-
Liczba zawartości
932 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez bartnik
-
prawie zgadzam się - dlatego rama też pójdzie do wymiany. Ale spójrz też jak ten rower wyglądał na początku - na starcienie byłem zarażony cyklozą, a jedynie chciałem mieć jako taki nie makro-keszowy rower. Modowa choroba przyszła później. wybacz - nie krytykuję jego roweru - jest bardzo fajny (patrz wcześniejszy post) - ale powstawał na innych założeniach i ja to wiem ale głownie z powodu coraz słabszej dostępności dobrych amorów i ram na V-ki. Sam zestaw V-ek jest lżejszy zestawu od tarczówek. I nie mówmy o porównaniu tarczówek XTR czy KCNC z V-kami Alhonga Na razie rower śmiga - jeżdżę i szukam ramy na wymianę pomiędzy jeżdżeniem.
-
zdaje sobie sprawę, że ta rama jest dla zawodowca na kilka wyścigów, dlatego nie miej wrażenia, że bronię. Silniki w F1 też się wyrzuca po przejechaniu paru tysięcy km.
-
Myślę, że jest to możliwe przy optymalizacji konstrukcji, tyle , że taka goła rama kosztuje krocie, bo tam to ułożenie każdego włókienka jest pod kontrolą. Nie jestem jakimś fanatykiem tych chińczyków, a jedynie poważnie je rozważam. Na forum szosowym przeczytałem 60-stronowy wątek o chińskich ramach sprowadzanych właśnie przez alibaba.com i generalnie wygląda , że są OK jak za tą cenę, więc wnioskuję, że MTB też może być niezłe. Bardzo mnie kusi ich kolorystka - totalne nic - sama czerń bez napisów i szlaczków Akurat ten dostawca to był pierwszy z brzegu dla pokazania o co mi mniej więcej chodzi. Od niego nie kupiłbym, bo strasznie mało daje w opisie. Innie pokazują rysunki z pełną geometrią. i ogólnie dokładne dane. Widziałem ostatnio na allegro ktoś chińską ramę na allegro sprzedawał po jednym sezonie jeżdżenia na maratonach, ale nie wiem dlaczego. Powodów może być wiele. Poczekam miesiąc aż BbartekK swoją objeździ.
-
heh wg słownika PWN zawodnik się łapie : waga piórkowa «kategoria zawodników o wadze ciała: w boksie od 54 do 57 kg, w zapasach od 57 do 62 kg, w dżudo od 60 do 65 kg, w podnoszeniu ciężarów od 59 do 64 kg» przynajmniej w judo i ciężarach Czy rower ciężki - powiedziałbym - raczej z tych lżejszych. Pewnie , że ni może dorównać maszynom sponsorowanych zawodowców. Ale tamte kosztują 5-8x więcej. ten za kwotę jaką Piksel wyłożył jest wagowo b.OK No tu się nie do końca z tobą zgodzę. Właśnie dziś czytałem , że waga ramy maszyny Sagana waży 700g i trochę. No Saint Max Ari to np 1050g. Myślę, że chiński karbon nielakierowany o tej samej wadze może być OK. Oni przecież oferują te ramy ze zdolnością dostawy rzędu 1000szt/mies. więc nie mogą walić sobie w stopę, jeżeli chcą na tym zarabiać. A przynajmniej piszą ,że dają gwarancję. Poza tym podana przez nich waga , to na pewno najmniejsze rozmiary (marketing - wiadomo). Kolega BbartekK, jak widziałeś zapewne, ma tu swojego chińczyka -zapytam za prę tygodni o wrażenia.
-
ciężkie też opony masz - jak zetrzesz to można jakieś poniżej 500 g założyć. Ja mam na stanie X-kinga i waży ok.480 g. A możesz nawet FF - choć nie jestem ich zwolennikiem
-
tu nikt nikogo nie goni (no chyba że... ) ja robię dla siebie
-
@klon Pierwsza z brzegu spokojnie stary napisałeś sam, że na początku jego uginanie przy hamowaniu cię stresowało - a ja mam tarczówki. Poza tym ważysz teraz 63 kg - ja 20 więcej. Ty masz golenie 28 - ja 32. W mojej ocenie SID jest nie dla mnie. Dla ciebie - jak widać - jesteś zadowolony. Sam sobie odpowiedz dlaczego w nowszych SIDach pogrubiono golenie? hint: sztywność i tarcze Luzik - masz rower który ci pasuje i pięknie jest. Przynajmniej nie przyjadę ci go ukraść . dopisek: squmałem - napisałem : dla mnie, zrozumiałeś: wg mnie lepiej było napisać: wg mnie dla mnie
-
generalnie założenie mam takie: linki wewnątrz mocowanie tylnego zacisku na dolnej rurze wykończenie UD-mat na alibaba.com ram jest od cholery i na razie się jeszcze nie zdecydowałem na konkretną. Muszę mocno przemyśleć rozmiarówkę. Mam krótkie nogi i ręce przy 170 wzrostu. Wydaje mi się, że najlepsza dla mnie jest 16 - 16,5 cala, ale liczą się jeszcze detale. Kąt pod-siodłowy preferuję duży ~73,5 Z kolei główkę chciałbym mieć 69-70 czyli bardziej płaską ale nie będę się upierał, 71 też może być. I na tych założeniach wychodzi i tak ok.10 modeli. A gdyby nie to , że już kupiłem porządnego amora i porządne koła mam, to może poszedłbym w 27,5". Bo 29 zdecydowanie nie dla mnie jest.
