Skocz do zawartości

ElDiablo

Zasłużony user
  • Liczba zawartości

    1 610
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez ElDiablo

  1. Kask b. wygodny i po prostu ....zapominam, że go mam na dyńce.... Nie chciałem wstawiać recenzji po paru dniach, ale już przejechane ponad 500 km i mam o nim pozytywną opinię - dzisiaj relacja.... .
  2. Hmm, na chwilę kiedy szukałem nic podobnego w tej cenie i jakości nie było. Wiele osób (w tym znajomych) oparło się na mojej opinii, że ten plecak jest wart każdego grosza....nikt nie żałował! 3 paki to zbyt wysoki szacunek - trafisz go jak dobrze poszukasz za ok 230-250 zł.... Szanuj swój pieniądz, jak kupujesz...nieco się zarżnij, ale ciesz z wydanych złotówek. Żebyś się póżniej nie zastanawiał...dołożyłbym 50-100zł i miałbym sprawdzonego przez wielu pewniaka......
  3. Pięknie, ale cena powala - blisko 600 zł?! Inaczej, zgadzam się z Pixonem - w cenie 200-240 zł...Deuter nie ma konkurencji....
  4. Oooo Ivan łobuzie, pudło ...... koszyki zacne, ale na 26" więc nie w temacie hehehe
  5. Dobrze prawisz.. W sklepach pchają co ma zejść i co daje stosunkowo wysoką marżę (czyt. zarobek). No dobra, a jaka rama 29, co by póżniej pod 2 kpl kólek machnąć? Oczywiście only z tarczą!
  6. I właśnie nieco mnie zaskakuje stosunkowo mała popularność przełajków u nas... przeca to złoty środeczek chciało by się rzec.... Ojjjjj bujacie mi gula... 29 czy przełaj....?
  7. A ja mam już ten z Naxa, który linkowałem wyżej .... Jestem pozytywnie zaskoczony.... Za taką kasę? Również przewiewnością (jestem osobą która obficie się poci)..... Niedługo recenzja. Na tą chwilę - spokojnie mogę polecić! ps. Siateczkę też ma. Sensownosc spora owego ustrojstwa (siateczki), owad który ostatnio mi tam wpadł tylko bzyczał w otowrze, a nie wbił się we włosy. Wystarczyło zwolnić i potrząsnąć dyńką....poszedł w pinechy...
  8. Ręce opadają na takie bydło..... Jedyne rozwiązanie - rower hołm, nawet pod sufitem...
  9. Fizyka alternatywna powiadasz.... dobra, Żródło - http://www.fizyka.net.pl/ciekawostki/ciekawostki_cwz3.html Owszem, wprawdzie współczynnik chłodzenia wiatrem obliczany jest zazwyczaj dla niskich temperatur, podobnie zadziała dla wyższych....Każde 10 km/h prędkości wiatru to około 2-3 stopnia mniej odczuwalnej temperatury – ale gdy stoimy w miejscu. Jeeli jedziemy rowerem z prędkością 20 km i mamy wiatr w twarz 10 km/h = wychodzi nam już 30km/h... Różnica temp napoju względem powietrza 4-6*c jest już wyraźnie odczuwalna.... Koniec OT z mojej str....
  10. Wiesz co, fenomenem w pewnym sensie jest rozwiązanie pustej przestrzeni między plecami a samym materiałem plecaka właściwego. Jeżdziłem z innym plecakiem no name kuzyna z teoretycznym chłodzeniem (te poduszki dystansowe). O kant zadka to rozwiązanie. W gorące dni za gwizdka płyn się nie chłodził, ba odnosiłem wręcz wrażenie że był nazwijmy to "dogrzewany" przez ciało, a same plecy w tych miejscach były spocone. W wypadku tego deutera, przez przestrzeń między plecakiem a systemem nośnym w pełni swobodnie przepływa powietrze. Jadąc stosunkowo szybko (średnia 20 km/h wzwyż) przepływ ów powoduje automatyczne chłodzenie bukłaka (co za tym idzie napoju), bowiem przegroda na niego znajduje się bezpośrednio przy tylnej ściance plecaka (najbliżej pleców).... No dobra...zastanawia mnie co innego. Skoro chłodzenie latem jest aż tak "w dechę" liczyłem się z problemem w zimę. No bo, bata nie ma żeby w zime płyn w buklaku nie zamarzł... i.... tu zonk...nie zamarzł ani razu, mimo że nie dokupiłem torby termo (a brałem to pod uwagę).... Owszem rurka tak, jak źle (nie do końca) wdmuchnąłem powietrza do przewodu.... Zaznaczam temp minimalna (najniższa podaczas mojej jazdy -16*c, odczuwalna -18,19 przez wiatr) ...... Podsumowując - system nośny w tym plecaku, mimo prostoty jest po prostu dla mnie wzorcowym rozwiązaniem....
