Skocz do zawartości

rzezniol

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    5 422
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez rzezniol

  1. Z albumu: Rzezniol`owe fotopstryki ...

    Drugi start w 2012 r. Mistrzostwa Tarnowskich Gór MTB

    © Joanna Wiśniewska

  2. Z albumu: Rzezniol`owe fotopstryki ...

    Pierwsze zawody ... FamilyCup Radzionków 2012
  3. Z albumu: Rzezniol`owe fotopstryki ...

    Pierwsze zdjęcie gotowego do jazdy roweru ...
  4. Stacjonarny w Bytomiu ... całe jajo polega na tym ze te oponki im "zalegają" od sezonu 2010 (data produkcji czerwiec 2010 czy jakoś tak) i mają ceny bez zmian od tamtego czasu ... Scylle mieli 2 to kupilem na początku roku jedną "kończe", teraz dokupilem Charybdis`a... z tego co pamiętam aktualnie w dobrej cenie maja tylko Charybdis`a w wersji Tubless chyba 89 zł. Pozdro
  5. Zakupiłem Charybids`a ... skusił mnie ceną ... 65 zeta za zwijanego Top Design ... zobaczymy co potrafi. Z racji tego ze bieżnik kształtem jest taki sam jak w Scylli spodziewam sie podobnego działania , jest go więcej więc starczy na dłużej. Nic zdemontuje ghetto z przodu >> Scylla na tył, Charybdis na przód ... Jak zajade drugą Scylle a Charybdis sie sprawdzi z przodu zrobie pare i sprawdze jak daje rade z tyłu Reasumujac Scylla moim zdaniem świetna opona ... z jedną istotną wadą - szybko sie zużywa ... ale jest stosunkowo tania. Coś za coś, Pozdro
  6. Smigam na Derrym od okolo 4,5 tys km ... Jak przesiadalem sie ze starego pierwsza mysl jaka mi zaswitala ... Dlaczego tak długo zwlekałem z wymianą siodła ? Mam to siodło w swim rowerze na dojazdy do pracy / zimowce ... Max jednorazowy dystans to okolo 60 km ... Siodło wygodne z powodzeniem pozwala jezdzic bez pampersa ... Solidne wykonanie ... uzywam je w kazdych warunkach od upału po śnieg. W tym czasie nie odnotowalem zadnych pekniec i rozdarc, udalo mi sie tylko wytrzec nadruk accent. Ostatnio czasem sobie poskrzypi. Urodziwe moze i nie jest ale moje 4 litery oczu nie maja wiec piekne byc nie musi ... Kasa wydana na te siodlo to dobrze wydane pieniądze. Pozdro TapaTalk'nięte z Andka
  7. Update ... 900 km przebiegu ... okolo 25% dojazdówka asfaltowa, reszta teren w tym czasie troche mocnych treningow i dwa starty w zawodach XC, zawody ze stosunkowo krótkimi trasami po okolo 20 km... Po wczorajszym wyjeździe i stwierdzeniu niedoborow trakcji na tyle przy podjazdach, dziś przyjżalem się dokładnie mojemu ogumieniu ... Jak do przedniej opony nie mam zastrzerzeń co do zużycia wuglada i dziala jak należy ... Tak tył wprawił mnie dziś w osłupienie - zaczynam szukać opony na naped bo aktualna klocki całkowicie zgubi za 200 max 300 km. Klocki w sporej części nie są zwyczajnie starte, jest sporo poobrywanych ... jestem niemiło zaskoczony tym stanem ... Odnotowałem też niewielkie "prucie" się opony ... dosłownie kilka nitek na bocznych sciankach, opona na bokach nie parcieje i nie pęka. Ghetto tubless na mlaczku Stana i tych oponach wymaga kontroli ciśnienia tak raz na 2 - 3 tygodni i niewielkiego dopompowania (okolo 0,5 atm). Odpornośc na przebicia ... śmigam na ciśnieniach 2 - 2,5 atm zaliczyłem 2 kapcie na tyle którym mleczko nie dało rady (rozcięcia 5 - 7 mm). Raz przejazd przez okolice budowy autostrady opona zabrała scinek blachy w kształcie "ostrego trójkata" - rozcięcie około 7 mm ... tu chyba nie mam szans żadna