Skocz do zawartości

NerfMe

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    927
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez NerfMe

  1. Pierwszy z brzegu przykład: https://www.giant-bicycles.com/pl/trance-x-29-2-2022 W swojej trailowce mam podobnie, 2.4 z tyłu, 2.5 z przodu. Natomiast ważniejsze od szerokości są opory toczenia i przyczepność.
  2. Giant wymaga po około 100 km tzw. serwis zerowy. Właśnie po to by m.in. posprawdzać czy wszystko jest dobrze dokręcone. Zrobiłeś to? Skoro rower jest nowy i ma takie problemy to trzeba się udać do sprzedawcy i poprosić o naprawę. Zatem ja doradzę udać się do serwisu zanim zaczniesz się brać za samodzielne grzebanie. Co do samej korby Cues to odkręcamy ją zwykłym kluczem imbusowym od strony zębatki ( chyba 8mm), a ten pierścień od strony nienapędowej służy do regulacji luzu.
  3. Na pewno nie masz w Hexagonie obręczy o wewnętrznej szerokości 30 mm. Co do uniwersalnych opon to ja niezmiennie polecam Cross Kinga w rozmiarze 2.2, na przód i na tył.
  4. Były w ogóle kiedykolwiek Xkingi w rozmiarze 2.4? Najszersze jakie widziałem to 2.3.
  5. Dozbierać drugie tyle i szukać promocji.
  6. To chyba faktycznie zostają Ci rowery na 26 calowych kołach...
  7. Na zjazdach tylko 44, bo nie ma jak dokręcić stąd pewnie ten temat
  8. Średnia 34 km/h w mieście? Coś mi sie nie wydaje... W tym Sparku nie zmieni najmniejszych zębatek kasety, bo ma kasetę SX, a zmiana kasety na lepszą będzie wymagać zmiany bębenka. Zresztą kasety NX i GX też nie mają możliwości zmiany poszczególnych koronek.
  9. Wiem, że tam nie ma żadnego tłumika i nie ma co się spodziewać cudów po rowerze w cenie rozsądnego amortyzatora, natomiast jeżeli cokolwiek tam zamontowali to chyba powinno działać. Stukanie nie powinno być cechą. Co tylko udowadnia, że w tej cenie lepiej szukać czegoś używanego, jak się ma jakieś pojęcie o rowerach. Planujesz zważyć ramę?
  10. Gwarancja obowiązuje? Ja bym oddał im ten wynalazek, niech naprawiają, a nie robił jakieś samoróbki.
  11. Wheeler jeszcze istnieje w ogóle? W Giancie, Scott-cie i Orbei nie sądzę byś w tej cenie dostał sensowny rower. Piszesz, że nie potrzebujesz komplikacji, więc schowany damper i linki prowadzone przez stery w obecnych Sparkach raczej też Ci nie podpasują. To wyrzuć tego myk myka, to będziesz miał jeszcze lżejszy rower niż wszystkie wymienione. Zanim to zrobisz proponuje jednak spróbować. Epickie zjazdy nie mają nic do rzeczy. Po prostu w terenie opuszczasz siodło by Ci nie przeszkadzało i nagle trudny teren staje się łatwiejszy.
  12. NerfMe

    [Do 4000] Pierwszy full

    Właśnie ten Rockrider jest dla osoby, która nie wie po co jej full, ale koniecznie chce mieć taki rower. Dalej nie wiemy co sądzić o Polygonie, bo nie wiemy jak chcesz użytkować rower.
  13. NerfMe

