-
Liczba zawartości
252 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez Fonika
-
Tam faktycznie przeceny na RS'a sypią się gęsto. Widzę, że nadal mają też przeceniony wyższy model do 600psi - bralam je kiedyś na serwis i służą do dzisiaj .
-
Przyjemność po mojej stronie
-
Jak podnosisz rower do góry to z dwóch stron odciążasz komorę pozytywną - raz że ciężar amortyzatora i przedniego koła ciągnie dolne lagi w dół, dwa że z góry ściągasz ciężar roweru z amora. Komora pozytywna maksymalnie się rozszerza powodując dojście tłoczka komory negatywnej do pierścienia na dole lagi co z kolei powoduje niewielki stuk. Nie jest to ani nic niezwykłego w RS'ach ani groźnego, wiele osób nie zwraca na to uwagi do momentu aż pewnego dnia poderwie przednie koło do góry.
-
Polecamy kontakt poprzez formularz (lub e-mail ale podając te same dane do w tabelce). Dzięki temu mamy wszystkie potrzebne nam informacje w jednym miejscu. Jednak wybór kontaktu pozostawiamy klientowi, może to być e-mail, formularze, ale też telefon lub wiadomość na facebooku. Czas oczekiwania zgodnie z tym co jest napisane na stronie - obecnie 5 dni roboczych. Na oko amor jest bardzo i prawdopodobnie trochę zbyt miękko ustawiony. Jednak to czy naprawdę jest potrzebne zmniejszenie komory musisz stwierdzić sam po jeździe w terenie, bo takie uginanie w domu ma zazwyczaj niewiele wspólnego z rzeczywistością. Sag najlepiej mierzyć w dwie osoby. Wsiadasz na rower, ktoś przytrzymuje rower, stajesz na pedałach (nie na siedząco jak na filmiku) i uginasz oba amory kilka razy, potem kolega przesuwa gumki w dół żeby zaznaczyć sag i pomaga Ci zejść bez wciskania amortyzatorów. Biorąc pod uwagę twój sposób sprawdzania sagu wydaje się, że tył masz dobrze lub minimalnie zbyt mocno napompowany, a przód jest za miękki (bo jak staniesz na nogach przeniesiesz ciężar ciała do przodu i sag z przodu będzie dużo większy). Co do pompki to jak dla mnie każdy chińczyk to szmelc, a kilka ich w serwisie wykończyliśmy. W GIYO GF-01 od nowości uciekało mi powietrze przy manometrze. Za to pompka Rock Shox'a jest bardzo dobra, a kosztuje niemal tyle samo co GF-02.
-
[amortyzator] Suntour Epicon 27.5 140 TR-L stuki
Fonika odpowiedział kadafiks → na temat → SR Suntour
Ja tu słyszę sprężynę negatywną, która jest stalowa i niestety ma prawo sobie postukiwać. Ale oczywiście dla pewności można amortyzator rozebrać i sprawdzić wszystko czy coś nie lata luźno. -
Na tłoczku są dwie uszczelki które za to odpowiadają. Możesz jeszcze sprawdzić czy tłoczek przy maksymalnym rozprostowaniu widelca nie haczy uszczelką o rowek, w niektórych modelach zdarzało się ze uszczelka wpadała w niego przez co uciekał olej - trzeba wtedy dołożyć jakąś małą podkładkę żeby tłoczek nie dochodził do końca. Na obecnych mrozach najłatwiej o awarię bo uszczelki się kurczą i twardnieją, pewnie po wymianie będzie wszystko ok .
-
Można zmniejszyć komorę powietrzną dolewając więcej oleju, wtedy amor będzie bardziej progresywny. Nie jestem pewna czy na pewno dobrze ten sag mierzysz. W damperze musisz zrobić pełen serwis. W amorze podstawowy z wymianą oleju w tłumiku (bo tam tłumik jest otwarty) może wystarczyć ale jak chcesz zmniejszyć komorę (jw.) to i tak musisz komorę otworzyć więc pozostaje pełny . Stan uszczelek powinien ocenić serwisant i ewentualnie doradzić wymianę. Jeżeli z amora nic nie cieknie to dobry znak że są ok. Golenie po jeździe wytrzeć wilgotną szmatką lub nasączoną olejem do amortyzatora. Brunoxa nie stosować bo ma związki penetrujące co jest niekorzystne da uszczelek, gąbeczek i oleju w środku.
