Skocz do zawartości

kazafaza

Elita
  • Liczba zawartości

    4 053
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Zawartość dodana przez kazafaza

  1. Spokojnie tylko z tą wdzięcznością proszę bo znowu grzywnę i kilkumiesięczny zakaz jazdy na rowerze zarobię POZDRo-:ver
  2. Teusz: jesteśmy w tej samej lidze jeśli o wzrost chodzi, kliknij sobie w linka w mojej stopce - jeśli masz ochotę na sztywnego wyprawowca co pomieści trzycalową oponę to możemy zacząć gadać. Jeśli nie do końca Ci ona w smak to będę badać ibaja wyspiarskiego, jak coś się zajawi to cynknę. Nic z On-One do Polszy nie ściągałem, ale chyba wysyłają ku nam, ewentualnie możesz zamówić coś do sklepu w którym pracuję i stamtąd poprzez przesylarka.pl lub LA Transport popchnąć można dalej ku Polandii. Ceny ok. £20 za transport ramy. Ostatnio kilku zadowolonych ludziów było z tej formy transportu POZDRo-:ver
  3. Ile masz odwzrostu? Szukaj po angliczanym ibeju, w razie czego pisz na priv jeśli potrzeba Ci pomocy! Rambolbambol, przy niedzieli takie herezje? POZDRo-:ver
  4. Servuss Brachu, Ile dajesz? PS.: założeniem było totalne przełożenie z HaeLa szpeju celem pełnego się poznania...a docelowo marzy mi się Cromoto Grande 15mm chociaz brokatu szkoda POZDRo-:ver
  5. Ależ oczywiście, Drogi Kumanie, wszystko dla ludziów a mój rant odnosił się raczej do takowego jak niżej Stravienia: POZDRo-:ver
  6. A co to się porobiło? Kącik nawoływania do częstszego katania lub ciężarkami rzucania? No z chęcią, ale jak mi ktoś najpierw wskaże jak pogodzić 40 godzinny tydzień pracy okraszony wychowem trójki brzdąców! Jak mi tu jeszcze kto jakąś poStravę zaserwuje to ostrzegam: uwaga na latające pedały! A co z tymi wszystkimi co na rowerze mają przede wszystkim ubaw, a nie zawracaja sobie głowy nabitymi kilometrami? Jedyny powód dla którego mam licznik na Dejłanie jest banalny - kolorystycznie pasuje mi do ramy! Może mentalnością nadal tkwię w Małym Księciu ale około sztycy mi fruwają gradienty, odległości, kalorie, kadencje i inne liczbowe impotencje. Fajnie czasem się wywiedzieć ile natrzaskane zostało, ale wolę kolekcjonować widoki i wspomnienia a nie zapełniać cyferkami tabelki. Abstrachując od tego, iż mentalnie wspomagam klub Back of the Pack Racing(ha, mechanik do dziś wspomina jak podczas jednego z rajdów znalazł mnie z dwójką towarszyszy w niecce nakreślonej bombką z czasów drugiej W. Ś., żłopiących napój energetyczny z południowych stoków), wolę się skupić na przygodzie per se a nie gonieniu i udowadnianiu kto ma większego...mięśnia. Dlatego do zobaczenia na Paprykarzu - jesli znajdziecie mnie na czole stawki to znak że jestem własnie dublowany, w przeciwnym razie będę z chęcią zbierać wszystkich w ogonie wycieczki i szukać śladów peletonu niczym Indianin sladów jaguara. Howgh manitou! POZDRo-:ver
  7. OK, przepzraszam, linknę folder tędy A taki mały majnus, żeby nie było że same różowe słonie na turkusowym niebie latają, haki do hebli w Surlym mają o wiele mniejszy zakres regulacji niż w HaeLu. Musiałem się nakombinować aby zacisk nie był haczony przez tarczę ale faktem iż ona ma nieco głupi kształt... POZDRo-:ver
  8. Porobię foty jutro lustrem i podeślę Ci linka do Picasy. POZDRo-:ver
  9. Szlifowane zdaje mie się iż są. Nie poparte to twierdzenie niczym innym jak moją przypuszczką ale lakier nie zdawa się być AŻ tak gruby, na necie ciężko mi było znaleźć jakiekolwiek info...poza tym iż półka za suportem jest odlewana! POZDRo-:ver
