylko z ceną jaką płaci armator. Jeśli cena jest zbliżona do koreańskich to i chińczycy robią porządne statki. Tak jest pewnie ze wszystkim.

to co najważniejsze, ramy?

MatysB - do ww celów raczej powinieneś wybrać rower trekkingowy, cross to taka "prawie" wyścigówka, coś co miało tanio zastąpić rower przełajowy (szosówkę którą mozna by jeździć po lesie) Trekking będzie miał zdecydowanie wygodniejszą pozycję na długie wypady w "cywilnych ciuchach", Powinieneś szukac czegoś z porządnym, dopasowanym do ciebie siodłem, odpowiednio wyprofilowane gripy, jeśli sie nie mozesz przymierzyć do roweru (bo np. kupujesz w necie) to warto by miał regulowany mostek, w spokojnej jeździe po mieście i parkach tak naprawdę niepotrzebny byłby nawet amortyzator. Mając 2 tys. szukałbym czegoś ze stajni CUBE, niemiecki producent w 100% nie chińczyk, idąc w kompromisy sprzętowe można by od nich wytargać coś bardzo fajnego. Tego typu, ale ten jest nie w tej półce cenowej: http://www.cube.eu/en/bikes/tour/delhi/delhi-rf/

Nie chcę żebyś się wypowiadał w moim imieniu i tyle.

Facet, nie odpowiadaj w moim imieniu. Nie wiesz co bym polecił, to, że jeżdżę Lazaro nie znaczy że będę w czambuł go reklamował. Wielokrotnie "zachwycałem" się kandsami kolegów z forum.

Nigdy nie twierdziłem że któryś jest lepszy, przeczytaj mój pierwszy temat O Lazaro jest tak moich więcej uwag krytycznych na minus niż plus.