-
Tłumik powrotu jest nierozbieralny więc jeżeli leci z tłumika (a nie dookoła śruby z dolnych lag) to tłumik jest do wymiany.
-
W serwisie fox'a zapłacisz 2x tyle co w innych więc sensu to raczej nie ma, wyślij do jakiegoś konkurencyjnego serwisu gdzie Ci to zrobią, bo 300-500zł to on jest wart. Tak jak pisałam przód też warto zrobić - chociażby samo smarowanie dolnych lag i wymiana oleju w tłumiku. I oczywiście trzeba go dopompować. Sag ok. 20-25% więc jak amor ma 100mm to z 2,5cm.
-
Jak sam pewnie zauważłeś z przodu sag jest za duży, z tyłu możesz go minimalnie zwiększyć. Jeżeli nie ma różnicy w przełączaniu propedala to wniosek jest prosty - damper nadaje się do serwisu.
-
Fox 32 to model rl w ktorym blokada jest dość sztywna i powinna by mocniej odczuwalna niż lekkie utwardzenie amortyzatora, jednak na odczucia wpływać będzie też ciśnienie w amortyzatorze, jeżeli jest ustawiony zbyt miękko to blokada nie będzie dawała sobie rady, musisz więc kupić pompkę i ustawić sag na 20-25%. Jeżeli blokada nadal będzie słabo działać to prawdopodobnie jest za mało oleju w tłumiku. Rp23 zazwyczaj są kompletnie bezgłośne, jednak przy zalaniu olejem komory powietrznej zdarza się że syczą mimo że są sprawne. Jednak może to też świadczyć o zapowietrzeniu dampera tak samo jak niedziałający propedal. W normalnym rp23 za pomocą pokrętła "1,2,3" ustawiasz moc propedala (jak w instrukcji wklejonej powyżej). Ty masz jednak wersję adaptive logic w którym czarne pokrętło odpowiada za wolną kompresję na trybie otwartym. Sam propedal jest tak mocny jak mocny jest tune dampera, w tym przypadku jak duża jest wartość boostvalve'a czyli ciśnienia w komorze ifp - powinno być to napisane na damperze (np. bv: 175 to słaba platforma, bv: 250 to mocna). Jeżeli chcesz sprawdzić czy damper się utwardza to ustaw czarne pokrętło na 0, wtedy będzie największa różnica między trybem otwartym i zamkniętym. Teraz masz ustawione na "2" więc różnica będzie mała lub w ogóle niewyczuwalna, dlatego może Ci się wydawać że platforma nie działa. Tak czy siak przy zakupie używanego sprzętu powinieneś oddać go do serwisu. Kto wie ile to jeździło bez przelewania. Za rok obudzisz się z ręką w nocniku bo amor wytarty albo damper nie będzie trzymał powietrza...
-
W Pike taka przeróbka nie będzie działać bo ciśnienie wyrównuje sie poprzez rowek w goleni. Aby doszło do wyrównania ciśnień tłoczek musi być zawsze w tym samym miejscu niezależnie od ustawionego skoku - stąd shafty o różnej długości do zmiany skoku. Również uważam że powinieneś po prostu zmienić skok na 120 czy 130mm, a tą drobną różnicą w wysokości amortyzatora się nie przejmować. To 5-10mm nie będzie odczuwalne i nie wpłynie negatywnie na rame.
-
Do ok. 12-15ml jest ok, powyżej różnie to bywa. Wystrzeliwanie uszczelek zalezy od kilku rzeczy - np. czy składamy widelec z napompowaną komorą powietrzną czy nie (na podciśnieniu więcej wejdzie), w jakim stanie są uszczelki kurzowe (świeżo założone na odtłuszczone gniazda będą się lepiej trzymać od takich co były wyciągane, przez zużyte prędzej wyjdzie trochę powietrza z olejem niż wywali uszczelki). Można oczywiście kombinować i zalewać na maksymalnie ugiętym widelcu i wlewać tyle ile wejdzie tylko, że w ten sposób w trakcie jazdy amor w końcu zaciągnie powietrze z zewnątrz co właśnie może spowodować późniejsze wywalenie uszczelek.