  10. No ale co pan, przecie w prywacie ostatnio wspomniałem, nieco naokoło, ale jednak Nie wiem o którym projekcie wspominasz, ja wiem że najpóźniej na początku września pewne papuśne cudo wyjedzie pobrzękując stalowo...i pomimo podpuszczania projektanta nadal nie wiem co to? POZDRo-:ver
  11. ...a liczyłem że zauważysz jeszcze inny zacisk sztycy Dzięki za wszelkie pochlebne opinie, jak już Krampuśniak będzie poskładany docelowo jak należy to pozwolę sobie zapodkleić raz jeszcze. POZDRo-:ver
  12. A dla pragnących zakupić sam szkielet kulawego Staszka - cena wyspiarska: £700 ...ale co inszego przykuło dziś mą uwagę: amortyzowane trzymadełko na gadżety Dia Compe MH-1. Sprytne, chociaż urodą pasuje do wyżej podklejonego POZDRo-:ver
  13. Z kategorii: "Wskaż trzy detale różniące poniższe obrazki": Niedowidzącym śmiem podpowiedzieć: zawilgocenie powierzchni płaskich, odległość kadrującego od kadranta oraz nienaciągnięty łańcuch. A sobie dopowiadam że wierzyć w tabelki geo przestaję nieco później niż w św. Mikołaja, Smerfy, Myszkę Miki i całą tę zgraję... Oto Krampus w przepięknej szacie mieniącej się zielonym brokatem, pozwalający na upchanie trzech cali i będący nadzieją na mą rowerową nirwanę. Porównując geo do HaeLa mego ulubionego wiedziałem iż: główka 2cm niższa, kąt podsiodłowy leniwszy o 1,5* a sama podsiodłowa o 5cm krótsza, górurka efektywnie 5mm dłuższa i ogon niestety 10mm dłuższy(gdzies ten + trzeba upchać). Ale po przełożeniu wszystkich gratów(oprócz łańcucha za krótkiego o pół ogniwa) okazało sie że...jest zuuuupeeełnie inaczej. Nie gorzej, nie lepiej - inaczej. Chyba największą różnicę robi wysokość główki - nie mogę się połapać co inego wpływa(niższy środek ciężkości?) na o wiele bardziej łobuziackie zachowanie Krampussy względem HaeLa. Fakt, że mogę zjechać siodłem niżej oraz o wiele większy przekrok sprawiają że mogę atakować głupsze niż zazwyczaj rzeczy bez obawy o obite scrotum. Obie ramy ważą 2,6kg(bez gramów - wypraszam sobie) ale przekroje rur w Gburze są nieco masywniejsze. Obie przyciągają magnes z podobną prędkością. Podźwięk po potraktowaniu pięciomilimetrowym imbusem zdaje się być nieco niższy w Gienku. Póki co potyrane raczej na spokojnie bez żadnych wertepów solidnych(jeden wypad w okoliczną czarno(hehe)-czerwoną sześciominutową pętlę(Ivan 5,49, ja 5,59 z ozorem w okolicach kostek) oraz pięć dni kommuterki po miksie asfaltu i szutrów. Pierwsze wrażenia jak najbardziej pozytywne, czekam jednak na zaplecenie szerszych obręczy, wciśnięcie czech caly oraz redukcje telepa przedniego do formy sztywnej. Kilka statycznych zajawek kolorystycznych: Będę apdejtować w miarę rozwoju sytuacji... POZDRo-:ver
  14. Trek nadal atakuje nowinkami...tym razem zajawił niezłego szkaradka - odświeżony model Stache, znany również pod swojsko brzmiącą ksywą Staszek. Oferowane będą dwa modele(szczegóły poniżej), ceny w wyspiarskich sklepach: £1900 oraz £2800, ten sam regulowany o 15mm hak Stranglehold Dropout co w Farley'ach, opony 29+, ośki w cudownym(tfu!) standardzie Boost oraz zadek regulowany pomiędzy 405 a 420mm!!! Toż to rozbój bęz rękawic w biały dzionek! Powinno być zwrotnie i łobuzersko a swoją drogą może podobać się troska o to, aby obite od łańcucha dolne pióra tylnego trójkąta były widoczne tylko podczas wywrotkowania roweru Sprzętowo: Stache 7 i Stache 9: Ciekawe, że podane zostały różnice w geo dla tych co zamierzają wrzucić sztywnego widła(czyżby Keith nad czymś pracował?) oraz dla kół 27,5+: Rozprawiły się inżyniery z Waterloo także z gumami pod kątem wpływu szerokości na różnice w trakcji oraz ciśnieniu, a wszystko