krzych0

Jeśli chodzi o Paypala to u mnie też odwrotnie. Przy wysłaniu "do znajomych" doliczało prowizję, a jako "zapłata za towar" nie. Nie wiem od czego to zależy, ale lepiej samemu się upewnić. Zgłaszam się. Jestem za Jeszcze w temacie neoprenów o które pytałem stronę wcześniej. Jakby ktoś się zastanawiał to wklejam odpowiedź z Planet-X:

Ktoś używa tych ochraniaczy i może powiedzieć coś o rozmiarówce? Potrzebuję na kajaki Shimano 49 (MTB) i obawiam się że będą za małe. http://www.planetx.co.uk/i/q/CLPXOSH/planet-x-neoprene-overshoes http://www.planetx.co.uk/i/q/CLAGTIOS/agu-termoli-overshoe

Ciężko na odległość określić jaki to luz. Pozostaje jeździć i obserwować czy luz nie będzie się powiększał bo i tak nic z tym nie zrobisz. Jesteś pewien, że przy hamowaniu to luz przód-tył a nie lekkie zapadanie się widelca? Moja Tora też ma wydawałoby się spory luz na goleniach, ale nie powiększa się on w czasie.

Złap prawą ręką amortyzator jednocześnie za goleń górna i dolną. Lewą ręka zaciśnij przedni hamulec i ruszaj rowerem lekko w przód i w tył. Wyczujesz wtedy pod prawą ręką luz na samym amortyzatorze i jak duży jest to luz. Jakiś luz roboczy zawsze musi być.

To nie kompot, to nie wino, to Ketchup Włocławek - izotonik dla prawdziwych twardzieli. Na uwagę zasługuje też wyjątkowo estetycznie wykonany otwór drzwiowy. Tylko ten Raleigh nie pasuje mi do koncepcji, no taki za ładny jest

Może to ten sam którego dzieci chciały mieć domek na drzewie, ale że mu się robić nie chciało to zwinął z lasu ambonę myśliwską Żeby nie było offtopa: Jestem pod dużym wrażeniem. Zarówno dla siły chłopaków jak i odwagi rodziców. Chapeau bas!

Tłumik wolny. Ja potrzebuje do Tory, a to jest tłumik chyba od Darta (golenie 28mm).

Masz na myśli, że powietrze blokuje ewentualny wyciek oleju w przypadku gdyby zacisk był nieszczelny?

To uszczelki wydają się ok. Przelanie i odpowietrzenie hamulca powinno wystarczyć.

Biorę z podziękowaniem w rękę

Chodzi o zbyt mocne wysunięcie tłoczka spowodowane pompowaniem klamką przy ściagniętym kole. Przy wciskaniu tłoczków nie ma prawa pojawić się żaden wyciek. Opisz może w którym dokładnie momencie zauważyłeś wyciek z układu.

Jeśli wyciek był spowodowany uszkodzoną uszczelką to tak. Jeśli za mocno wysuniętym tłoczkiem to nie. Wciśnij tłoczki na miejsce, odpowietrz hamulec. I wtedy zobacz czy nie cieknie. Jak będzie wyciek to wymiana uszczelek/zacisku.

Tak, płyn wyleje się przez gniazdo. Drugi tłoczek po rozebraniu zacisku wyciągniesz przy pomocy kompresora (jak nie jest zapieczony to i pompka powinna wystarczyć)

Dokładnie tak jak piszesz. Pomimo ostrzeżeń simon1600 się uparł na te hamulce, dlatego napisałem co może sprawdzić w momencie kupna. Co nie zmienia faktu, że problem może się pojawić po tygodniu/miesiącu/dowolnym czasie użytkowania.

