NerfMe

Nie wiem czy Explorer 540 spełni twoje oczekiwania, bo ja bym nie kupił takiego roweru do jazdy głównie po asfalcie i leśnych ścieżkach. XC 100 technicznie jest dobrym rowerem, ale jak się przekonałeś zupełnie niedopasowanym do twojego sposobu jeżdżenia. By sprawdzić czy rower pasuje można przed zakupem wypożyczyć. Choćby Decathlon oferuje wypożyczenie na doby. Niektórzy producenci mają swoje centra testowe, niektórzy oferują dni otwarte. Ibis oferował kiedyś wypożyczenie roweru na 72 h. Spec miał kiedyś politykę wypożyczenia i w przypadku zakupu obniżali cenę o tę kwotę, są różne opcje. Natomiast polityka zwrotu Decathlonu jest naprawdę pro kliencka. Ludzie różne rzeczy oddawali, twierdząc że są nieużywane i zwroty przyjmują, czego absolutnie nie pochwalam. PS. Koła 28 i 29 to ten sam rozmiar. Do nowoczesnych rowerów crossowych jak Roam czy Riverside można całkiem szerokie opony włożyć, które ułatwią jazdę w terenie. Przeskakiwanie biegów to najczęściej kwestia regulacji/zużycia napędu.

To już musisz się zastanowić czego potrzebujesz i gdzie jeździsz. "Skoki" z krawężnika, jeżeli nie wybijasz się na 0.5 m, rowery crosowe też wytrzymają. Chyba że zamierzasz iść w stronę bardziej agresywnej jazdy z czasem: zjazdy po schodach, bike parki, góry, wtedy rower crossowy faktycznie będzie ograniczeniem. Wymienione przez Ciebie rowery powinny oferować mniej pochylona pozycję od XC 100, będą dużo wygodniejsze. Natomiast AM 100 to już rower trailowy, który przy jeździe na asfalcie i prostym terenie będzie stawiał większe opory. Zarówno Am100 jak i explorer 540 mają z przodu zębatkę 30 t i najmniejsza koronkę z tyłu 11, czyli napędy zestopniowane w bardziej w górski teren - łatwiej będzie podjechać na najlżejszym przełożeniu, ciężej będzie utrzymać wyższą prędkość na płaskim przy niższej kadencji. Technicznie to sa dobre oferty. Zastanów się tylko nad sposobem użytkowania.

Specjalistą od crossowych rowerów nie jestem. Na forum najczęściej polecają Gianta Roama 1 albo Riverside 920, powinny się zmieścić w budżecie. Warto się tylko przymierzyć.

Na rowerze trailowym będziesz miał bardziej zrelaksowaną pozycję, natomiast nijak ma się taki rower do jazdy głównie po asfalcie i w średnio wymagającym terenie. Kieruj się może w stronę rowerów crossowych. Możliwe też że kupiłeś za dużą ramę.

To już autor musi zdecydować. Ja zrozumialem, że pisał o braku agresywnej pozycji, oraz rowerze do jazdy po lesie i wyboistych ścieżkach. Ta orbea, jak i Cragger to oferują. Radon wychodzi taniej, ale ma trochę większy przekrok, orbea ma też dożywotnią gwarancję na ramę. Opony zawsze można zmienić, zresztą te w Orbei mają akceptowalne opory toczenia.

https://prorowery.pl/pl/p/Rower-Gorski-MTB-ORBEA-LAUFEY-H10-/992232 Wygodny, w teren,jak nie masz ambicji się ścigać, 100 zł taniej za zapisanie się do newslettera. Raczej długo nic nie trzeba będzie zmieniać. Dropper moim zdaniem w górach diametralnie zmienia możliwość, szczególnie na zjazdach.

W moim Maxxisie DHF i Agressorze jest podobnie, może trochę mniej tych kropelek, moim zdaniem na nic to nie wpływa, aczkolwiek zauważyłem to dopiero po sezonie jazdy.

