beskid

@phoe rozmawiamy o kompletnym rowerze więc to czy Suntour jest lepszy czy jest bez sensu. Swoją drogą ja rozumiem, że jesteś zadowolony po zmianie na inny wideł ale delikatnie przeginasz z tym zachwalaniem Suntoura. No i jak Fox to kupa to co powiedzieć o RS'e by być kulturalnym i nikogo nie obrazić??

Są po prostu w końcu dopracowane. Widać to choćby w kwestii Pike a Fox 36. Z dwa sezony wstecz Fox dał się "wyprzedzić" technologicznie i w jakości pracy RS'owi. Teraz nadrobił dystans i dlatego tak napisałem. Rozchodzi się już o wersje Fit 4. Na dalsze pytanie jest za wcześnie bo za krótko to pracuje ale jak ja osobiście nie przepadałem za tą marką to już obecnie przeprosił bym się bez wahania. No i jak pokazywał mi znajomy mają bardzo porządne uszczelki kurzowe. Co do GRIP'a to jak na razie tam gdzie serwisuje jeszcze tego nie obadali. Jak napisałem ci co mają są raczej zadowoleni. Nie ma "łał" ale jest dobrze a nie "drewniwnie" jak w starszych i trochę tańszych Fox'ach. Dampery też są lepsze od tego guana Rs'a.

Anodowanie na czarno przy prawidłowo pracującym, "zalanym" amorze nie ma żadnego wpływu na pracę i trwałość. Nowe Fox'y na 2017 są bardzo poprawione a temat bardziej powinien dotyczyć kultury pracy co jest indywidualną sprawą. Co do sprawy drugiej to już to co chcesz kupić jest na cięższy teren więc pomysł ze Spectalem chybiony. Tym bardziej, że tam masz napęd 1x z dość lipną jak na Twoje warunki koronką 30T.

Fulle enduro zwyczajnie potrafią sobie poradzić na trasach zjazdowych. Jest to jakaś forma "upadabniania sie" się do tej dyscypliny ale na tym koniec. Jak widzę ludzi zapierniczjących na złamanie karku w tego typu sprzęcie to moim zdaniem robią to na silę solidnie przeciążając tego typu rower. Sprzęt zjazdowy to nadal zupełnie inna bajka, która zresztą nie stoi w miejscu i też się rozwija. Dotknąłeś kwestii poziomu jaki posiadasz tylko musisz sobie zdawać sprawę, że dobry obecnie rower AM/enduro naprawdę sporo wybacza ratując z opresji i w naprawdę sporym stopniu "dokłada się" do tegoż poziomu jazdy.

Obecnie są olbrzymie możliwości by samemu się przekonać co mogą "stare" a najnowsze konstrukcje. Wystarczy potencjalnie wypożyczyć sobie rower na parę godz. Zwróć uwagę, że w ostatnich latach dokonała się rewolucja bo dość konkretnie przeprojektowano ramy. Obecnie 160mm daje z powodzeniem radę na trasach DH. Ale temat nie dotyczy tego tylko faktu, że zrobiłeś co zrobiłeś z nie tą co trzeba ramą. To Twój projekt i mi osobiście jak wspomniałem nic do tego byle byś zrozumiał pewne jego wady i ograniczenia. A są one nie małe co wytknęli koledzy, którzy na tych ramach "zjedli zęby". Pourywałeś też wagę bo było z czego. W nowszych konstrukcjach nie jest już tak kolorowo bo enduro ma taką wagę wyjściową. Ciężko jest zejść sporo niżej bo i na czym?? Można wkładać wylajtowane graty tylko przy wykorzystaniu możliwości sprzętu skończy się to kiepsko a lepiej nie będzie. Zrozumiesz to pewnie za jakiś czas bo całe życie na tym co teraz jeżdził raczej nie będziesz. Co do sztywnych osi to jaki mają sens takie teksty "jeszcze kilka lat temu..."?? Te kilka lat temu były inne widły bo tutaj też dokonał się postęp. Mają do tak potężnych konstrukcji jak Fox 34, Fox 36 dawać szpilkę 9mm?? Poza tym chyba nie trzeba przekonywać jak ważna jest sztywność z tyłu. Nie wszystkie fulle ale sporo praktycznie muszą ją mieć bo jazda bez doprowadziła by do rozstroju nerwowego.

Dwa nie małe salony Rometa w Krk to nie są solidni sprzedawcy?? Do tej pory z dostępnością była lipa więc trzeba być wielkim optymistom by zakładać inny scenariusz na przyszły sezon. No i jak sprowadzi skoro nie wyprodukowali??

Na jednym z konkurencyjnych for rozmowa na temat tego roweru przebiegała nieco inaczej. Jednym słowem bardziej "miękka" była jazda i zastosowanie co nie powinno dziwić. Różnica polega na tym, że tam wypowiadali się albo użytkownicy tego typu ram albo nadal posiadacze 26er, którym daleko dzisiaj nadal do wpisania się w "kanon". Im ciężko sprzedać taki tekst który zacytowałem. Tutaj były ochy, achy a tak z czysto technicznego powodu być nie może. Co nie zmienia faktu, że na tym rowerze da się miło i przyjemnie dla użytkownika spędzić czas w górach.

