Darek14

http://allegro.pl/rower-cube-reaction-race-29-carb-gree-2015-roz-19-i4878387908.html Niestety, nie mogę się dogadać co do ceny. Chyba poczekam do marca, tym bardziej, że mam na czym jeździć.

Nie boję się, mało tego: w MHW kupiłem kiedyś rower. Fakt, unikam czekania, ale wychodzi drożej niż u nas.

Dokładnie: z tego co piszesz wynika, że rower jest za krótki. Raz, że kalkulator Canyon'a je -oględnie rzecz ujmując- jest dziwny; dwa, że geometria roweru też nie jest rewelacyjna.

Chciałem kupić rower już, ale -niestety- w Skiteamie są na razie niedostępne i wg wstępnych informacji mają być dopiero w marcu.

Po przejrzeniu wielu ofert wybór padnie chyba na Cube z serii Reaction kolekcja 2015 (poprawiona geometria w stosunku do 2014). Pozostaje tylko pytanie, który: - droższy o około 1000 zł http://www.cube.eu/bikes/mtb-hardtail/reaction/cube-reaction-gtc-sl-29-carbonnflashred-2015/ czy tańszy http://www.cube.eu/bikes/mtb-hardtail/reaction/cube-reaction-gtc-race-29-carbonngreen-2015/ Te 1000 zł nie ma większego znaczenia, natomiast tańszy ma amortyzator Reba (mam w obecnym rowerze Focus Black Forest 2.0) i nie wiem czy to nie byłaby lepsza opcja niż Fox (nigdy nie miałem, ale różne są opinie). Pozostałe różnice to koła i sztyca (bez znaczenia ponieważ i tak wymieniałbym na karbonową z offsetem). Proszę o sugestie, który wybrać.

http://www.cube.eu/bikes/mtb-hardtail/reaction/cube-reaction-gtc-race-29-carbonngreen-2015/ Cena katalogowa to 7900 zł. Na Cube'a można wyszarpać 15% rabatu i robi się 6715 zł. I od razu masz dobre hamulce.

Przeczytaj jeszcze raz i może zrozumiesz...

Na pełną zimę (śnieg/błoto) używam Geax Gato. Chciałbym kupić opony na okres "przejściowy". Czy opony Onza Canis będą wyraźnie lepsze na lekkie błoto niż Saguaro? I jeśli tak, to które wybrać (używam dętek) te (i ile one w zasadzie ważą, bo w jednym miejscu tej oferty jest napisane 700 gramów, w drugim 590) http://sklep.gregorio.pl/pl/p/ONZA-opona-Canis-29x2.25-120TPI-65a55a-TLR/9447 czy te http://sklep.gregorio.pl/pl/p/ONZA-opona-Canis-29x2.25-60TPI-65a55a-SW/11064

Ja mam 182 cm, nogę 86-87 cm (czyli tułów nieco krótszy od Twojego) i po przejażdżce Canyon M wydał mi się za krótki (z kolei bałem się, że przy L będzie za mało miejsca nad ramą). Kupiłem więc rower innej marki.

Mam 182 cm wzrostu. Foresta mam w rozmiarze M (470 mm) - jest wręcz idealny dla mnie. Jeśli wybiorę Cube'a to w rozmiarze 19" (470 mm - czyli tak jak w Focusie).

W obecnym rowerze http://www.focus-bikes.com/gb/en/bikes/2014/mtb-hardtail/black-forest-29r/black-forest-29r-20.html mam obydwie osie sztywne i w następnym też tak musi być. Ten Cube już jest (a przynajmniej jeszcze kilka dni temu był) w Skiteam w Warszawie (już nie pamiętam w którym z trzech sklepów). Zastanawiałem się jeszcze nad tym: http://www.radon-bikes.de/bikes/mountainbike/hardtail/black-sin-29/black-sin-29-80/ ale chyba jednak Cube będzie bardziej mi pasował. Patrzałem jeszcze na tego: http://www.orbea.com/pl-en/bicycles/alma-m20/ dopóki nie usłyszałem ceny: 14999 zł.

Cały czas przeglądam ofertę producentów i na ten moment faworytem jest Cube. Oczywiście nie upieram się przy nim i jeśli pojawi się ciekawsza oferta, wybiorę ją. Nad Focusem też myślałem (obecnie jeżdżę Focusem Black Forest 2.0), ale brak sztywnej osi, gorszy osprzęt (przy cenie nieco wyższej niż w przypadku Cubea) i "stara" geometria (sądziłem, że poprawią ja jak w modelach aluminiowych) sprawiły, że odpadł.

