No właśnie, nie chcę maksymalnie wychudzonych komponentów, a karbon chcę dlatego w sumie, że jest komfortowy i sztywny, nie mówiąc już o cenie tego konkretnego egzemplarza. Jeśli chodzi o wagę to waha się między 105-112 kg. Co myślicie o kupowaniu np amortyzatorów z aliexpress? Manitou Marvel Comp jest za 240$, a z tego co czytałem jest to przyjemny amor. I Co z tymi kołami? Brać coś lepszego jak wspomniał kolega wyżej czy skupić się na tym, żeby były 32/36 h i maksymalnie sztywne?