Inni napisali co myślą o kupowaniu kilkuletnich hamulców na DOT. Ze swojej strony mogę Ci powiedzieć, że jak kupiłem swoje, też używane, niedługo po zakupie okazało się że obie klamki mają zużyte tłoczki. Zeby je doprowadzić do prawidłowego stanu musiałem jeszcze dołożyć połowę ceny zakupu. Twoje pieniądze, zrobisz jak uważasz. Jak sprawdzić tłoczki. Zużycie objawia się w ten sposób, że dźwignia powoli zapada się, aż dochodzi do kierownicy. Uszczelka tłoczka jest nieszczelna i płyn przepływa do membrany. Trzeba wolno jadąc, albo nawet na postoju, zaciskać hamulec i obserwować zachowanie się dźwigni. Przy zużytym tłoczku dojdzie aż do kierownicy, a koło będzie można swobodnie obrócić, bo zacisk nie będzie pracował. Na pierwszy rzut oka ciężko to będzie zauważyć bo przy krótkim dohamowaniu hamulec będzie pracował normalnie. Objawia się to dopiero przy dłuższym hamowaniu i skutkuje tym, że trzeba na chwilę odpuścić dźwignię i zacisnąć na nowo aby moć wyhamować. Sprzedający w ofercie wymienia modele amortyzatorów (Boxxer, Fox 40). Jeśli wspomina o sprzęcie do DH, to pewnie hamulce tak były używane, więc nie miały lekko. Niby hamulce po serwisie, ale po takim czasie pasowało by zmienić płyn. Dolicz sobie jeszcze cenę serwisu, albo zestawu do odpowietrzania jeśli będziesz chciał to zrobić sam. Podsumowując, za kwotę bliższą 200 PLN pewnie bym się skusił, za 300 nie. Edycja: A te RX-y z frumowej giełdy, o których wspominał durnykot? Źle nie wyglądają.

A masz chociaż jakieś zdjęcia tych Oro?

Do czyszczenia papier wodny drobnej gradacji, a na koniec pasta polerska (zobacz produkty firm: K2, Druchema).

@autor Jeśli to są te na olx z Gliwic to jakieś składaki z dwóch różnych hamulców. Klamki szare, zaciski czarne... Za 300 zł to bym odpuścił. Koledzy zaproponowali alternatywę.

Miałem na myśli cenę tych Formuli nad którymi się zastanawiasz. No i weź pod uwagę, że za 500 zł możesz już kupić nowe, ze sklepu, z gwarancją.

A za ile te hamulce? I co to znaczy po serwisie? Upewniłeś się, że długość przewodów jest wystarczjąca?

Bardziej miałem na myśli czy da radę dokupić coś w specjalistycznym sklepie, znając rozmiary potrzebnych uszczelek. Coś jak w temacie o serwisie Reby, gdzie dokładnie podane są rozmiary. Ale pewnie uszczelki nietypowe, trzeba by dorabiać. Jeśli chodzi o J3 problem wynikał dokładnie z tego co napisałeś. Pomimo usilnych starań tłoczki pracowały nierówno. Z tego co pamiętam nie tylko ja miałem takie problemy z tymi hamulcami. Jak ktoś trafił na dobry egzemplarz, jeździł i był zadowolony, inni narzekali.

Podepnę się autorowi pod temat. tobo orientujesz się czy można dostać jakieś zamienniki uszczelek do K18/K24? Wiadomo, kupowanie oryginlanych mija się z celem. Żeby nie było offtopu. K24 mam, używam parę lat, ogólnie jestem zadowolony. W moim odczuciu problemy z ocieraniem klocków o tarczę są znaczne mniejsze niż w zmienionych głównie z tego powodu Juicy 3. Co nie zmienia faktu, że raczej nie zdecydowałbym się na zakup tak wiekowych hamulców i wybrał wszechobecnie polecane obecnie Shimano.

Byłbym chętny. Mogę odebrać w Warszawie

Tarcza prosta?

Ja wiem czy taki mały prześwit. U mnie przy trochę krzywej tarczy jestem w stanie ustawić tak, że ociera ale nie przeszkadza w jeździe. Z tym, że sposób z poluzowaniem śrub, zaciśnięciem klamki i dociągnięciem śrub nie bardzo działa w moim przypadku. Ja wstępnie robię to właśnie tak, a później jeszcze manualnie poprawiam. Odkręcam jedną śrubę, przesuwam (dość mocno ciągnąc) tę część zacisku w pożądaną stronę i zakręcam. Z drugą śrubą analogicznie. Ale i tak najpierw sprawdź czy tarcza nie jest krzywa. Z tyłu nie ma problemu?