zostało mile graficznie dla oka ukazane...na pierwszy ogień lecą różnice w ichnich produktach(gdzie XR3 i 4?), następnie porównanie kilku balonów 29+. Szkoda że zabrakło Dirt Wizzard'a oraz Chronicle. A może nie byłoby wtedy aż tak cudownie? ...a kto zauważył amory świecące na przedzie Staszka(oraz w Szerpie z linkowanego przez Ivana artykułu powyżej)? Maniek cicho-sza-siedzi, ale zaniebawem z wielkim hukiem pęknie bombka pt. Magnum 34. Niewiele zdjęć rzeczonego jak na razie, ale moje próby zdrapania lakieru spod korony liska mogą zostać poniechane gdy taki zawodnik wjedzie na rynek...gdyby nie Boostowy rozmiar Czekam aż pokażą się na rynku adaptery z nowego standardu do dotychczasowych opcji. Albo pozostaje ufać iż Hope będzie w stanie wytoczyć wymienne końcówki do swych piast. Ach ten Pinkbajk - już zdążył się dosiąść do Staszka! POZDRo-:ver
  15. A tak-tak, skróciłem myślenie ożywiając Sheldon'a, to chyba magia Wielkiej Nocy nadal na mnie działa POZDRo-:ver
  16. Kwiecień 2015 a więc czas na nowinki przyszłoroczne od Trek'a Obecna rodzina Farley zostanie powiększona o dwa modele, jednak to nie wszystko...szerokość zadka zmieni się z dotychczasowych 177mm do 197mm aby spokojnie upchać ~pięć cali gumy na rawce 26" lub ~cztery cale na średniej kiszce. Nowy standard(sic!) suportu - Press Fit 121mm pozwoli zachować obecny Q-Factor. Aluminiowa rama będzie wazyć 1935g, wunglowa zaś 1325g(wagi podane ze śrubami w hakach). Widły będa ważyć 635g(Haru - węgiel z alu sterówką) oraz 575g(Haru PRO - full wungjel). W modelu 9.8 oferowane będą także wunglowe rawki a waga kołozestawu to 2500g dla kół 27.5" szerokości 83mm. Warto dodać iż obrączki ofermowane są w systemie Hookless i Tubeless. Wagi opon Hodag 27.5x3.8" oraz Barbegazi 26x4.7" to odpowiednio 1260g i 1305g. Ciekawostką jest możliwość zmiany długości ogonka o 15mm(440-455mm), poprzez cwanie zaprojektowany Stranglehold Dropout. Dla chcących zbudować własne jeździmisię dostępny bedzie ramset 9.8(full carbon). Koszty jak na tę chwilę wyglądają w ten sposób: Porównanie kauczuków: Dropsy: Przyszłoroczny skład rodziny Farley'ów: POZDRo-:ver p.s.: ORAZ według mnie o wiele ciekawsze info: Sheldon dodał do swego kalkulatora biegałkowego nowe rozmiary kół! I nie poprzestał na facie, o nie...kto chce wiedzieć jak będzie się prezencić koło 32" lub 36" cala niech sobie idzie na sheldonbrown.com/gears
  17. Wyśmienity projekt pod piastę z kontrą POZDRo-:ver
  18. Hmmmm...słusznie zrobiłeś - wideł wysoki niczym Gosia Dydek więc nie ma co przodu dodatkowo przez EC44 podnosić Ale ja miałem 10mm podładkę i chyba 2mm na górze nad mostem i dawało radę. Górna miska niższa niż u Ciebie, ale nie AŻ tak bardzo? Czyżby główka w biegatym wyższa od synglowej była? [Pofatygował się ku HaeLu] u mnie wynosi dokładnie 118mm a więc wybrakowana o dwa mmile. Nieważne, ma jeździć-śmigać-skakać i być szczęśliwym! Czego Tobie i wszystkim życzę... POZDRo-:ver
  19. Woojj: jednoosobowy komitet akceptacyjny pod przywództwem mego alter ego wyraża pełne uznanie dla postępującej budowy biegatego HaeLa Wydaje mi się czy przyciąłeś sterówkę? ...a ja zaczynam rozumieć dlaczegóż narzekasz na kolanka przed synglem się wzbraniając Co do zembiszcza przedniego zaś: ja uważam że z kasetką na zadku, 32T to bardzo dobry kompromis - w kuńcu mowa o góralu a nie sprinterze. Prezesie, nieco może buksować, ale w błocku lub sypkim może właśnie to da Ci przewagę? POZDRo-:ver p.s.: Ronina, raz jeszcze dzięki za nawklejki!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...