Generalnie nic nam do tego kto na czym jeżdzi ale drażni mnie dorabianie do tego fałszywej ideologii. Ten projekt to przykład patologii w temacie szeroko rozumianego enduro/am i nie ma tutaj nad czym dyskutować. Wszystko w tym rowerze jest spierniczone i jarać można się tylko zyskami wagowymi tylko to też śmieszne. Co można napisać pozytywnego jak się ma jeżdzić na obręczach wew 20mm z oponą 2,4" albo po górach z blatem 34T?? Do tego jeszcze pleść bzdury o "wadze piórkowej". Ja rozumiem chciało mi się zrobić i na tym cudaku jeżdzić ale nie plecie się przy tym takich farmazonów bo to się nie tylko przykro czyta ale też w wielkim skrócie "zawraca kołem Wisłę". I jeszcze to zdanie; Coś jak zatrzymanie się w czasie z niezrozumieniem przy okazji czym jest "nowoczesna geo obecnych ścieżkowców/enduro". Warto też tak dla siebie "ubrać" obręcz o szerszym profilu tak bliżej 30mm wew w kapcie choćby 2,35", zalać mlekiem, pojechać w góry, zobaczyć, poczuć jak ta opona pracuje i dopiero potem twierdzić, że nie ma dużej różnicy.

Mylisz się w temacie postrzegania marki @gtb. Mnie nie interesuje opinia jakiegoś pseudo-niedzielnego rowerzysty tylko kogoś kto się zna. A ludzie co się znają w tym ja nie ujmują Rometowi bo ma dobry produkt. Zaufanie do marki buduje się też poprzez sprzedaż. Jeśli jej nie ma to jak ktoś kto ma nawet z 10K ma zostawić u ich kasę?? W jakiej liczbie będzie oferta tego Mustanga Trail by być konkurencją dla odpowiednika w Krossie R7?? Być może wcale nie będę w stanie zobaczyć go w tak sporym mieście jak Krk. To samo jest na przykładzie fulli. Sporo osób by kupiło tylko powstaje pytanie co jak nie mogą nawet pomacać bo o jeżdzie testowej to nawet nie wspominam. Romet przy Krossie to popierdółka jest a nie jakiekolwiek porównanie. Tu nawet nie ma czego porównać.

Marką premium?? Chyba nikt nie ma takich oczekiwań. Za to oczekują by jak już coś się robi to robił to z sensem. Kiedy swego czasu pytałem o Toola to nie było go jeszcze w maju kiedy powinien już być zimą. Jak w końcu przyszedł to w liczbie 2 sztuk na cały Krk. W następnym sezonie wcale. Rowery HT w cenie powiedzmy 4K by nie wymieniać konkretnych modeli po 1 sztuce lub wcale. To się nie kwalifikuje nawet na bycie "zwykłym" producentem-składaczem. To jest zwyczajne partactwo tym bardziej, że wszystko co mają to z katalogu. Zero własnej inwencji. Zapełnienie katalogu?? A czy Unibike zapełnia katalog w ten sposób. Klepie czy bardziej dla niego klepią co klepią i nie wygłupiają się z czymś czego albo nie maja albo zamówili kilka sztuk.

Sprzedawać by się sprzedawało tylko musi być oferta. Tą firmą zarządzają kompletni durnie i to jest największy problem. Sk...two jest tym większe, że mają w ofercie coś czego nie da się nawet zobaczyć a co dopiero kupić. Robią z nas idiotów a ja czegoś takiego nie lubię. Kiedyś im kibicowałem ale teraz mogą nawet zniknąć z rynku i łzy nie uronię. Co do ram to mają bardzo dobre ramy w niczym nie ustępujące dobrym markom. W dodatku bez press fitu. Zawias też jest niezły i przy odpowiedniej cenie sprzedawało bi się to tylko trzeba podjąć ryzyko. W kwestii gniazd to były gorsze przypadki w innych markach. Tłuczenie się kabli to też nie argument bo w renomowanych markach też jest to wada i trzeba samemu robić patent by było ciszej.

No to przestań bębnić bo stajesz się powoli nudny. Rozumiem, że Kross to dla Cibie "firma krzak" i musi zacząć sprzedawać po kilka tys rowerów w każdym z krajów byś przestał jojczyć i by w końcu stała się "światowa". Wypadało by również dać jakiś przykład tych "kosmicznych" cen.

Chyba się trzeba będzie kiedyś zamienić na tripie rowerami byś się przekonał do większego skoku

Masz bardzo kiepski rower a w zasadzie imitację MTB. To samo znajdziesz w wyżej wymienionych markach w niskim przedziale cenowym. Co mamy tutaj więcej poradzić?? Masz pieniądze to zmień na coś nowocześniejszego, załóż szerokie czarne kapcie w rozmiarze 2,25" z terenowym bieżnikiem.

