Z wyglądu podoba mi się ten dziwak. Taki "neowiktoriański" jest
Mam pewne wątpliwości co do tych linek sterujących. Nie budzą mojego zaufania gdyż ja jestem zwolennikiem minimum, a to jednak trochę skomplikowane w porównaniu do klasycznego roweru. Nie mniej jest czadowy i chętnie bym się czymś takim powoził po mieście, ot tak dla szpanu.
I właśnie niestety tylko w tym upatruję przyszłość takiej konstrukcji, bo nie wydaje mi się aby mogła stanowić konkurencję dla klasycznego roweru.
Nie mniej zagłosowałem i zareklamowałem linka na wegetarianie.pl, bo to fajny projekt.