-
dlatego warto używać np. snajpera - chroni także przed naszymi własnymi emocjami - nie poniesie cię w licytacji. już pisałem w temacie czytaj wcześniej
-
no pierwsze co mi wytknąłeś wo wagę o kilo mniejszą, ale OK nie zaczynam flejma Twój SID ładny jest tylko dla mnie kompletnie bezużyteczny. Gdybym ważył tyle co ty, od razu maiłbym wagę bajka o te 400 mniejszą i generalnie chodzi o to, że mój rower powstał na innych założeniach, więc oba są po prostu nieporównywalne : twój to waga piórkowa dla piórkowego bajkera, mój to raczej solidna terenówka dla podtatusiałego amatora leśnego łomotu. Gdybym z dzisiejszą wiedzą zaczynał składanie roweru od zera - nie wiem co by wyszło i czy wyszłoby taniej. Może oszczędziłbym nieco kupując używane rurki. Choć to byłaby oszczędność symboliczna. Szybkie podsumowanie: rama 380 pln koła 1150 kiera 190 mostek 100 rogi 150 (ja miałem za darmo) więc nie liczę stery 90 siodło 300 sztyca 100 zacisk 75 zaciski kół 100 prz.przód 160 prz tył 250 manetki kpl 160 hamulce kpl 500 łańcuch 120 kaseta 210 amor 900 korby 450 opony 170 dętki 100 koszyk 100 pedały 75 wychodzi 5270 (lecąc z głowy więc może się te 100-200 pln nie zgadzać) jak dodamy jakieś 1500 na nową ramę i odejmiemy 380 za starą to wyjdzie ok 6,5 k pln za rower który będzie ważył <10kg. Z tego co widzę na rynku to w tej samej ceni może dostanę nowy rower na karbonowej ramie z taką wagą, ale osprzęt będzie o niebo słabszy.Choć czytając BB widzę , że większość rowerów w tej cenie ma jednak 10,5-10,8 kg mimo karbonowej ramy.
-
tak jak mówisz - jak rower kupowałem/składałem - to mechanik pytał: -manetki czy klamkomanetki -wtedy trydniej zmieniać ? ja : klamkomanetki - nic nie będę zmieniał... on : 8 czy 9 rzędów-drożej? ja: ja tylko głownie po mieście - 8 wystarczy... efekt taki, że rower 80% jeździ w niepłaskim terenie zrobiłem na nim ponad 10K km i do dziś wszystko oprócz ramy zostało wymienione, choć do dziś mógłbym jeździć w startowym secie. Jak widać poglądy zmieniły się w praniu. @@Piksel, znalazłem twój rower w galerii i sorry -porównanie jest trochę nie fair - ważysz kg 60+ - ja 80+ . Twój rachityczny sid złożyłby się na pól pode mną Ty masz V-ki - ja tarcze. Nie wiem ile standardowo na ten fakt trzeba dodać -ale myślę, że z 300 g spokojnie. Jak uwzględnić -400g amor i -300g na tarcze, to wychodziłoby, że mój rower ważyłby <10kg mimo ciężkiej ramy. A jak jeszcze dorzucić FF zamiast moich Larsenów... to ho ho. Jak już wcześniej pisałem, mój rower mógłby być lżejszy - ale dla mnie służyłby dla mnie tylko do patrzenia na niego. Fizyka ma swoje niezmienne prawa.
-
manetki to starsze X7 - bo chciałem koniecznie mieć wskaźniki. Z X9 jestem zadowolony - cena nieco ponad 250 - nie da się porównać z XTR. Z tym cenowo-tragicznie trochę chyba przesadzasz żeby mnie zdołować. Są dwie drogi - kupić używany dobry rower i co nieco go poprawić - taniej. Lub składać powoli po kawałku - drożej (mój przypadek). Ale to tak jak na innym forum (żeglarskim) jedni udowadniają, że nie opłaca się budować jachtu samemu-lepiej kupić gotowy używany, a drudzy odpowiadają - nie tylko rachunek ekonomiczny się liczy, ale także przyjemność budowy i to, że jest "cały twój". Ja jestem z tych drugich. koła XTR-piasty? ritchey - szprychy? Ile ważą twoje koła? Jeżeli tak ^ - to ja świadomie nie szedłem w Shimano - nie lubię odkręcających się konusów. Poza tym hamulce mam na 6 śrub - po co bawić się w adaptery. obręcze też wybrałem świadomie - mavic 717 ma 17mm szerokości wewn. XR400 - 18mm Swoją drogą pokaż swój rower. Wydaje się , że jest co pokazać.
