Dudek93

Hehe a dziś grzybów było sporo Ciekawie czy tych kolarzy co mijałem złapał deszcz Pozdro

Ja ciągle czuję jadąc że się gówniarze naśmiewają Leję na to, kask warto mieć.

Hehe latasz gdzieś w stronę Łańcuta przez Żołynię, Rakszawę, Dąbrówki? Bo widuje tego Gianta albo jakiegoś podobnego Może to Ty hehe. Fajna rama

Ładny kotek

Aaa hehe myślałem że Ty nim śmigasz Ale okej.

Kurde! Super to wygląda pojeździłbym takim sprzętem 10/10 ^^ we dwóch zawsze raźniej PS. to jest kupiony rowerek czy własna konstrukcja?

I jak się śmigało? Jestem ciekaw bo ostatnio jechaliśmy w Bieszczady, sporo czasu nam to zajęło, ogólnie w niecałe dwie doby wyszło mi 320 km, rower z bagażem i namiotem ważył jakieś 21 kg. Podsumowanie - fatalnie mi się jechało z tym, a nigdy nie miałem okazji spytać kogoś kto jeździ z sakwami i ma tam z 4-5 kg załadowane

Ważyliście może rowery z bagażem? Jeśli tak to ile Wam wyszło, z ciekawości chciałbym swój przyrównać. Pozdrawiam.

Świeci jak moja... też się przyłączam

Haha dla wygody żeby nie opierać go o ścianę jak pojadę po bułki

Fajnie wygląda ale szkoda że sztywny ;P Co do wagi to może być i dwa razy więcej hehe

To tylko rower Heh, nic mu nie będzie oprócz urażonej dumy ;/

Masz to co ja bym chciał mieć ;P Osłonka heh, do mnie standard nie wejdzie :/

Ładny kolor, taki amorek by mi się przydał jak ten z tyłu

Rogi aluminiowe, nie firmówki, są lekkie, trwałe, jedynie lakier lekko starł się [3 tyś km je już trzymam heh]. Evo i tak głównie na asfalcie śmigam, polne trasy, lasy, ścieżki to tylko by zwiedzić piękne widoki, miejsca. Za rogi dałem 30 zł, opłacało się. W sumie rower jest bardzo dobry jak za 1650 zł. Zrobiłem nim już 8200 km [od ok 2 lat mam] i dwa razy był w serwisie na wymianie łańcucha, ogólnym przeglądzie, centrowaniu kół. Teraz szykuje się generalny remont, ok 400 zł mnie napęd wyniesie ;/ Przed Bieszczadami muszę go zrobić, bo teraz jeżdżę "tak oo". Fajnie że się gratek podoba

Alvivo i Deore to dobry sprzęt jak na początek, sam się o tym przekonałem robiąc ponad 8 tyś km po każdej nawierzchni, w każdych warunkach pogodowych i do dziś nic się z nimi nie stało. Zero problemów, linki tylnej jeszcze nie musiałem wymieniać ha żałować nie będziesz raczej, sam jakbym kupował to bym kupił dziś nie evo a experta. tarcza chociaż na przód przydałaby się.

elegancki Unibike

fajne rowery Kross ma skawę taką jak ja hehe

W dodatku taka jazda do najmilszych [przynajmniej ja tak uważam] z tym błotem nie należy ;P V-brake prawie że nie działa hehe.