Kolego niepotrzebnie się unosisz. Po prostu na pytania, które zadałeś, nie ma odpowiedzi i tyle. Pora to zrozumieć. Zastanów się chwilę. Czy jak Cię zapytam czy w moim Fordzie Focusie z 2008 roku, który wprawdzie miał wypadek ale był pospawany w pół i jest teraz OK, czy jak zmienię koła na 20" to czy będzie dobrze czy nie. Po prostu masz stary rower i to czy ci się rower rozleci czy nie tego NIKT nie przewidzi. I tak, 9 letnio rama, używana ekstremalnie, MOŻE już być po prostu zużyta i w niespodziewanym momencie się rozlecieć. Enduro i DH to są sporty ekstremalne i duże dropy i nieumiejętne lądowania nadwyrężają jej konstrukcję, temu NIKT nie zaprzeczy. I NIKT w tym momencie nie wie, czy ta rama będzie działać czy nie pęknie. Po prostu. Musiałbyś zrobić badania wytrzymałości, skanować tomografami a pewności i tak byś nie miał.
Rozsądek podpowiada żeby nie liczyć na to że ta rama będzie bezpieczna i tyle. Kask po upadku mocniejszym, mimo że wydaje się że nie pękł, również wypadałoby wymienić. A jeszcze Twoje kombinowanie żeby zmieniać skok i geometrię - to po prostu z daleka słychać że brzmi ŹLE i jest proszeniem się o kłopoty.