dovectra

Spróbuj na początek wstawić sobie opony lekkie jakieś 42-40 mm. Poczujesz różnicę w przyspieszaniu.

"nie rozumiem już do jakich zastosowań jest gravel." Pamiętasz romety Wagant, i inne Orkany? To rower turystyczny na gorsze utwardzone drogi, Kiedyś dziurawe asfalty, płyty, kostkę.... Taki troszkę "przyspieszony" cross

To góral jeżdżony po mieście, zresztą jak 90% górali. Na miasto wykorzystuję 32x11-28/ wystarczy

recon first raidon powietrzna uginacze które jakoś działają, amatorsko wystarczy. kolega Activia z sr suntorem ci doradzi.

to jest jedna wielka ściema, nie ma żadnego logicznego uzasadnienia. wszystko załatwia uszczelnienie. W autach coś czyścisz? nie , i działa

pokraczny

Za zwalony jesion (tak mi wygląda) kupisz sobie trochę blachy na stodołę.

Filipie nie irytuj się, radko ma 10 lat / jak w niku napisał i jeszcze wiele musi się w życiu nauczyć....

A czy szanowny kolega rozbierał kiedyś klasyczne torpedo? Od Wigry 3 czy innej ukrainy? Tam jest hamulec bębnowy wewnętrzny o mizernej średnicy 3 cm unurzany w smarze... Ps. widocznie na potrzeby roweru , tarcie wystarczające.... ps2. zasada taka, jeśli mamy elementy hamujące lite z metalu, to smarujemy (odprowadzenie ciepła i antyzużyciowo (odpowiedni poślizg bo inaczej sfrezujemy elementy)). Jeśli mamy materiał porowaty, miękki (guma, klocki spiekane hamulcowe to nie wolno smarować bo będzie poślizg i tarcie za małe) Takie dwa przypadki , można powiedzieć suche i mokre hamowanie....

to stal! tak , dokładnie to stal. Dobre rurki potrafią lepiej tłumic niż aluminium z uginaczem. PS. Opinia wynika oczywiście to tylko z mojego doświadczenia i obserwacji moich 8-miu rowerów.

i to się chwali. A dziurawki się łata w domu.... Bo przeważnie jest ciemno, zimno i pada deszcz.... a tu kapeć.....

Czas i pieniądze które wydaję na dętki (w ciągu roku już 3 lub nawet 4 razy musiałem wymieniać). dętki sie łata.

Tak to nie jest romet special.

Wełna jest dosyć gorąca jak dla mnie , juz przy okolicach 0 st zakładam. A te poliestrowe to od 15-do 5 st działają.

mam sesto, taką męską jest ok. Ale to nie wełna.

mam parafinowy i wazelinowy zmieszany...

Jak rozmiar roweru pasuje to da radę wszystko ustawić. POdaj rozmiar roweru , wzrost. W transie jest duża regulacja, siodła i kierownicy.

To ja się podzielę odczuciami. Olej parafinowy - dobry , łapie średnio kurz, ale na mokre warunki mało odporny, Mixol - dobry ale łapie mocno kurz, podobnie słabo odporny na deszcz, Finish line, zielony , łapie średnio kurz i w miarę odporny na deszcz.

Dorwij używki starsze, Deore LX, STX RC, to były porządne i wytrzymałe sprzęty. Ten stary altus też nie był zły. Manetki można zostawić. A przerzutki wyczyść przesmaruj i sprawdź czy dobrze działają.

"- oraz - może najważniejsze - obecność rowerzystów w wieku znacząco 18+, co świadczy o ogromnej wartości inwestycji dla społeczeństwa. " Bo w Jastrzębiu wszyscy to emeryci po 40-ce...

o to skutki ADHD....

Bo to i-spec, inny standard mocowania manetki.

Ładnie, ale rower to gravel?

Może to być nawet fullo-enduro-gravel

oby nie..... no właśnie, tu jest mniemanie, które jest naszym osobistym przekonaniem.... Tak jak np. jestem przekonany że witamina C jest lekiem na wszystko. Ale tak, to na czym jeździsz to cross z lat 90-tych. Mierząc swoją miarką, każdy, bo ja odróżniam. Ale tak po prawdzie to pewnie tylko ta część rowerzystów którzy się tym interesują. A to nie wiem ile liczbowo może 10-20% populacji?? Witek, rozweselaj , rozweselaj, bo miało być bez spiny. Jeździmy, nie gadamy... A na czym jeździmy, to nasza sprawa. Jak kto się nazywa, to przecież nie ma wpływu na jazdę...