Ja używam takich: https://www.rowertour.com/p/253542/lyzki-do-opon-pedros-tire-levers?gad=1&gclid=EAIaIQobChMIwNzsjMC9_wIVj-KyCh2AxwEpEAQYAiABEgKE7vD_BwE Wielokrotnie z topornymi oponami dawały radę, nigdy się nie złamały, mam je z 8-10 lat? Nawet nie wiem:D

Zigfir - 7958 km (szosa, MTB, trenażer) bliitz - 7883 km (szosa, gravel, trenażer) provayder - 5238km (szosa, MTB) SpinOff - 4325 km (szosa, gravel, trenażer) michalr - 3456 km (MTB) dfq - 2902 km (MTB, trenażer) spidelli - 2749 km (MTB - 180 km, trenażer - 238 km, gravel - 2331 km) NerfMe - 2711 km (MTB) ernorator - 2466 km (szosa, gravel, trenażer) Cross90 - 2011 km (cross - 457 km/szosa - 1554 km) revolta - 1601 km (MTB) Jacekddd - 1519 km (rower poziomy) szczupak56 - 1441km (cross 1125/fitness 316) Sansei6 - 1171 km (MTB) TheJW - 1104 km (MTB, trenażer) Greg1 – 889 km (szosa/gravel, MTB) marcesco - 880 km (gravel) Zbyszek.K - 335 km (cross/szosa) CoolBreezeOne - 101,8 km (MTB) iks - 100 km (MTB) Hulk14 - 94 km sznib - 52.8 km (MTB) PJ4cK - 41km JWO - 19.5 km (rower miejski

Jak wyzej. Ja sobotę objechałem z Bielska, przez Szczyrk, Trzy Kopce Wiślańskie, przez Ustroń prawie na Równicę, niestety komoot wyprowadził mnie na Równicy w krzaki i musiałem wracać asfaltem do Bielska, bo późno zaczęty dzień, się kończył. Na moim Trance na asfalcie dało radę wrócić, na enduro byłoby pewnie odrobinę dłużej. Zjazd zielonym pieszym szlakiem z Klimczoka do Szczyrku też jest pełny luźnych kamieni i tu wolałbym rower enduro, ale w podjeździe na Szyndzielnię lub Trzy Kopce zdecydowanie lepszy byłby rower XC. Niestety dwoma na raz nie da się jeździć, trzeba się zastanowić nad przeważającym zastosowaniem.

Jak dla mnie to ten Marin ma strasznie namieszaną specyfikacje, szczególnie napęd, każda część z innej bajki oraz podstawowe hamulce, co może być za mało. W necie piszą że jest strasznie ciężki, a w Beskidach jest sporo stromych podjazdów. Neuron albo Radon w takim zastosowaniu, bez bicia rekordów w dół, powinny być lepsze.

Te nowoczesne ramy Gianta i Treka "projekotwane pod szerszą oponę", aż mnie zaciekawiły bo zabrzmiało jak marketingowy slogan. Maksymalna szerkość opony: Giant - max. rozmiar opony 700x53mm Trek - Rama: 700 x 45mm z błotnikami, 29 x 2,10" bez błotników Riverside - Maksymalna bezpieczna szerokość to 55 mm (2,2") dla opony przedniej i tylnej. Istnieje możliwość zmieszczenia opony do 60 mm, ale wtedy wystąpią problemy z gromadzeniem się błota między oponą, a ramą. O ile jeszcze Giant się wyróżnia masą, te ich aluminiowe ramy są naprawdę lekkie, o tyle ciągle nie wiem, co jest takiego nowoczesnego w tańszych Trekach.

https://mcsport.pl/pl/giant-roam-1-disc-metallic-navy-2022.html na stronie niby dostępny.