-
OK - poddaję się i gratuluję .Też raczej na używkach? BTW ja chciałem REBĘ a nie SIDA - trochę czytałem i w wielu miejscach pisano o mniejszej sztywności, a ja mało nie ważę. napęd mam jak widzisz XT - przerzutka przód (nówka) X9 -tył nówka (chyba odpowiednik XT ?). Przerzutek nie chciałem kupować używek. Korba przyznasz może z XTR się chyba porównać? kiera,mostek,sztyca - nówki Jedyne co tu cholernie odstaje to rama. aha - koła też składałem nówki - sam ich koszt to 1150 pln. Wiem, że można taniej - ale to wymaga dłuuugich polowań
-
no jakoś spod mojej klawiatury to nie wyszło koszt aktualny trudno oszacować, bo wielu cen już nie pamiętam. Będzie ok.5-5.5K pln ale: Wideł 900 zamiast ? K pln -> wersja Team to z tych droższych więc nówka pewnie ok. 2kpln Korba 450 zamiast 1450? (a może więcej). Hample przełożyłem z fulla - do niego poszły Avid Elixir R SL - używki kupione z 500pln komplet z tarczami i adapterami-raczej niedrogo Rowery w tym dziale, to rowery z pasją - a ta zawsze kosztuje... ale te rowery są NASZE, mamy w nich to co chcemy mieć i nie ma takiego drugiego roweru jak nasz. W tym momencie opłacalność to temat trochę drażliwy , choć mi się wydaje, że się opłacało
-
tak - po zmianie ramy
-
mówisz i masz - ale nie podpuszczaj mnie więcej, bo się żona i dzieci na mnie dziwnie paczą jak rozkładam rower na części z aparatem na szyi Mała i śrubki małej średnia (BBB - wymienione przez poprzednika) kominy Duża lewe ramię prawe ramię i całość i to będzie ostatnia zmiana... ale przedtem jeszcze małą niespodziankę mam w zanadrzu
-
da się zrobić - jeszcze w skrzynce leży
-
no to pięknie te spawy wyszlifowali
-
Tak naprawdę polowałem na Truvativ Aka 3x9 (prawie taka sama jak Sram X9), ale na CRC była powystawowa Truvativ Stylo OCT - też fajna aż tu nagle - co to pomarzyć nie można? Trafiła się jak na zwołanie aukcja na allegro: Truvativ Noir 3x9 170 mm Nosz mia-em nie qpić ? Za 1/3 (a może 1/4 ceny?) (dobrze , że rezerwę akurat miałem - zapłakałbym się, gdybym nie kupił) Stylo - pójdzie do fulla - przełożę tylko 10-kowe zębatki. Więc mamy takie zmiany: Crankset: (Korby)................................Truvativ Noir 3x9 170 mm .....Sh. M590 Deore 170 mm 9sp........703 - 868 g = -165 g suport:...............................................Truvativ GXP.........................Sh. SM-BB51...............................108 - 97 g = +9 g Razem : -156 g Całość 10 790 - 156 g = 10 634 g
-
Obręcze przede wszystkim ! To koło zamachowe - rozpędzasz je własnymi nogami - poczujesz najbardziej. Masz rację - wyglądają fajnie - ale pasują raczej do roweru enduro. I uwierz mi - to już nawet nie chodzi o wynik na wadze - to jest inny poziom przyjemności z jazdy. Jak u siebie złożyłem koła 1590 g - to w czasie pierwszej jazdy powiedziałem do siebie: Q...A !!! Jak ten rower zap...la !!! Twoja rama to karbon? jeżeli tak (a takie sprawia wrażenie) - to strasznie ciężka.
-
i ty się ciągle łudzisz . Skoro założyłeś tu temat to już za późno...
-
kilo na kołach - oj poczujesz to poczujesz (pozytywnie) no i co to za koła dorwałeś FOTY FOTY FOTY !
-
jakby nie patrzeć wychodzi jak w haśle reklamowym (BMW chyba) "Całość to więcej niż suma części"
- 24 odpowiedzi
-
- 2013
- accent peak 29
- (i 4 więcej)
-
DT Competition ale 64pln za kolo wychodzi . Champion są niecieniowane, więc lekkie nie będą. Jak chcesz lekko to Sapim D-light 3pln/szt. Waga której nie ma niestety kosztuje Sapim Laser jeszcze lżejsze i widze, ze staniały, ale nie polecałbym jak dużo ważysz. No i do tarczówek chyba są nie polecane. Włośnie D-Light specjalnie do tarcz stworzono