    [Do 4000] Pierwszy full

    Bez sensu, musisz dołożyć do tego 1-2 tys. zł za serwis w zależności od stanu. Do czego ma być ten rower?
  14. Najpierw musisz mi wyjaśnić co masz na myśli pisząc o ślizganiu łańcucha, bo ja może błędnie założyłem że chodzi Ci o jego wyciągniecie. Nie wstawisz żadnej "przekładni" co najwyżej większą zębatkę do korby i tutaj pewnie Spark byłby najlepszy bo jeśli dobrze pamiętam to wchodzi tam zębatka nawet 38 z. Natomiast spowoduje to pewnie bardzo szybkie zajechanie małych koronek kasety.
  15. Najwytrzymalsze będą R-Raymon i Orbea, "najszybsze" w łagodnym terenie Scott, Canyon i Ridley. Scott i Canyon mają blokadę zawieszenia z manetki, więc po jej włączeniu, zawieszenie nie będzie pracować. Pierwsze egzemplarze karbonowych Sparków miały problem z wyrabiającym się gniazdem mocowania wahacza, nie wiem czy już to naprawili czy nie. Który będzie najlepszy zależy od zastosowania... Natomiast to wszystko są rowery w teren, mają górskie przełożenia, 12-rzędowe kasety z korbą 32 lub 30 zębów, więc zębatka i łańcuch będą się "ślizgały zbyt szybko"... Nie oceniam pochopnie, ale z tego co piszesz wynika, że masz małe doświadczenie z rowerami i nie bardzo potrafisz określisz co chcesz. W związku z tym pamiętaj, że full to też droższy serwis, szczególnie jak nic sam w rowerze nie potrafisz zrobić. Ja w swoim fullu poza zawieszeniem robię wszystko sam, a i tak ostatni serwis widelca, dampera i wymiana kilku łożysk w serwisie kosztowały mnie 2 tys. zł. W Scott-cie ( czy jak to się odmienia ), Ridleyu i Canyonie są jeszcze przewody prowadzone przez stery co jeszcze bardziej komplikuje i utrudnia serwis. Spark ma jeszcze chowany damper z utrudnionym dostępem...
  16. https://www.rosebikes.pl/rose-ground-control-3-2702037?product_shape=Mocha+brown+metallic Ja bym dołożył, m.in. dla fajnych kół, sam takich używam. Waga podobna i to z dropperem, bez tego rozwiązania nie wyobrażam sobie już jazdy w górach. Kompletny rower. Geometria jeszcze z tych zachowawczych. Kwestia odsprzedaży pewnie podobnie jak wyroby z Decathlonu.
  17. Jakie trasy zamierzasz nim jeździć? Płynne niebieskie flow, np. Twister w Bielsku, czy hardcorowe czarne DH? Czy zamierzasz wjeżdżać wyciagiem i gnać w dół, czy może planujesz całodzienne wycieczki gdzie gdzie dusza poniesie? W zależności od tego możemy coś polecić, ale dopóki nie sprecyzujesz zastosowania to w zasadzie dowolny rower będzie ok. Zastanów się jak chcesz rower używać, podeślij model lub modele jakie Cię interesują, to wtedy jesteśmy w stanie pomóc. Tak to wróżenie z fusów.
  18. Oszczędź sobie, kup od razu dedykowany klucz, albo poproś o pomoc w serwisie. Żabką czy innym kluczem zniszczysz nakretke. Przykładowo: https://allegro.pl/oferta/bike-hand-yc-29bb-rowerowy-klucz-nasadowy-do-misek-suportu-hollowtech-ii-16542331005 Za odkręcenie w serwisie pewnie z 10 zł wezmą...
  19. W tym kole co podlinkowałeś jest wentyl samochodowy. Natomiast do odkręcenia tarczy na Centerlock potrzebujesz specjalnego klucza.
  20. Czego oczekujesz? Pierwsze też słyszę by rowerem bez amortyzatora nie dało się jeździć po mieście. Z Twojego opisu jedyne co wynika to ze masz 16 tys. Piszesz że jakiś rower nie wytrzymał, nie piszesz jaki, nie piszesz czego nie wytrzymał. Nie wytrzymał jazdy po mieście do pracy czy nie wytrzymał zjazdów i skoków do schodach, barierkach I innych możliwych przeszkodach? Do tego piszesz, że będziesz nim jeździł 50 km/h, jechałeś kiedyś tyle rowerem? Przecież ten temat to jakiś żart. Takim jeździ jeden youtuber, pewnie się nada i pojedzie szybciej niż 50 km/h: https://evpoland.pl/modele/surron-light-bee-x/
  21. Według tego zdania niewygodna pozycja na krótkim dystansie robi się wygodna na długim Absurd...
  22. Sprzedający co najmniej podejrzany, żadnej oceny, ceny innych artykułów również aż zbyt niskie. m. in. zestaw błotników Mudrocker za 55 zł: https://allegro.pl/oferta/zestaw-blotnikow-rowerowych-sks-mudrocker-kom-16607945529 Ja bym mocno uważał.
  23. Żaden obecnie dostępny rower MTB z napędem 1x nie jest uniwersalny. Najbardziej uniwersalnym będzie rower crossowy, do którego można założyć szeroka oponę ( np. Giant Roam 1, Riverside 920), jeśli nie planujesz użytkowania w trudnym terenie.
  24. W Orbei dostajesz podstawowy, ale powietrzny amortyzator, który po zakupie specjalnej pompki możesz ustawić pod aktualnego użytkownika. Orbea ma też taperowaną główkę ramy, więc ewentualnie w przyszłości można zmienić widelec na lepszy. Focus z kolei ma dobry monogamiczny napęd 1x12. W Orbei trochę mieszanka, ale to i tak części, które wcześniej czy później trzeba będzie zmienić. Z tych dwóch wymienionych brałbym Orbee, jeśli nie chcesz kupować wysyłkowo z zagranicznych sklepów.
  25. Komfort jazdy na zwykłych ścieżkach/dróżkach będzie znacznie lepszy niż na typowym rowerze XC, ze względu na wygodną pozycję, szerokie opony i większy skok. Gorzej z wydajnością takiej jazdy. Da się zmienić opony na węższe, da się użytkować taki rower na co dzień. Dość ważne jeszcze jest to jaki masz teren "wokół komina" i czego Ci brakuje w obecnym rowerze. Starą 26 zawsze warto sobie zostawić, właśnie na dojazdy do pracy czy na co dzień. Jeśli planujesz bardziej ambitną jazdę w terenie to trailówka wydaje się sensownym rozwiązaniem, jeśli jednak to ma być głównie łatwy teren to lepiej rozejrzeć się za czymś bardziej uniwersalnym. Natomiast w wypadku wybranych modeli, moim zdaniem, nie ma sensu ich w ogóle kupować. W ambitniejszy teren mają zbyt podstawowy osprzęt ( w Giancie podstawowe hamulce, podstawowy napęd 1x10, w Treku stosunkowo wiotki widelec, też podstawowe hamulce, w obu przypadkach bardzo ciężkie koła), a do jazdy na prostych singlach i łatwym terenie lepiej się sprawdzi rower XC.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...