-
Liczba zawartości
2 452 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez Piksel
-
Dobra spróbuje jeszcze raz mój znajomy ma rocketa z mikro muszę się przejechać i zobaczymy.A może zaszaleć i kupić X-0 lewe w sumie jak na najwyższy model gripa cena nie jest szczególnie wygórowana.
-
Wyobraźcie sobie, że znalazłem to czego szukałem http://centrumrowero...87/Product.aspx cena spora, ale w zasadzie jestem gotów tyle na nią wyłożyć, żeby tylko mieć RF z mikro.W sumie warto by było kupić od razu komplet, ale najpierw muszę sprzedać raidona i zobaczę jak będę stał z kasą. Nawet taniej można je kupić http://www.ebay.pl/itm/PAIR-Shimano-SL-R440-9-Speed-Flat-Bar-Shifters-4-Road-Bikes-/270924840451?pt=UK_sportsleisure_cycling_bikeparts_SR&hash=item3f1460fe03#ht_2499wt_1185 http://www.ebay.pl/itm/CLEARANCE-New-Shimano-SL-R440-SL-R441-18-27-Speed-Flat-Bar-Trigger-Shifter-Set-/160743964754?pt=Cycling_Parts_Accessories&hash=item256d164052#ht_1717wt_952
-
AXE95 konkurs już rozstrzygnięty po lekkim nagięciu zasad zwyciężył kubek20.A sam amorek to nie mars w tamtych czasach jeszcze ich nie było, to sx.olomaster jeździłem i jeżdżę na manetkach deore m590 żadna filozofia kwestia regulacji przerzutki oraz przyzwyczajenia się do "pustego biegu"
-
No cóż przerzutkę chciałbym xtra m950, ale na razie mam pilniejsze wydatki.Natomiast korba i tak niedługo będzie musiała być zmieniona, ponieważ na oście są już wyraźne progi.Niemniej raczej będzie to zintegrowana oś z względu na większą sztywność.No i te nieszczęsne manetki :/ założyłem dzisiaj Sachsa na próbę przejechałem się po podwórku i powiedziałem "nie" po czym zdjąłem gripa.O ile zrzucanie jest przyjemne o tyle wrzucanie to katorga dla dłoni.Najbardziej by mi odpowiadał rapidfire z mikroindeksem no, ale nigdy takich nie widziałem i jestem w kropce.Dwa blaty bardzo mi się podobają, ale przednia przerzutka, a raczej manetki ograniczają jej funkcjonalność.Golenie to 28mm, ale jest on dosyć wąski co potęguję uczucie delikatnej wiotkości.
-
No i stało się: Fork: (Widelec) Sr raidon 2281g na Manitou sx tpc 1645g total: 10995 miło amorek jest inny od raidona.Mniej sztywny, twardszy, płynniej działający, mniej podatny na pompowanie.Po protu widelec do ścigania. :)Po pierwszej przejażdżce czuję, że zostaniemy przyjaciółmi.Muszę też założyć lewego gripa zysk około 70g.No i parę fotek wg mnie bije raidona na głowę pod względem wizualnym. Aha maniek jest lżejszy o 10g ponieważ upuściłem trochę oleju, aby zmienić trochę charakterystykę.
-
blisko, manitou sx, ale nie w wersji "ti" oryginalnie jest około 50 gramów lżejszy, ale szaszłyka elastomerowo-sprężynowego zastąpiłem całką sprężyną dobraną pod moją wagę, dodatkowo zabieg był wymuszony przez stwardniałe elastomery.Jest to pewnego rodzaju test, bo kosztował mnie on 10zł(czytaj nowy olej) oczywiście nie jest to super czuły, ani super pluszowy amor, ale powinien dać radę.Poprzednie amory zawsze ustawiałem możliwe miękko, ale dobra przyczepność jest okupiona pompowaniem, a w amorze bez blokady nie mogę sobie pozwolić na występowanie tego zjawiska na dużą skalę.
-
konkurs kto zgadnie jaka to marka i model amora, mile widziany rok produkcji nagroda plusik rowerek chudnie w oczach, mam też lewego gripshifta Sachsa plusa 80g z linką jeszcze nie podsumowałem go wagowo, ale raczej wejdę do grona poniżej 11kg
-
-
-
-
-
Top cap, mostek, zacisk sztycy, pedały, siodełko, kierownica to z drobniejszych rzeczy.