opona. Drugie rozciecie to zjazd z predkoscia około 45 km/h po kamienistym zjeździe ... poprostu przypierdzieliłem jak wściekły w kamien ten ostrą krawędzię rozcioł opone w miejscu dobicia do felgi. Żadnych kolców akacji, głogu czy innych ostrozakończonych patyków (co na innych oponach było dość częste) ... szczęscie ?? dobra odporność ?? trudno powiedzieć to jest moim zdaniem najbardziej kontrowersyjny paramatr do ocenienia. Teraz mam wbity klin co kupić na zamiane na tył ... Scylla pod względem trakcji jest rewelacyjna w tym terenie który ja mam okazje odwiedzać ... ale kupno 2 - 3 opon rocznie na napęd to chyba przegięcie. Charybdis ... bieżnik kształtowo jak w Scylli ale wyższy wiec teoretycznie starczy na dłużej, trakcja w terenie przewidywalnie podobna w dłuższym okresie użytkowania ... jednak kłuci się to z obiegową opinią że ostrzejsza opona na przód szybsza na tył (Scylla zostaje z przodu ze względy na ghetto). Nie Rubena ... to co ? Napalalem sie na Geax Saguaro, jednak po któtkiej konwersacji przez PW z kolegą Andrew mam pewne obawy przed zakładaniem jej na tył. Tymczasem
  8. Czasem podziele się swoimi spostrzezeniami o tej oponce ... wraz ze wzrostem przebiegu będzie wiecej info ... Ścieralność tej oponki niestety jest szybka ... Awaryjnie smigałem 1,5 tygodnia na moim "lepszym" rowerku do pracy bo zimowka czekała na części po awarii piasty... 150 km asfaltem wyraznie odcisneło swoje pietno na oponie napędowej ... widze zuzycie ... zaskoczyło mnie że aż tak bardzo sie zdarła ... Geax Mezcal (zwijany) przy tej Rubenie jest na asfalcie niezniszczalny Geax na napedzie asfaltem przesmigał jakies 3,5 tys km teraz przeskoczył na przednie koło zgineło jakies 40% gumy ... Rubena ?? Przy takim przebiegu to chyba 3 całowicie zdarte. Ale miękka mieszanka rekompensuje trakcja w terenie jest świetnie jak na razie nie mam zastrzezeń... kamienie, trawa, szutrowa nawierzchnia nawet w piasku jest ok ... zdecydowanie lepiej jak na Mezcalach. Jedyne z czym sobie nie radzi to kleiste błoto ... zaklaja się i zbiera sporo tego błota z ziemi ...oczyszczanie ... moim zdanie trwa troszke za długo Pozdro
  9. Przyczepność na śniegu potwierdzam ... zaskakująca. TapaTtalk'nięte z Andka
  10. Zaczynam swoje pisanie ... na dzień dobry nazywam sie Michał znajomi wołają na mnie Rzeźniol. Mam 32 lata i mieszkam w Radzionkowie. Swoje wypady rowerowe, przejazdy staram się rejestrowac na endomondo.com ... łatwo mnie znaleźć rzezniol jest tylko jeden Z polską ortografią raczej się biję (zakamuflowana mniejszość niemiecka) tak więc staram się i proszę o wyrozumiałość Dziś dzień prawie jak co dzień . Rano do pracy, tempo raczej lajtowe (avg 22 km/h) ale 100 m przed metą rozsypał mi się wolnobieg, pękła najmniejsza zębatka. :/ masakra ... gdyby nie lajtowe tempo kto wie gdzie i kiedy by sie rozsypał. Przy śniadaniu szybki wyskok do sklepu, szybka wymiana na ekonomiczny mf-tz21. Na sezon może 2 powinein wystarczyć Powrót też lajtowy (avg 24 km.h) ... po pracy krótka wycieczka z dzieciekiem ... w sumie przejechałem dzis jakieś 25 km. Jutro piątek zapowiadają piekło, trzeba przygotować dodatkowy zapas płynów ... Piątek w dodatku ostatni piątek miesiąca ... mocne postanowienei aby wybrać sie na Bytomską Rowerową Mase Krytyczną ... 26 edycja start 25 śierpień godz 18 Bytom Rynek ... Zapraszam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...