Jeśli chodzi o hamulce XT to jeździłem przy -15 i działały bezproblemowo, a przy -5 czy -10 wielokrotnie i również wszystko było w porządku. Cube'a ma większy przekrok przy praktycznie identycznej długości (piszę o rozmiarze 19"). Także cena Cube'a jest niższa: Canyon ( z wysyłką) kosztuje 8000 zł, Cube 7900 zł. Ale na Canyona cena jest sztywna, Na Cube'a spokojnie dostaniesz 10 - 15% rabatu (czyli w 6700 - 7100 zł). Poza tym, co jest bardzo ważne, w przypadku jakiegoś problemu nie musisz odsyłać roweru do Niemiec, serwis masz na miejscu. Sam chcę się przesiąść z aluminiowego 29 na karbonowy i z tych dwóch rowerów zdecydowanie wybrałbym Cube'a.

Planuję przesiąść się z aluminiowego 29 na karbonowy, popatrzałem,między innymi, na Canyony Grand CF SL i faktycznie szału ni ma. Ten model z wysyłką kosztuje prawie 8000 zł: http://www.canyon.com/_pl/mountainbikes/bike.html?b=3650 A np. ten Cube 7900 zł: http://www.cube.eu/bikes/mtb-hardtail/reaction/cube-reaction-gtc-race-29-carbonngreen-2015/ Ale w przypadku Canyona cena jest sztywna, a na Cube'a spokojnie można dostać 10-15% rabatu czyli kosztowałby 6715-7110 zł. Ale, co ważniejsze, Cube ma sensowniejszą (przynajmniej dla mnie -182 cm/86 cm) geometrię. Zdecydowanie wolałbym Cube'a.

Oczywiście. http://squirtlube.pl/ http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=squirtlube&bmatch=seng-v6-p-4-spt-0904

Rowery crossowy, MTB i szosa. Od suchego asfaltu, po błoto w terenie. Rolhoff wystarcza na dłużej, ale "czystością" Squirt bije go na głowę. Oczywiście dzięki temu dużo dłużej wytrzymuje napęd. Poza tym nie ma takiej zabawy z nakładaniem Squirta jak w przypadku Rolhoffa - po kropelce na ogniwko, przecieranie przed jazdą, a najlepiej jeszcze -po krótkim odcinku jazdy- jak pisał jeden z forumowiczów, a syf i tak się zbierał. Przy Squircie, po jeżdzie, wycieram łańcuch czystą szmatką, nakładam smar (najczęściej zakręcając łańcuchem, zwłaszcza w MTB) i nie ma absolutnie potrzeby wycierania przed jazdą. Jeszcze raz powtórzę: wystarcza na mniej kilometrów niż Rolhoff, ale odwdzięcza się znacznie dłuższą żywotnością napędu. Szczególnie w rowerze MTB.

Używałem kilka sezonów Rolhoffa (a wcześniej jeszcze innych smarów), ale po zapoznaniu się ze Squirtem, Rolhoff poszedł definitywnie w odstawkę.

Przy 182 cm i długości nogi 84 niektóre ramy 19" będą zbyt duże, więc 20" to będzie raczej pomyłka... Jeśli uważasz, że 18" tego producenta będzie za krótka (bo 20" będzie za wysoka) poszukaj może innego roweru.

No to rzeczywiście suwalszczyzna musi być ekstremalna jeśli "uderzenia przerzutką czy pedałem w głaz to norma" i nie da się jechać tak, żeby tego uniknąć...

Chyba odwrotnie? Właśnie w wymagający teren warto mieć lepszy sprzęt, a "szkoda kasy na drogie zabawki" do jeżdżenia po bułki...

i dlatego, że "alu (...)lepiej", najwyższe modele rowerów są z karbonu? To już lepiej dać sobie spokój ze Sramem i wybrać ten model: http://www.radon-bikes.de/bikes/mountainbike/hardtail/black-sin-29/black-sin-29-80/ Również Cube w kolekcji 2015 ma kilka ciekawych rowerów o nowej geometrii np: http://www.bike-discount.de/de/kaufen/cube-reaction-gtc-sl-29-carbon-n-flashred-230133/wg_id-10016 http://www.bike-discount.de/de/kaufen/cube-reaction-gtc-race-29-carbon-n-green-230147/wg_id-10016

A ja się przymierzałem i niczym wyjątkowym nie zachwycił - takich "bajecznie dobrych" marek są dziesiątki.

Przy takich parametrach rozmiar M może być za krótki, a L-ka dobra na dugość, ale zbyt wysoka. Jesteś między dwoma rozmiarami i możliwe, że geometria Canyona nie jest dla Ciebie. Ale nie ma tragedii: jest wiele równie ciekawych rowerów na rynku.

Niektóre z 29-tek świetnie się prezentują.

A co nie pasuje w tym rowerze? http://www.bike-discount.de/en/buy/black-sin-29-9.0-18011/wg_id-117