Ok, możemy zrobić podkategorię "prywatny". Ale musi być konkretny, nie jakiś tam bałaganik. Musi chwytać stalowym uściskiem za serce, wyżerać oczy melanżem kolorów, form i znaczeń. Musi powodować gwałtowny wydech powietrza z płuc aż do granic asfiksji a po ratującym życie wdechu powodować wyszeptany do siebie z podziwem komentarz: O ....... , ale burdl!!! ( w miejsce ....... należy wpisać sobie dowolne słowo, np kwiatek albo mucha żeby nie było, że to próba przemycenia słowa niecenzuralnego). A rower musi być jak najmniej widoczny, stanowić element tak mały aby jego wyszukanie zajęło dobrą chwilę.
Nagrodą będzie dyplom uznania i mało używany mop.