mike24

Możesz podać jakieś konkretne podkładki, najlepiej z jakimś linkiem? Też mam ten luz i chciałbym spróbować się go pozbyć. Z góry dzięki.

Ja wypróbowałem w boju (3 dniowy wypad) wspomniany wielokrotnie w temacie wyrób Topeak Backloader w wersji 10L U mnie testowane na rowerze FS, więc pewnie niektórych zainteresują moje wrażenia. 1. wykonanie super - solidne szycie, dobre materiały, trwałe wzmocnienia, fajny wewnętrzny worek wodoodporny z wentylem pomagającym w kompresji zawartości 2. pakowność bardzo dobra - zmieściłem bez problemu 100% ciuchów na wypad, podręczne graty zmieściły się w turystycznym Deuterze 13L 3. praca w rowerze FS bardzo dobra - nawet w czasie jazdy terenowej (pola, lasy, szutrowe zjazdy) pakunek nie dobijał do koła (rower 26 cali), oczywiście bujał się na boki, ale nie było to odczuwalne podczas jazdy Reasumując polecam produkt i uważam, że jest wart swojej ceny. PS. podczas wyjazdu zrobiłem z nim 2 trasy dojazdowe terenem zróżnicowanym, 131km i 171km Pozdrower!

a możesz przybliżyć szczegóły "akcji"....? ogólnie jestem zainteresowany edit: przewody mam celowo dość luźne, w sumie nawet ten od blokady

chcę używać ustrojstwa bardzo sporadycznie, kilka 3-4 dniowych wycieczek w sezonie, i na pewno nie będę w nim przewoził kowadeł.... ale po prostu patrzę na pancerze i zastanawiam się jak takie, powiedzmy, 14 godzinne obciążenie na nie wpłynie....

ja jestem jeszcze większym leszczem, ale również posiadam fulla i moje pytanie do ciebie brzmi jak taki w pełni zapakowany packman układa się / wpływa na przewody hamulcowe na kierownicy?

być może potrzebuję nowych szkieł... ale ja też szukam tego linku i nie widzę

miałeś protezę, czyli 1 1/8 z adapterem pod tapered, jeździłem z taką rebą przez 3 sezony i nic się nie działo, więc to nic nadzwyczajnego.... no ale jeśli rower tak był kupiony to wygląda jak składak sklepowy

no właśnie nie wiem czy tego miejsca wystarczy, skok niby tylko 100mm, ale siodło na średniej wysokości.... chyba trzeba by było zaryzykować i najwyżej odesłać

nada się to na fulla?

model oznaczony jako "w magazynie" został dostarczony dokładnie tydzień od wykonania przelewu

z tego co wyczytałem w tym wątku to udało wam się uszczelnić set Mavic Crossride + X-KIng RaceSport 2.2 jakich zestawów użyliście i jakich ewentualnych problemów przy uszczelnianiu należy się spodziewać? btw.... obecnie jeżdzę na kołach ZTR z oponami Geax TNT, więc ten zestaw nawet mleka nie potrzebuje

czy na forum jest ktoś z Canyon Polska?

gdzie to się kupuje i za ile?

w ramach kolejnego sprostowania... wróciłem ponownie na low rizera 660mm... niejako przymusowo, bo moją ulubiona kiera zaczęłą przeraźliwie skrzypieć! chyba rzeczywiście była za bardzo wylajtowana oczywiście, że byłem w górach... conajmniej 1500km z przejechanych w tym sezonie to teren górzysty, czytaj górskie szutry co do napędu... 2 x 10 to coś co spełnia wszystkie moje wymagania, bałem się trochę małego blatu 40, ale jest spoko i w zupełności wystarcza przerzutka tylna shadow+ mnie trochę zawiodła... blokady używam tylko i wyłącznie na zjazdach w trudniejszym terenie i wtedy rzeczywiście nic się nie obija, ale przy normalnej jeździe, nawet na wertepach nie blokuję, bo... lubi sobie poskrzypieć, a ja jestem na takie dźwięki uczulony

3500km nowym bajkiem pękło.. Czas na krótkie podsumowanie dla zainteresowanych. 1. geometria ramy idealnie spełniła moje wymagania; rower jest bardzo uniwersalny i z powodzeniem używam go zarówno na długie (ponad 200km) trasy w urozmaiconym terenie, jak i do zabawy na singlach górskich, podjazdy na nim to czysta przyjemność 2. zawieszenie jest bardzo komfortowe; prawie nie buja przy pedałowaniu, wybiera wszystkie małe nierówności, a po zblokowaniu zamienia rower w HT (zero ugięcia) 3. po testach wróciłem jednak do prostej kiery i rogów... rizer poszedł do bajka mojej pani, której wyższa pozycja pasuje, mnie nie za bardzo 4. oryginalna budowa zawiechy ma swoje wady - wszelki syf ląduje bezpośrednio na damperze i przegubach zawieszenia co powoduje konieczność ciągłego czyszczenia i częstszego smarowania; sytuację poprawiło nieco zamontowanie autorskiego (moje kumpla) chlapacza umieszczonego za damperem (coś na wzór błotnika w cube stereo), po testach w górach zdam relację jak się sprawuje 5. po ostatecznych zmianach na ten sezon (mostek i kiera ze skandium + zalanie mleczkiem) waga bajka to 10273g; w planach na przyszły sezon jest zejście na 9900g

rozumiem przez to, że skoro byłem zadowolony z pracy mojej REBY dual air, to powinienem w sumie również być zadowolony z tej solo air z powyższego linku... na pewno zadowala mnie w pełni jej masa

hmmm... z drugiej strony ta REBA ma taką samą wagę jak SID... tylko nie wiem jakie są opinie o systemie solo air w REBAch

nie pisałem o bujaniu rekreacyjnym... ja się po prostu nie mam zamiaru w zwodach ścigać... w grę wchodzi dynamiczna jazda po szutrach i w górach jednak będę chyba celował w tego SIDa XX... ale poczekam może na jakieś obniżki posezonowe

a coś o podobnej kulturze pracy, ale nieco lżejszego od REBY?

Dzięki wielkie za linka! Po przeczytaniu pojawia się pytanie jakie lepsze propozycje miał autor na myśli pisząć, że "do kanapowego turlania się po szlakach są lepsze propozycje, do walki o podium już niekoniecznie." Jakby na to nie patrzeć najbardziej zależy mi na komforcie, a ścigać się raczej nie będę Pytanie jakie mam w zasadzie alternatywy z podobną wagą, rurą tapered i skokiem 100mm?

Czy ktoś z was ma objechany wymieniony amortyzator? http://sbike.pl/rock-shox-amortyzator-rock-shox-sid-xx-solo-air-26-100mm-tapered-9qr-bialy-xloc-2013-o_l_590.html Noszę się z zamiarem wymiany mojej wysłużonej Reby najlepiej na coś lżejszego i koniecznie tapered. Będę wdzięczny za wszelkie opinie, szczególnie za pod kątem komfortu i działania amortyzacji solo w stosunku do znanej mi z Reby double air.