Witam,
chciałabym prosić o pomoc w wyborze roweru. Przekopałam już trochę tematów, ale, jak to bywa, spowodowało to tylko większy mętlik w mojej głowie
Potrzebuję roweru, który będzie służył do poruszania się po mieście, po lasach (utwardzane dróżki) i był wygodny na tyle, żeby bez problemu zrobić na nim kilkadziesiąt kilometrów po asfalcie (trasy typu 2x30 km).
Z tego co przeczytałam, to chyba trekkingowy byłby najlepszy, ale może się mylę. Wcześniej miałam MTB firmy nieznanej, ale ciężko się takim jeździ po mieście i w końcu się zepsuł (może to i lepiej).
Kształt - miałam męską wersję, to teraz chciałabym damkę lub przynajmniej ramę taką po skosie.
Wolałabym chyba koła 26-calowe.
Fundusze niestety ograniczone, jak w temacie - 1000 zł.
Rower dla kobiety 163 cm, waga max. 60 kg.
Z góry dziękuję za odpowiedź.