Skocz do zawartości

mklos1

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    8 379
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Zawartość dodana przez mklos1

  1. Po raz drugi w SPD. Poprawiłem nieco bloki. Wypinają się nieco łatwiej, więc dzisiaj gleby nie było. Stopy jeszcze nie przyzwyczajone do jazdy w tak sztywnym obuwiu, ale jest już coraz lepiej i w sumie coraz ciekawiej. Lato, buty, skarpetki i ja - no po prostu idealnie połączenie Jechałem dzisiaj przez KPN. Widziałem dużo powalonych drzew. Musiało ostatnio trochę wiać. Chociaż nie przypominam sobie, żeby była w Warszawie w tym roku jakaś katastrofalna wichura czy ulewa. Ten rok można uznać za spokojny. Tym razem trafiłem do jeziora Opaleń. Tego właściwego, które jest ostoją przyrody. A podczas dojazdu do Kampinosu miałem bardzo ciekawą sytuację. Jadę sobie Księżycową, mijam jakiegoś faceta grubo po 40-tce, może nawet po 50-tce, na starym góralu (piszczącym). Toczył się ślimaczym tempem... Może ze 20km/h, bo ja mają 23-25 km/h minąłem go bez problemu. Po dłuższej chwili słyszę, że pisk się zbliża... Koleś wsiadł mi na koło. Zacząłem przyspieszać, a on chyba próbował mnie wyprzedzić. Jednak wymiękł przy około 33 km/h. Szacunek dla niego, bo jeszcze chwila i sam bym odpadł. Nie lubię się ścigać, ale jeszcze bardziej nie lubię takich typów ludzkich, który jedzie jak ślimak, a Zenon Jaskuła budzi się w nim, gdy minie go ktoś w kolorowym stroju i lepszym rowerze - w myśl "Mолодец, Ну, погоди!".
  2. mklos1

    Klapki - japonki SPD...

    Hmmm... Faktycznie coś jest nie halo z tymi klapkami. Proof of concept: http://bruisechronicles.blogspot.com/2009/08/my-first-midnight-madness-from-2007.html
  3. I jedno i drugie co powiedziałaś. Ja akurat mam okulary Uvexa w dwóch typach. Każda para ma otwartą szczelinę pomiędzy czołem a oprawką.
  4. Z albumu: PoRD

    Pismo w sprawie wątku: http://www.forumrowerowe.org/topic/116190-ruch-drogowy-nowe-przepisy-dt-rowerow/page__st__100#entry1097636
  5. mklos1

    WMK - Pierwsza i ostatnia

    Wydaje mi się, że czas marginalizacji rowerzystów już przemija. Pojawiają się inne nowe problemy, takie jak niedoświadczeni rowerzyści w ruchu miejskim, brak świadomości, ignorowanie przepisów. WMK w swojej przestarzałej formie nie buduje pozytywnych relacji na drodze, blokując miasto piątkowych w godzinach szczytu, kiedy ludzie nie marzą o niczym innym tylko o szybkim powrocie do domu. W kontekście budowania pozytywnych relacji nie podoba mi się tak, że na stronach (profilach) WMK czy Zielonego Mazowsza pojawiają się artykuły czy też linki, które są czystym rowerowym lewactwem, zakrawającym na fundamentalizm. Organizacyjnie też niezbyt dobre posunięcie. Bardzo wiele osób nie jest w stanie zdążyć na tą godzinę, bo pracę kończą zwykle pomiędzy 16:00 a 18:00. Gdyby to był weekend, dużo więcej ludzi miałoby szansę się pojawić (wraz z rodzinami). Może obok przejazdu powinien pojawić się typowy festyn promujący rowery i bezpieczeństwo? Ludzie "niezrowerowani" mogliby przyjść i dowiedzieć się czegoś więcej. Zapytać policję, zapytać SM o co w tych wszystkich przepisach chodzi. Mając takie audytorium z pewnością znaleźliby sponsorów. Nie wiem. Moim zdaniem masa w swojej obecnej formie zaczyna się wypalać (mimo że coraz więcej ludzi się pojawia).
  6. "Uszczelnia" okulary od góry. Inaczej podczas jazdy okulary są prawie bezużyteczne (o ile nie są zasłonięte przez coś innego).
  7. Pojechałem dzisiaj na Warszawską Masę Krytyczną. Był to mój pierwszy raz - zarazem ostatni. Wymiękłem psychicznie. Odpadłem po kilku km. Nie pasuje mi taki styl jazdy. Poza tym czułem się jakoś dziwnie, wiedząc, że kierowcy stojący na skrzyżowaniach klną (m. in. na mnie) na czym świat stoi. Nie chcę się do tego dokładać. Piątek. Godzina 18:00. Nie jest to przypadkowy czas. Dzisiaj Veturilo rozdawało koszulki. Dobra reklama. Bardzo popularny i trafiony system. Warszawiakom chyba się podoba - biorąc pod uwagę wzięcie rowerów.
  8. W weekend podlałem trekingowy zielonym FL po raz pierwszy. Na razie jestem szczęśliwy. White Lightning i FL to ta sama fabryka (i producent), jednak smary mokre się różnią wyraźnie, na korzyść zielonego FL. Całkiem nieźle sprawuje się White Lightning Epic Ride. Taki półsuchy...
  9. mklos1

    Pierwszy dzwonek...