bliitz - 7883 km (szosa, gravel, trenażer) Zigfir - 7604 km (szosa, MTB, trenażer) provayder - 5238km (szosa, MTB) dfq - 2902 km (MTB, trenażer) NerfMe - 2506 km (MTB) ernorator - 2466 km (szosa, gravel, trenażer) SpinOff - 2229 km (szosa, gravel, trenażer) spidelli - 2023 km (MTB - 180 km, trenażer - 238 km, gravel - 1605 km) michalr75 - 1975 km (MTB) Jacekddd - 1519 km (rower poziomy) szczupak56 - 1441km (cross 1125/fitness 316) revolta - 1389 km (MTB) Cross90 - 1265 km (cross - 377 km/szosa - 888 km) Sansei6 - 1171 km (MTB) TheJW - 1104 km (MTB, trenażer) Greg1 – 889 km (szosa/gravel, MTB) marcesco - 880 km (gravel) Zbyszek.K - 335 km (cross/szosa) CoolBreezeOne - 101,8 km (MTB) iks - 100 km (MTB) Hulk14 - 94 km sznib - 52.8 km (MTB) PJ4cK - 41km JWO - 19.5 km (rower miejski

Rockrider też będzie miał wygodna pozycję i wszystkie współczesne standardy ramy. Jeśli mówimy o tym Treku: https://sprint-rowery.pl/rower-gorski-trek-marlin-7-2023?gclid=EAIaIQobChMIlb6CgcSq_wIVUPyyCh3RdA8HEAQYASABEgIoJPD_BwE#additional Mimo promocji, dla mnie rower bez taperowanej główki ramy w 2023 roku to jest żart. Jeśli dobrze kojarzę to jeszcze Orbea Onna powinna mieć taperowaną główkę ramy i rekreacyjna geometrię. Jak napisałem wyżej, generalnie przy takich przebiegach to powinien być wygodny i Ci się podobać;)

W tej cenie ten ujdzie: https://www.canyon.com/pl-pl/rowery-gorskie/trail-bikes/grand-canyon/grand-canyon/grand-canyon-7/2617.html?dwvar_2617_pv_rahmenfarbe=BU%2FBK Wygodna pozycja, podstawowy powietrzny amor, pytanie tylko czy rozmiar podpasuje i taki sobie napęd. Nie znam się na stopkach, ale są na pewno są jakieś uniwersalne.

Przy 600 km rocznie to kup co Ci się podoba. Natomiast jak się bardziej wkrecisz i będziesz chciał coś zmieniać ( jak np. amortyzator) to lepszym wyborem jest rower z taperowaną główką ramy. Seria Big Nine tego nie ma. Dopiero Meridy z serii Big Nine Lite mają taperowana główkę ramy i sztywne osie, bardzo fajne rowery.

Fajny rower w górski teren w super cenie. Pamiętaj tylko że serwisowanie zawieszenia Foxa do tanich nie należy.

Canyon, z okazji dnia rowerów, niezłą promocję zrobił na niektóre modele: https://www.canyon.com/pl-pl/world-bike-day-sale/#bikes

Sam Pilgrim to zjedzie na wszystkim co ma koła - inna kategoria ridera;) Ja do jazdy mieszanej nie pchałbym się w 16 kg czołgi do skoków i zjazdów, chyba że mają być głównym przeznaczeniem roweru. Do jazdy ogólnej trailowy rower, taki jak ten Radon wyżej będzie ok, na zjazdy czy małe hopki na początek też wystarczy. W budżecie jeszcze np. taki się zmieści: https://www.rosebikes.pl/rose-ground-control-2-2697017

https://www.bike-discount.de/de/radon-skeen-trail-al-7.0 Może nie do super szaleństw w dół, ale do mieszanej jazdy w sam raz. Ciężko znaleźć coś lepszego w tej cenie obecnie.

Wolisz fulla czy hardtaila? Pozycja sportowa czy bardziej wyprostowana? Nastawiasz się na jakieś single tracki i zjazdy ?

Napisz jak doświadczenia z tym sklepem, bo mało opinii, będzie cenna wiedza na przyszłość, bo ceny mają bardzo konkurencyjne na te rowery.

Zawsze można użyć tej wielokrotnego użytku z łańcucha KMC;) Ja u siebie korzystam , pilnuje tylko by spinki były do tych samych łańcuchów, póki co nic się nie dzieje. Tutaj też więcej opinii: https://www.mtbr.com/threads/reusing-shimano-12-speed-quick-links.1208487/

A co Ci nie pasuje w rowerach trailowych z innych tematów, że wolisz NS, bez droppera i z amorem z goleniami 30 mm do cięższych zastosowań?