-
Dobrze, ale do częstszego serwisu (przynajmniej dolnych lag) zakwalifikowałabym również osoby które niekoniecznie jeżdżą dużo ale za to w trudnych warunkach (deszcz, błoto, zima) .
-
Możesz wymienić kulkę na stalową. Taką kulke powinieneś dostać w sklepie z łożyskami albo w rowerowym z jakiegoś wianka. Fox ma stalową i dzięki temu nie ma problemu z wyciąganiem i użytkiem wielorazowym .
-
Jak najbardziej polecam takie rozwiązanie. Można też kupić gotowe wybijaki u bitula. Dodatkowo dobry jest młotek platikowy lub gumowy (jak gumowym nie da rade to dopiero wtedy w ruch idzie normalny). A przy domowym serwisie ludzie najczęściej uszkadzają gwint w tłumiku bo za mocno wykręcają śrubę przed puknięciem. Jak opiera się na 1-2 zwojach to może je ściąć, szczególnie foxy są na to wrażliwe.
-
Tak bo progresja zwiększa się na całej długości, nie tylko na koniec skoku. Efekt końcowy zależy też od stosowanego ciśnienia i danego zawieszenia, nie w każdym przypadku zmiana sagu będzie wyraźnie widoczna.
-
[klocki do tarczówek] Polecane i niepolecane zamienniki.
Fonika odpowiedział Andrew → na temat → Hamulce rowerowe
Hamulec - Elixir 9 trail Klocki - Black Mountain Wcześniej używane : Oryginalne klocki metaliczne Siła - większa niż na oryginalnych klockach Modulacja - podobna Niepożądane dźwięki - brak Odporność na deszcz - zużyć je w ciągu sezonu to wyczyn, jazda w deszczu nie robi na nich wrażenia -
Wprasowanie goleni nie ma nic do rzeczy bo rura przechodzi przez całą koronę i u góry jest zakręcona korkiem na którym jest pokrętło, prędzej by był wyciek na łączeniu korony z korkiem niż korony z lagą. Dziwna sprawa bo w tym miejscu olej mógłby się pojawić tylko wtedy kiedy laga by była pęknięta/złamana, ale w takim przypadku olej by raczej wylatywał w sporej ilości, a nie tylko takie coś.
- 17 odpowiedzi
-
- Amortyzator
- Rock Shox
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak nie znajdziesz używanych lag to na pewno lepiej kupić używaną rebe za 600zł, zamiast wydawać tyle kasy na dolne lagi. Górne pewnie ktoś kupi jak mu się laga wytarła/porysowała .
-
Nowsze (wpuszczone od dołu) nie będą działać ponieważ górne lagi w tych rocznikach są krótsze. Musisz szukać lag 2009-2011.
-
Przyczyn może być kilka np. uderzenie od spodu w kamień wygieło regulacje, mogłeś też przekręcić pokrętło na max w jedną stronę i w tej pozycji się zapiekło (co jest bardzo częste). Tak czy siak kręcenie na siłe może dać Ci tylko tyle, że je ukręcisz. Trzeba rozebrać tłumik.
-
Dolne lagi są identyczne o ile obie są od modeli 32 i 27,5, możesz je bez problemu zamienić.
-
Pierwszy raz się spotykam się z oznaczeniem "HVI", wydaje mi się, że to raczej standardowy monarch r tylko z puszką "high volume" czyli większą od standardowej. Co do fox'a to jest to wersja performance z czarnym tłoczyskiem, a wizualnie wygląda podobnie bo została zastosowana puszka evol zamiast standardowej, wersja factory jest w kashimie i posiada trochę inną budowę wewnętrzną bo jest wyposażona w system boostvalve.
-
Powinno się też nasączyć gąbeczki i dać smar na uszczelki. Co do dampera to tylko przesmarowujemy wszystko i nalewamy fox float fluidu bo seryjnie również nie jest on dodawany żeby tłoczysko dampera było suche. Koszty takiego serwisu nie są duże, u nas to ok. 40-50zł. Co do wentyla to raczej kwestia pompki, widocznie dzyndzel wciskający zawór jest za krótki i odblokowuje się on pod wpływem ciśnienia powstałego w wężyku zamiast mechanicznie. Spróbuj z inną pompką.