    Zobaczymy jak to będzie. Jak będę musiał sobie implanty w jedynki wstawić, to pewnie się pochwalę :)
  10. mklos1

    Opona - stan

    Przyznam się, że trochę już z tym jeżdżę, ale szczeliny są coraz wyraźniejsze, więc chyba zmieniam... Kross dał cała... Może dali jakieś przeleżałe opony (przód jest w dobrym stanie). Albo szlag trafił je w zimę, bo czasami mróz był słuszny (parkuje na balkonie).
  11. mklos1

    Opona - stan

    Schwalbe Silento. Przebieg ~5300 km. Zwykle pod ciśnieniem 50-70 PSI. Takie pęknięcia są po obu stronach i po całym obwodzie opony. Ciekawe co z nią będzie...
  12. ... zatem zacząłem pucować łańcuchy... http://youtu.be/aBZpFMFtuYw
  13. mklos1

    Pierwszy dzwonek...

    Z mojego punktu widzenia to wstyd i hańba! Lato, a ja nie dość, że w krytych butach, to jeszcze mam skarpetki! Na szczęście w rowerze trekingowym nie przewiduję takiego rozwiązania. Chociaż coś tam wspominałem o krowie... Nie. Za bardzo lubię chodzić boso, żeby montować SPD także tam. Od dłuższego czasu choruję na te platformy: http://www.amazon.com/Sunlite-Bicycle-Barefoot-Cruiser-Pedals/dp/B0012K6J34 W Polsce takie pedały są nie do nabycia. Znalazłem tylko VP-409, ale do jeżdżenia boso są trochę małe. Skoro nie ma co się lubi... Chociaż biorąc pod uwagę, że widziałem już bloki w japonkach i damskich szpilkach, może ktoś wymyśli, żeby zamontować bloki do gołych stóp. Wracając do szkoły... Jak na początek czuję się trochę dziwnie. Pierwsze wrażenia całkiem pozytywne. Można jechać rowerem na jednej nodze . W niektórych sytuacjach pomocne i mam wrażenie, że jedzie się nieco lżej przy tych samych prędkościach. Aczkolwiek zauważyłem, że partie mięśni, które do tej pory nie pracowały są słabe, bo od razu to odczułem... Muszę też podtuningować bloki, bo za bardzo pedałuję palcami chyba.
  14. Co prawda jeszcze nie pierwszy września, ale dla mnie szkoła już się zaczęła. Szkoła jazdy w SPD. Swego czasu zarzekałem się, że sobie nie kupię. Podobnie jak stroju kolorowego. Dzisiaj jeżdżę w kolorowym stroju i butach SPD. No cóż. Tylko krowa zdania nie zmienia. No i jak przeczuwałem, pierwsza jazda, to pierwsza gleba. Przednie koło uciekło mi na mokrym korzeniu, więc złożyłem się na prawą stronę. Normalnie pewnie zdążyłbym się podeprzeć... No ale lądowanie było w miarę miękkie, więc nie ma co narzekać.
  15. mklos1

    Pozostawiony...

    Może nie doprecyzowałem do końca. Na tej drodze zaiste jest uszkodzona nawierzchnia, ale ten odcinek znajduje się - nie przymierzając 1km od znaku (i nawet nie widać go na horyzoncie na zdjęciu.
  16. mklos1

    Klapki - japonki SPD...

    Sztuka dla sztuki. Jestem ciekaw jak w japonkach można się wypiąć... Łatwiej wysunąć stopę z klapka...
  17. Ja myślałem, że obcasy SPD to już przesada... Ale japonki SPD... Szacunek za pomysł...
  18. ocena: pozytywna zakup: Buty Shimano M087
  19. mklos1

    Pozostawiony...

    Od mniej więcej dwóch miesięcy (a może nawet i dłużej), droga jest równa jak stół, a znak wciąż stoi... Ciekawe ile jeszcze będzie tam stał. Podejrzewam, że do momentu, aż znów stanie się aktualny!
  20. O ile rana nie zacznie się jątrzyć - nie dotykać. Wszelkie okłady spowodują tylko wydłużenie gojenia. A jak rana zacznie się jątrzyć (+ np gorączka) - natychmiast do lekarza - nie leczyć na własną rękę. Nie ma sposobu na przyspieszenie. Skóra musi się wygoić - koniec i kropka. Miałem kiedyś podobną przygodę, tylko że miałem około 6 lat. Rowerek Pinokio z przednim hamulcem (tylko). Strup na łokciu był tak duży, że nie mogłem go przykryć dłonią i nie mogłem ruszać ręką. Z kolanem było podobnie.
  21. 95 kg. Nie kojarzę, żeby siodełko miało ograniczenie. Bynajmniej producent się tym nie chwali na stronach.
  22. Tytanowe. Tytan krucha rzecz... Ale amortyzowana sztyca... Ten pręt po prostu pękł. Podejrzewam, że jakaś lewa partia się trafiła. Dostałem info ze sklepu że odeślą do dystrybutora, żeby on się wypowiedział, czy będzie gwarancja na to... Moim zdaniem słabo - skoro dają 24 miesiące gwarancji...
  23. Coś w tym jest, skoro renomowani producenci "laptoków", którzy swego czasu byli niedostępni dla przeciętnego Kowalskiego, weszli na rynek detaliczny i montują matryce "refublished". Do czego ten świat zmierza...
  24. Mogło się tak zdarzyć w siodełku za 50 PLN, ale TEAM kosztuje ponad 300 PLN. Słabo... Ciekawe czy uznają mi gwarancję, bo nie mam już paragonu - ale zamówienie wisi w systemie (chyba).
  25. mklos1

    Kartoflowóz

    Jak jest ciepło, to bardzo często.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...