Skocz do zawartości

D4oS

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    43
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    Wschód od Warszawy

Osiągnięcia użytkownika D4oS

Uczeń

Uczeń (2/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. 1. Właśnie dętka wychodzi przez dziurę w oponie, nie między oponą a felgą. 2. Tak, chodziło o korbę, po prostu w mojej głowie pedał to korba + pedał. Da się jakoś pozyskać jedynie lewą... korbę/połowę korby? Wiem, że ostatnio jak szukałem, to się załamałem. Różnica w cenie byłaby uzasadniona przy droższej korbie? 3. Łańcuch podchodzi właśnie do 1k km. Mam nadzieję, że kaseta jest cała. Wielkie dzięki za odpowiedź, jutro zapewne będę zamawiał sprzęt.
  2. Mam trochę problemów z moim Kandsem: 1. W tylnej oponie pojawiła się przerwa na niecały centymetr przy feldze i wyszła przez nią dętką, aktualnie straciłem powietrze i planuję wymienić ogumienie 2. Pewnego słonecznego dnia odkręcił mi się pedał od suportu i ponieważ na początku myślałem, że 'dziwne pedałowanie' to wina samego pedału, to jadąc dalej doprowadziłem do lekkiego wygięcia kwadratu, tzn suport wydaje się raczej ok, ale pedał nawet po dokręceniu ma minimalny luz, oraz trzeba go dokręcać. 3. Jedno ogniwo w łańcuchu mi stwardniało i przeskakiwały przerzutki, po zastosowaniu wd-40 nastąpiła poprawa, ale nadal funkcjonuje kiepsko. Pamięta ktoś co wyszło z rozmów o oponach, korbie i łańcuchach w tym temacie? Wiem, że było już o nich pisane, ale jest to ogromny wątek i liczę, że ktoś kto w danym momencie był tym zainteresowany będzie w stanie przybliżyć mi wnioski z pamięci. Dodam, że spoza marketu oprócz CST w Kandsie miałem jeszcze Schwalbe Marathon 1.75 w Romecie i bardzo mi się podobały, szukałbym gum tego typu. Jeśli chodzi o korbę to nie zależy mi na niczym specjalnym, ale dobrze by było, by największa zębatka nie miała mniej zębów niż dotychczas, jeżdżę raczej siłowo bo poza przyśpieszaniem zawsze trzymam najwyższy bieg(na asfalcie, po miękkim byłoby niżej ale nie jeżdżę po miękkim), więc łańcuch przydałoby się taki co by to zniósł. Mi biegi chyba nigdy całkiem bezszelestnie nie chodziły, z silniejszym naciśnięciem prawego pedała łańcuch zdaje się lekko ocierać, jednak niezależnie od moich starań jestem w stanie uzyskać albo stałe tarcie z jednej, albo przy mocnym pedałowaniem z drugiej, więc zakładam słuchawki i się tym nie przejmuję // Co prawda już dawno temu, ale dostałem siodło oraz sztycę od Piehurssona i serdecznie mu za to dziękuję, ponieważ pozwolił mi uzupełnić brak po zajumanym oryginale.
  3. Jak ktoś nie ma zamiaru zdejmować rączek to i kropelka się powinna sprawdzić
  4. Pasek jest krzywy, ale i opona może się źle ułożyć, ja po przebiciu dętki źle ją zamontowałem, ale wciśnięcie 7 atmosfer jak tu było radzone pomogło i aktualne wszystko jest równo Oczywiście te 7 atm to na postoju i potem wrócić do 5, a i tak operacja na własną odpowiedzialność. Odnośnie wyglądu Kandsa, to jako były posiadacz Rometa RX-500 mogę powiedzieć, że jest co najwyżej przeciętny ;/
  5. Edycja sportowa, oszczędzali na wadze. sprawdzone info
  6. Ja mam siodełko nr 2 z postu Piehurssona i nie narzekam, przy czym najdłużej jeździłem 3,5h jednego dnia.