-
Szykują się dalsze zmiany.Kasety i łańcucha jeszcze nie kupiłem, mocno zastanawiam się nad spróbowaniem gripów, bo jest mi potrzebna mikroindeksacja.Raidon chyba wyfrunie z Meridy, ponieważ po błotnej przejażdżce jest to samo co kiedyś.Nie mam już nerwów, aby wysyłać amora na gwarancję, a po drugie nawet jakbym chciał robić to sam, to trzeba by było to robić mniej więcej co tydzień.Mam już cichy plan, który pozwoli mi się maksymalnie zbliżyć do 11kg...
-
[Amortyzator] SR Suntour Raidon LO AIR 100mm
Piksel odpowiedział Pichu → na temat → Amortyzatory rowerowe
Taki byłem zadowolony, że oczywiście musiało się coś stać.Dzisiaj byłem na błotnej przejażdżce.Amor zesztywniał, przymulił się i stracił płynność pracy.Wyczyszczenie goleni i psiknięcie brunoxem nie pomogło.Domyślam się co się stało syf dostał się pod uszczelki i się zatarło.Muszę teraz trochę zaprzeczyć swoim poprzednim postom, ale wydaje mi się, że płynniejsza praca była efektem smarowania, a nie zmniejszenia soku.Szybszy powrót jest z tym związany, ale płynność nie.Oczywiście mogę go rozebrać przeczyścić, przesmarować, ale przy intensywnej jeździe musiałbym to robić co tydzień...Chyba nie mam na to nerwów.Poważnie myślę nad jego sprzedażą. -
Super wyszło.Tora jest naprawdę spoko, zmiana na epicona jest głupotą w tym wypadu.Jedynie odkleiłbym naklejkę rock shoxa, bo wcale nie pasuje.Druga sprawa zacisk sztycy za kilka, kilkanaście złotych jesteś w stanie zejść przynajmniej 20g.Podobne z zaciskami kół. Strasznie mi się podoba ta rama no i waga jak na 20" bardzo przyzwoita. Aha chwyty masz strasznie ciężkie, powinno być sporo lżej.
-
Rower ... schudł i to całkiem sporo.Po pierwsze zdjąłem koszyczek, który teraz i tak nie jest potrzebny, a po drugie przerobiłem korbę na dwa blaty.26-42 jeszcze na tym nie jeździłem, więc wrażeń nie opiszę.Korba waży 818, ale mam zamiar zejść poniżej 800.Muszę trochę podpiłować podkładki, bo inaczej zaciąga mi łańcuch, przy okazji powiercę trochę dziurek w stalowej koronce 26, której nawet jeśli będzie zniszczona mi nie szkoda.Tak więc na dniach rower jeszcze trochę schudnie.Później wymiana kasety (nie wiem jeszcze jakie stopniowanie) o łańcucha. Bottle Cage: (Koszyk na bidon) – 0g Crankset: (Korby) Shimano lx fc m580 + śruby aerozine niebieskie około 818g Total 11631g mam nadzieję, że na obecnych kołach, ramie i amorze zejdę poniżej 11500g już nie daleko.
-
Tak chyba zrobię nawet dogadałem się z kumplem, że zamienimy się koronkami ja kupię kasetę 11-28, a on 11-30 i zamienimy największe koronki.Nawet na ebayu nie ma kaset 9s 11-30, a u nas znalazłem tylko lxa, który jest drogi i ciężki.
-
Odświeżę trochę temat.Znacie jakieś lekki i w miarę tanie kasety 11-30 na 9s?Znalazłem tylko shimano cs-hg70 które jest ciężkie i dosyć drogie.Fajnie by było jakby kaseta ważyła poniżej 300g max. to 310g.Ew. może wiecie gdzie można kupić największą koronkę do kasety srama 30zębów?
