Ja posiadam od kilku tygodni "stara szosę za 5 stów" Atala Corsa GS
Czy warto? Musisz sam zdecydować. Starsze szosy wymagają czasem trochę pracy (choć nowsze często również )
Wg mnie można na nich śmigać z powodzeniem. Średnia 35-40 km/h , Vmax na płaskim 75 km/h , a to na zwykłych kołach trekingowych "na miasto" (waga roweru około 9,5 kg). Teraz czekam na szytki do oryginalnych kół i spadnę poniżej 9 kg Pościgać z nowszymi szosami też się da.
Czy wygodnie? Musisz dobrać odpowiedni rozmiar ramy. Starsze szosy miały "większe" rozmiary (moja ma 58 cm pod siodłem przy moim wzroście ok 175).
Wygodne siodło to odrębny temat Co do manetek na ramie -> osobiście je uwielbiam, pełne skupienie podczas jazdy. Chociaż powyżej 50km/h nie odrywam już rąk od kierownicy