  7. "Dostępność: Produkt archiwalny (nie będzie już dostępny w naszej ofercie)" Mnie kosztował 1400zł wtedy. Również propsuję mniejsze ramy, jeśli jakaś ma szansę być zbyt dużą, biorę mniejszą, fajnie tak drobniejszym rowerem pod nogami pomachać. A Kandsa naprawdę tak traktują? Zaraz zobaczę jak mój lokalny serwis zareaguje.
  8. Bo to nie istotne, opisał dobrze sytuację, a firmę ocenić może każdy, ja np. wyciągnąłem z tego, że zrobili mu super przysługę, a reszta problemów nie zrobiła na mnie wrażenia. A co do Romet vs Kands, to mimo wszystko z miejsca zamieniłbym swojego Maestro na skradzionego mi Rometa RX-500, tamten był po prostu piękny, ba, jeździł fajniej niż Kands w stanie nie przerabianym. Nie mam pojęcia dlaczego nie ma go w ofercie, wszyscy znajomi mi przyznają, że wyglądał wyśmienicie. A wracając do mojego roweru, to przeprosiłem się już z oponami, kierownicę opuściłem o te dwa krążki i tak lepiej mi się jeździ, rączki nie przeszkadzają choć nie trzyma się ich bardzo pewnie, to nie ma dyskomfortu, siodło daje radę, tylko z opon powietrze dość szybko ucieka, właściwie nie ma szans mieć dalej 5 atm po jeździe, więc następnym razem kupię dętki z wentylami rowerowymi. Wymieniłem jeszcze przednie hamulce, bo miałem u siebie parę nieużywanych hamulców Jagwire, które znałem, nie żebym narzekał na standardowe, te są tylko odrobinę lepsze, ale przede wszystkim nie skrzeczą
  9. Przy takim ustawieniu siodełka nie ma szans bym oparł się na ziemi nie zsiadając z niego. chybą że pod kątem 30'+.
  10. No to faktycznie, też muszę coś pokombinować, bo nogi jakby zgięte non-stop są, w Romecie wcześniej na 18' takich problemów nie miałem, ale on miał chyba nizej pedały, bo zdarzało się na zakrętach otrzeć. Reszta właścicieli ma podobnie(albo siodełko wysoooko, albo zgięte kolana)? Bo wydaje mi się to być małą wadą.
  11. @szymon627 To siodełko wygląda, jakby było na wysokości 1,5m, mając o rozmiar ramy mniejszy rower i 178cm wzrostu mam je wysunięte do końca napisu i mimo to jest mi wysoko, dajesz radę na czymś takim jeździć? Mam chyba walnięte dętki, 4 razy już pompowałem i w 60km zeszło z 5,1 atm do 1,3
  12. 1,5 pudełka po 17' Kellysach czy coś
  13. Mi na podpórce stoi bez problemu a i rączki nie bolą
  14. W sumie miałem pytać czy mogę się jej pozbyć, ale zapomniałem A co do tarcia o tarczę ochronną, to faktycznie wystąpiło, ale w trakcie regulacji zlikwidowałem. Niezła skuteczność, tak przez neta dokładnie zdiagnozować
  15. Pedały kręciłem 14, bo ta pasuje, klucz miałem sporo krótszy, ale i tak zdołał się rozciągnąć i przeskoczyć zamiast ich dokręcić, więc będę kombinował lepszy. Hałas w przedniej przerzutce na 2 biegu to był plastik pokazujący jak ją ustawić trący o zęby, myślę, że opadła, podniosłem ją trochę i z powrotem ustawiłem po czym znowu jest wszystko ok. Tylnią również wyregulowałem, pierwszy raz ogólnie, nie wydawała się wygięta, a biegi chodzą idealnie, aż sam się zdziwiłem. Pod koniec nie pozbyłem się jedynie tego stukania, ale być może dokręcenie pedałów go faktycznie zlikwiduje. suport dokręciłem delikatnie, ale nie zmieniło to nic, ogólnie wydaje mi się, że żadna część nie jest wygięta, więc mi się upiekło. Dość powiedzieć, że patrząc na zdjęcia Piehurssona których jakość ogranicza forum widziałem różnicę w wysokości przedniej przerzutki, jak i na oko z pamięci tak mi się zdawało. Teraz dokręciłem ją odrobinę mocniej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...