-
Dzięki za otwarcie tematu, pozwolę go odświeżyć, ponieważ sam planuję przejść na napęd 2x9.Kaseta na 99% będzie 11-28 z zmienioną największą zębatką na 32.Jeździłem już tak poprzedni sezon i się sprawdziło, ponieważ nie potrzebuje super płynnego stopniowania, a jedynie dużą tarczę w zapasie. Co do korby to sam jeszcze nie wiem, raczej chciałbym zostawić największą koronkę 44, aby nie zwalniać na płaskim.Drugą myślałem nad 28-30.Rodzi się pytanie czy xtr m950 mi to obsłuży, ponieważ różnica znaczna.Na jurze myślę, że takie przełożenie powinno wystarczyć, a w góry i tak będę zakładać młynek i koronkę 32.Jeśli chodzi o koronki to zostaje 44 alu z deore, mam też Lsco 42 oraz stalową 28.Na początku myślałem pokombinować z 44-28, ew. jeśli dla przerzutki to będzie za dużo 42-28.Jeśli by się sprawdziło kupiłbym jakąś lepszą koronkę 28.Myślałem o Specialites albo Aerozine.Zysk wagowy wtedy na korbie wyniósłby około 100g.Da radę taki zestaw, testował już ktoś podobne stopniowanie?
-
Co z tego, że w górach v-ki przy kiepskiej technice jazdy nie wystarczają, sid się gnie na wszystkie strony, a nie daj boże najedziesz na kamień i przetniesz oponę, jak taki rower odpowiada właścicielowi.Może nie jeździ w trudnym terenie, a oczekiwał jedynie większego komfortu od ht.Opony to niestety według mnie chybiony pomysł zmiana na coś konkretniejszego byłaby dobrym rozwiązanie, komfort się zwiększy, oraz odporność na przebicia, że o trzymaniu nie wspomnę.Jakbym miał wystarczające fundusze też bym złożył podobny sprzęt.Full na v-kach dlaczego nie?Czy full od razu kojarzy się z endurakiem 160mm skoku super, hiper mocne tarczówki.A nie jest tak, że każdy potrzebuje takiej maszyny.Mnie v-ki wystarczają na jurze, a większym komfortem od ht bym nie pogardził więc czemu nie?Teraz doczytałem o oponach dobrze to przeczytać, tylko nie podoba mi się mącenie w wadze.Taka rozpiska ma jedynie sens wtedy, gdy na takiej konfiguracji naprawdę jeździmy. Ktoś kiedyś napisał bardzo mądre zdanie."Rower jest dla właściciela, a nie właściciel dla roweru"
-
Chyba sobie żartujesz taki sztyce, czasami nawet wyżej wysunięte to mają szosy.Ale wrzuć zdjęcie tak jak normalnie jeździsz wtedy ocenimy.Swoją drogą i tak chyba jest za duża, no bo ile wsunąłeś sztycę 1-2cm?To taka wysokość po zmniejszeniu której da się jako tak jeździć, chociaż bardzo obciąża to kolana.
-
Utwierdza mnie to zdjęcie w przekonaniu, że masz za dużą ramę, wygodnie Ci się tak jeździ?
-
w 13 kg powinieneś się zmieścić moim zdaniem wyjdzie około 12.8kg.Z tańszych części masz bardzo ciężkie siodełko i kasetę.Na siodełku bez problemu można 200g urwać, a na kasecie 150
-
Dobra jesteś usprawiedliwiony, chociaż mogłeś go chlapnąć na niebiesko.Naklej naklejki od razu będzie inaczej wyglądał.A jak ma się sprawa z łańcuchem, o którym pisałem w poprzednim poście.A dopiero teraz przeczytałem, jak pojeździsz to daj znać.
-
Bardzo szkoda, ciężko mi to napisać, ale zniszczyłeś ramę.Przynajmniej na zdjęciu nie wyglądała na bardzo zjechaną, a jeśli rower ma służyć do treningów(swoją drogą ciekawe jak się trenuje mając do dyspozycji 7 biegów) i jako zimówka, to wygląd chyba nie jest priorytetem.Gdybyś jeszcze nakleił jakieś naklejki, a tak...Pytanie techniczne mam nie spada Ci łańcuch z zębatki.Mam podobną zimówkę o takim samym napędzie, łańcuch nie za długi, a jednak podczas redukcji kilku biegów, czy przejazdu po dziurach czasami spada.Miałem już przerzutkę, ale nie sprawdziła się, bo mam za szeroki suport i przerzutka nie była dostatecznie wychylona, przez co była zamontowana wyżej, co tylko w pewnym stopniu zabezpieczało przed spadnięciem łańcucha.Aktualnie kombinuję jakiś napinacz i zobaczymy co z tego wyjdzie.