  11. Suche plecy to nie jedyny plus, drugim jest rewelacyjne chłodzenie płynów w bukłaku. A dlaczego tyle kosztuje- zobaczysz po 2-3 sezonach. Mój jest jak nowy....a zrobione parę tysi km. Że się powtórzę - wart każdej złotówki.
  12. A ja chyba looknę na ten kask - http://lato.naxa.pl/kaski/model-bx2/model-bx2-d/ ..... Jeżeli się uda wstawię recenzję...zobaczymy.....
  13. Albo w nitro, zmyje smar migiem.... EDIT: Michu mnie ubiegł, ale dobrze prawi
  14. też nie omieszkam, tym bardziej że wkręceni a ze 16 rzutów moherem ode mnie......
  15. ja lekko uderzam ....mam ramę 19 cali
  16. Bukłak jak bukłak. Wbrew pozorom Source jest producentem bukłaka dla deutera - jak się przyjżysz jest nawet na pomarańczowym zamknęciu logo Source. Zresztą opis mówi wszystko. Dla Deutera jest po prostu produkowany "nowszy model" z trochę lepszą "szybkozłączką" i końcówką do picia. Materiały te same.
  17. Tak po prawdzie rzeczowe przemyslenia można mieć dopiero po "organoleptycznym" kontakcie z tymi plecakami. Jak ja wybierałem swój jeżdziłem, przymierzałem i bawiłem się w porównania z różnymi modelami. Banalne na papierze różnice mogą mieć niebagatelne znaczenie dla danego użytkownika... Przeprawowiec może się jarać np. wet pocket-em w normalnym alpinie, w pro już go nie ma (chociaż może to być powodowane materiałem z którego pro jest wykonany). Niby niuans, a trza pownikać
  18. rodzajem wentylacji, użytymi materiałami zewnętrznymi, wagą, rodzajem (budową) zapięć - w sumie masz to wszystko podane na stronach które linkowałeś.....
  19. Opakowanie na akta 33x25,5 wchodzi z niewielkim luzem. Jako że góra plecaka jest zaokrąglona może się okazać że będzie na styk, tudzież tyci zabraknie. Postaram się znależć jutro coś o tym wymiarze i Ci sprwadzę.
  20. Różnica w obu jak sam widzisz jest wręcz znikoma. Pojemnościowo + 30%. Też przez mały momencik zastanawiałem się czy 15 l jest mi potrzebne. Teraz uważam że wręcz niezbędne. 10L na całodniową wycieczkę to wg mnie za mało. Pamiętaj też że po prawdzie wymiar plecaka "zmniejszasz" zapinając jedną komorę, więc nie odnosisz wrażenia że jeżdzisz z dużym plecakiem. Mój kolega mający 190 cm kupił ten plecak i jest zadowolony, najlepiej jednak się przymierzyć i oszacować wygodę osobiście.
  21. Wot, dobrze prawisz ukaniex... Poza tym niech kontrol se nad zóltymi rączkami wprowadzą ......
  22. info dwa miesiące po kradzieży. Tyci późno wstawiacie to na forum. Teraz to mogli go opchnąć nawet na portalu aukcyjnym i nie zwróciło się na to uwagi.... Dlaczego tak późno?
  23. Wiem, stąd rozmawiałem już z kumplem. Powiedział że ten w sprayu może być ok, on bowiem jednak stosuje olej do łańcuchów na bazie oleju mineralnego (też Castrola) - jest nieco gęstszy. Ten wspomniany jest na bazie syntetyku - stąd może się nadać, w motorach podobno nieco za bardzo chlapie na felgę. Podjadę do niego i wypróbuję, najwyżej umyję łańcuch i po sprawie
  24. Kolega używa tego siuwaksu do łańcucha w motorze i bardzo go chwali. Że nie wpadłem na to żeby oblukać jak się sprawdzi w rowerze...?. Nie omieszkam zatem... dam znać....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...