Fox'y zawsze były droższe od RS'a. Poza tym w EX jest zwykły Pike RC a nie RCT3. Nie chce strzelać ale z 1K jak nie więcej jest różnicy w stosunku do tego Fox'a. Co do biżuterii to sama tylna zmieniarka to koszt powiedzmy 1K, korba z tyle samo. Wszystko do kupy razem z lansem na dzielni i cena jest jaka jest.

W Soilu 3 jest dużo droższy napęd X01 i X1 plus oba Fox'y na Kashimie więc co tu niby jest absurdalnego w cenie??

A na uj Ci to Marcin?? To kolejna po mufie wciskanej pierdoła całkowicie zbędna w sprzęcie na średnim kole. Rozumiem w jakimś tam stopniu do 29er dla usztywnienia pracy koła, rozumiem w rozmiarach "plus" ale w normalnym enduro/AM już nie bardzo. Dobrze zbudowane koło nawet nie drgnie jak będzie lecieć po największych AGD. Trafi się fajna Meta bez Boosta to co nie kupisz??

Pleciesz trzy po trzy i tyle. Idz do byle jakiego mechera od rowerów i powiedz że wkład BB-ES25 będzie mniej trwały od jakiegokolwiek łożyska zew to Cię zabije śmiechem. Tym bardziej jak ktoś nie dba o rower i sporo jeżdzi w niekorzystnych warunkach.

Omawiany rower jest na poziomie dajmy na to Unibike'a Evo więc w czym problem?? Są gorsze oferty a jak ktoś oczekuje Reby za 3K to ma nie równo pod deklem. Całkiem fajnie poskładany rowerek za niezłe pieniądze bo nawet na nówki sztuki są paruset złotowe rabaty. Poza tym tego typu rowery w tym budżecie służą raczej do rekreacji lub spokojnej jazdy.

Miło by było jak by już ktokolwiek co się wypowiadał i stękał na Krossa przynajmniej był zapoznany w temacie osprzętu. Sram NX został wprowadzony między innymi po to by można było zakładać dowolne kasety bo nie ma bębenka XD. Ktoś coś robi by było taniej to żle. Co do piast to sory ale jak się kupuje nie tani rower to czasem trzeba do czegoś dołożyć. Nie robi się jakiegoś wielkiego problemu jak padnie piasta Shimano XT czy SLX, która też bywa w nie tanich rowerach i ponownie składa koło na innej powiedzmy Novateca. Tu są jakieś piasty z Tajwanu i procedura w razie czego jest raczej podobna. W czym problem tym bardziej, że w pierwszym sezonie jazdy na takie rzeczy jak walnięty bębenek jest gwarancja. Ja rozumiem, że na topie są tylko DT i najlepiej z Ratchetem ale to nie jest realne. Jak chcesz mieć tego typu bajer zrób sobie koła po swojemu. Proste jak drut.

To nie jest bajer za stówę tylko za masę kasy więc nie daj się robić w jajo. Zasranym obowiązkiem sklepu jest załatwienie wszystkiego za Cibie a jak nie to niech zwracają kasę za rower. Ewentualnie fundną nową. Swoją drogą czy naprawdę nie ma rady na tych oszustów z Harfy. Jakaś zbiorowe info do RS'a co te gnoje wyprawiają.

Skoro masz nowy rower to usterkę trzeba zgłaszać na reklamację. Wyślesz komuś na serwis to może się okazać, że sporo zabulisz tym bardziej, że u Cibie jest tragicznie a części tanie nie są. Szmaciarze w Harfie wiedzą o problemie bo jesteś jednym z licznej armii tych którym sztyca nie działa poprawnie.

@olek19 naprawdę sądzisz, że dzisiaj ludzie oczekują czegoś takiego jak full xc?? To samo dotyczy powoli zdychającego fatbike'a. Nie tedy droga i fajnie, że nie robią tej kupy. Poza tym jest Grist, Smooth Trail, poprawiona geo w HT więc jak można napisać, że stoją w miejscu. No chyba, że na zasadzie "chcesz uderzyć to kij sam wpadnie w ręce". Co do napędu to raz moda a dwa jadą jak zwykle na pi...nym Sramie, który "zabił" przednią zmieniarkę.

To znaczy jak klamka jest bardzo miękka to faktycznie coś może być na rzeczy. Ja mam od zawsze w Shimano tak, że przy pierwszym naciśnięciu klamka jest ciut miękka i dopiero przy 2/3-cim naciśnięciu jest ideał. Tak mam też obecnie w Zee a układ mam na 100% sprawny. Jeśli odpowietrza się tak prosty układ aż tyle razy w ciągu kilku mies to nie chce mi się wierzyć by nadal był zapowietrzony. Chyba, że gdzieś jest nieszczelność ale to było by widać.

Tak ma być.