kosa23

Q factor, From Wikipedia, the free encyclopedia 650,650b: Na stronie Sheldona Browna jest całkiem przydatny słowniczek.

Dziwię się, że Artro nie wpadł na to, żeby założyć sobie drugie konto

^ Heh, zabawne

W takiej sytuacji na miejscu byłby oddzielny temat o tym jak potraktowali twoją sterówkę w tym serwisie.

W moim linku była wersja alu. Nie wiem czy nowe mostki FSA trzymają wymiar ze specyfikacji, ale szczerze mówiąc, są tańsze 35mm. No i ideał byłby na 1 śrubę... Zastanowiłem się nad tym i masz 3 możliwości: 1) kupić tą przedłużkę, 2) zaryzykować, że będzie pasowała rura sterowa z innych amorów, kupić i nabić, 3) jeśli miałeś w planach zmianę ramy, to wcielić je w życie i kupić ramę ze sterami zintegrowanymi/półzintegrowanymi o zbliżonej wysokości główki, czyli 120mm. W ostatnim, najrozsądniejszym przypadku, przy zastosowaniu niskich sterów (nieśmiertelne VP-AC45 - 9,3mm) zyskałbyś 14mm i to już powinno wystarczyć. Tak czy siak nie zazdroszczę. Adik - A widzę, że też wkeiłeś alu os-115, którego już nie robią W każdym razie dobrze wiedzieć, że ma o te 3mm mniej niż podaje producent.

Może być problem, bo nie widziałem niższych niż 35mm. Nic nie udało się wskórać w serwisie? Jednak są niższe mostki

Heh, bartaso czasami "znika" na dłuższy czas, kontakt jest więc utrudniony Swoją paczkę (bardzo brzydko opakowaną) dostałem, ale powiedziałbym że kontrahent dla zaawansowanych/szukających mocnych wrażeń. Przynajmniej tak było jakieś 1,5 roku temu. W sumie, nawet miło go teraz wspominam Acha, wtedy dawał się przekonać do Allegro.

Współczuję sterówki, a ten serwis schodzi na psy. Spróbuj zdecydowanie (ale z wyczuciem) śrubokrętem, powinieneś móc zacząć od takiego wgłębienia, o ile jest.

Z tą wagą coś jest nie tak. Możesz dać linka do sklepu gdzie go kupiłeś?

Jaką wagę podawali w Bb, akurat nie mogę zajrzeć?

Nie spodziewałem się aż takiej rozbieżności między deklarowaną wagą a faktyczną, dziwne... Możesz dać kilka zdjęć amora? Kto przyciął sterówkę? Aha, istnieje zapotrzebowanie na recenzję z pierwszej ręki - z góry dzięki

beskid, twoja "dyskusja" jest o niczym, bez argumentów. Na dobrą sprawę żałosne są te wypociny pisane chyba z nudów, jednak jeszcze bardziej żałosne jest to, że im więcej otrzymujesz odpowiedzi, tym wydajesz się być utwierdzony w tych bzdurach, które piszesz. Ta Ameryka, którą wydaje ci się, że odkrywasz, była już odkrywana wcześniej - rzeczywiście poczytaj "Manię lekkości", może zrozumiesz. Ludzie niepotrzebnie wdają się z tobą w dyskusję, próbując argumentować, tu rzeczywiście pasuje podpis: . Jeśli naprawdę nie widzisz, że na razie nie napisałeś nic sensownego, to albo robisz sobie jaja i prowokację, albo nie ma o czym z tobą rozmawiać.

ursusek - znajdź sobie jakieś inne zajęcie, szkoda twojego zdrowia psychicznego...

Tzn, wystaje na tyle ślizg?

Co ja gadam, pozytywną, pompuj pozytywną W dwóch wcześniejszych postach "negatywna"="pozytywna", heh.

Ja bym po prostu napompował negatywną na ~120 psi - będzie widać ile jest skoku.

Wygląda na to, że masz 85, tak jak wcześniej, bo zawsze ponad 1cm więcej ślizgu wystaje niż jest skoku (przynajmniej na max negatywnej, ale tak też powinno dać się to zauważyć).

Czyli od dolnej uszczelki do końca ślizgu, przy max wyciągnięciu na spuszczonym powietrzu masz 90mm? Jeśli tak, to chyba ci ustawili na 80.

Jak zmierzyłeś te 90mm?

Hehe Pewnie, też mi się wydaje, że specjalnie nie ma się tu czym przejmować.

Dokładnie, dlatego im bardziej dopasowany kąt, tym lepiej. Cięciwa łuku (czyli mniej więcej długość przesunięcia siodełka) = 2*odległość od środka osi suportu do środka pręta siodełka*sin kąta o jaki zmienić nachylenie rury podsiodłowej (wiedzy tajemnej ciąg dalszy ;D )

Chodzi o to, że im większy kąt nachylenia rury podsiodłowej (a tym samym sztycy) w zakresie, powiedzmy, 71-74 stopnie, tym pozycja bardziej sprzyja wysokiej kadencji (zmieniają się też pozycja względem suportu, środek ciężkości itd). 73 stopnie to w tej chwili standard dla sportowego roweru (powiedzmy XC czy jak to nazywać), a zgadujemy , że w tym przypadku kąt wynosi 72 stopnie bo rama była przystosowana w zamyśle do 80mm i przy 100mm kąt ten się zmniejszył (akurat koło 1 stopnia wychodzi). Wg zdjęcia masz siodełko na wysokości 760mm, więc korygując pozycję siodełka z typowej dla 72 stopni na typową dla 73 stopni (czy nawet może 73,5 dla nabiala w jego Stumpjumperze) przesuwa się pręty o 25,3mm do przodu (37mm dla 73,5 stopnia), a tym samym skraca się jego odległość od kierownicy (czyli efektywna długość ramy ulega skróceniu, tak jakby te 25mm się "marnuje"). To też można skorygować mostkiem, no ale nie każdy lubi dłuższy mostek i trochę zmienioną geo w ogóle

Pewnie, że tobie ma pasować, a ten jeden stopień jest jak najbardziej "korygowalny". Chociaż bardziej uniwersalny byłby 73. Była już wcześniej jakaś dyskusja nt tej ramy z konkluzją, że Cube dał 100mm na siłę (wyprowadzoną :)na podstawie kątów we wcześniejszych i późniejszych ram Cube - w każdym razie 72 jest trochę nietypowe tutaj).

Faktycznie, rama z podejrzanym kątem podsiodłówki - tak jakby robiona pod 80mm... Ale takie coś uda ci się skorygować. A i tak ładna jest P.s. Możesz jeszcze upiększyć zmieniając top cap na inny

Baardzo niczego sobie, a estetycznie prawie ideał - tylko pogratulować gustu, bo, naprawdę, trzeba się wysilić żeby znaleźć ładniejszy rower (no, przynajmniej na polskich forach Szczególnie dobrze kolorystycznie dobrane jest siodełko, choć deska