Skocz do zawartości

Sagitt77

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 314
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez Sagitt77

  1. Może są zapowietrzone? płyn hamulcowy do zmiany?
  2. Hmm, faktycznie odczuwam opory toczenia Ikona ale właściwie tylko na asfalcie. W terenie łatwo się rozpędzają i mogę utrzymać wysoką prędkość. W terenie przypominają mi Racing Ralphy ale z lepszą przyczepnością. Nie wiem jak to wytłumaczyć (asfalt-opory, teren-nie) ale takie mam wrażenia...
  3. Jaką masz wersję Ikon'ów?
  4. I tu ujawnia się jeden ze sporów między rowerzystami: szejkowanie vs. nieszejkowanie. Ja Ci radzę wyczyścić łańcuch na sucho, szczotką i ścierką, a następnie naoliwić olejem każde ogniwo. Szejkowanie powoduje wypłukanie smaru z ogniw i luzy w łańcuchu. A już czyszczenie wodą z płynem do mycia naczyń to tragedia. Łańcuch zacznie rdzewieć i rzęzić.
  5. Moje M666 nie wydają żadnego odgłosu.
  6. Sagitt77

    [rama] Accent Peak29

    Hej, w ramie o rozmiarze L przy samej rurze podsiodłowej przekrok jest 73 cm od ziemi. Ja mam 185 cm, nogę dł. 89 cm i pasuje mi ten rozmiar.
  7. Nie, amortyzator nie miał jeszcze serwisu.
  8. Marzocchi 320 LR 29 - amortyzator pojawił się na rynku w 2014 r. w bardzo zachęcającej cenie 1200 zł od polskiego dystrybutora. W czasie gdy zastanawiałem się nad jego zakupem (lato 2014) w Internecie prawie nie było opinii na jego temat. Znalazłem tylko jeden test lecz był tak entuzjastyczny, że trudno było uwierzyć w jego obiektywizm. Gdy w końcu pojawiły się opinie na temat tego amortyzatora były raczej niepochlebne z powodu problemów z szybko niszczącą się powłoką goleni górnych - Gold Race Coating. Niestety byłem już po zakupie i ze strachem zacząłem obserwować co się dzieje z moim amortyzatorem. Dziś, po 1500 km mogę powiedzieć, że na szczęście nic złego się nie działo. Dla niedowiarków zdjęcia w galerii: Amortyzator na pierwszy rzut oka jest wykonany solidnie. Nie widać żadnych niedoróbek w konstrukcji czy też malowaniu. Wątpliwości budzi jedynie wytrzymałość plastikowej osłony zaworu powietrznego i podobnego przełącznika blokady. Przy mocniejszym uderzeniu zapewne dojdzie do poważnego uszkodzenia tych elementów. Powłoka goleni górnych jest położona równo i gładko. Faktycznie jest dosyć śliska w dotyku. Po wspomnianym dystansie wg mnie nadal wygląda jak nowa. Uszczelki kurzowe także są zamontowane bez zastrzeżeń i nadal wyglądają jak nowe. O dobrej jakości wykonania niech świadczy fakt, że od pierwszego ustawienia nie musiałem dopompowywać komory powietrznej. Jak wygląda praca? Z markowego sprzętu Marzocchi'ego mogę porównać do RS Recona i Reby. Na pewno jest bardziej czuły i niezależnie od ustawień Rock Shoxów, lepiej wybiera nierówności. Jest bardziej sprężysty i daje poczucie komfortu. Ma to też swoją wadę, ponieważ przy jeździe bardziej sportowej zdecydowanie mocniej pracuje podczas podjeżdżania na stojąco czy gwałtownego przyśpieszania. Wtedy warto skorzystać z blokady. Niestety nie ma tu regulowanego tłumienia kompresji. To nie ta półka cenowa. Śliska powłoka goleni zapewne też ma pozytywny wpływ na czułość pracy amortyzatora. Dzięki sztywnej osi 15 mm nie ma mowy o jakimkolwiek dzwonieniu tarczy czy uciekaniu koła w ostrym zakręcie. Podsumowując: + dobra jakość wykonania + komfort + sztywna oś 15 mm + bardzo dobrze trzyma powietrze - przełącznik blokady i osłona zaworu powietrznego wykonane z plastiku - nie mała waga - 1850 g. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że pozytywne doświadczenia z jednym egzemplarzem nie świadczą o jakości całej produkcji lecz mimo to mogę polecić ten amortyzator ponieważ uważam, że zasługuje na dobrą ocenę. Polecam go zwłaszcza bikerom z niedużym budżetem, a szukającym komfortu, dobrej jakości i precyzyjnego prowadzenia.
  9. Chodzi Ci o używany? Na ogólny stan, jakieś głębokie rysy, pęknięcia i odpryski lakieru mogą świadczyć o ciężkim życiu takiego amora. A jeśli będziesz go miał w rękach to sprawdź czy nie ma luzów. Ogólnie to nie ma wiele do zepsucia się w takim amortyzatorze. Z używanych możesz też poszukać Rock Shox Dart 3 lub Tora.
  10. Nie blokuje się z manetki, czyli jak przełączysz dźwignię to blokada na koronie nie obraca się czy obraca się ale amortyzator ma nadal normalny skok? Musisz wiedzieć, że Reba nawet zablokowana ma 2-3 cm skoku. A jak mocno naciśniesz zablokowany amortyzator to blokada puszcza. To normalne. A co do ustawień to jakie masz ugięcie wstępne w %?
  11. Więcej niż 100 mm byłoby niewskazane. Zepsułbyś sobie geometrię roweru, suport byłby wyżej. Poszukaj Rock Shox XC 28. Zapewne potrzebujesz z piwotami. Widziałem takie nowe amory za 450 zł. Taniej kupisz Suntour XCR.
  12. Napisz jaki masz budżet. Możesz wpakować tam każdy amor z rurą sterową 1 i 1/8 i skokiem do 100 mm. Za 300-600 zł mógłbyś kupić amortyzator sprężynowy - ciężki i pracujący mało aktywnie ale nie wymaga zbyt częstej obsługi i serwisu. Za 700- w górę możesz kupić powietrzny - lżejszy, łatwiejszy do ustawienia pod Twoją wagę i lepiej pracujący.
  13. Czy warto kupować 26 na karbonowej ramie? Pewnie będziesz się szybciej rozpędzał ale wytrzęsie Cię na nierównościach i trudniej Ci będzie utrzymać dużą prędkość marszową. Z drugiej strony przy Twoim wzroście 29er może być zbyt duży. Może lepiej 27.5?
  14. Na początku pisałeś o amorze o skoku 100-120mm, potem 100mm ale jednak zaproponuję Ci coś takiego: http://www.bike-discount.de/en/buy/fox-32-float-29-e-s-120-ctd-o-c-15qr-tapered-black-218788/wg_id-8722 Jak jednak wolisz 100mm to w dziale z amorami 29 80-110mm jest też Fox tyle, że już droższy. Co do osi 15mm to zastanów się bo warto w to zainwestować. Nie jest to bardzo drogie rozwiązanie. Za 120 zł można kupić oś SLX + parę groszy za przeplecenie koła... A jeśli upierasz się przy zwykłej osi 9mm to proszę: http://www.chainreactioncycles.com/pl/en/manitou-marvel-pro-forks-9mmqr-2015/rp-prod117115 Z Manitou Marvel na pewno nie będziesz miał problemów, jest też bardziej komfortowy niż Reba, a części łatwo dostać. Kupuj bo sezon wyprzedaży niedługo się skończy...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...