adamos
-
Liczba zawartości
6 895 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
107
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez adamos
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
adamos odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Hola, hola...bo zaraz zejdziemy do 800 złociszy + czekolada studencka za sztukę ramy. Mogę ewentualnie poszperać, popytać e-mejlowo, jak kolega gabriel86 coś więcej napisze - bo wpadł tu na szybko, rzucił hasło i zniknął. A może, "nóż-widelec" założy jednak większy budżet na te swoje "składaki" i z 1500, zrobi się nagle 2000 złotówek na ramę? A biorąc pod uwagę to jakim "wynalazkiem" jest nieszczęsne 269, byłaby to całkiem rozsądna kwota na porządną bazę. A wracając do materiałów to trochę zszokował mnie wykres ze strony 4, dotyczący nowych rurek R953, który dwukrotnie zdystansował tytan pod względem wytrzymałości (Strenght MPa) -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
adamos odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Poza tymi polskimi, pojawiały się też na forum pojedyncze linki do rzemieślników z Czech i Niemiec. Może akurat ktoś ma "sezon ogórkowy" i wziąłby takie zamówienie z przysłowiowym pocałowaniem ręki. Kajak już sobie mocną markę wyrobił i może krzyczeć trochę więcej. Swoją drogą, jestem ciekaw ile kosztowałoby takie większe zamówienie, na kilkanaście ram bezpośrednio u Reynolds'a. Oczywiście zakładając coś tańszego, R520 przykładowo. Mieliśmy ostatnio w wątku o "lutowaniu stali" ichniego, nadwornego mistrza, co nierdzewkę obrabiał, więc chyba takie zamówienia przyjmują. (?) -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
adamos odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
anarchy ale Ty chyba patrzysz przez pryzmat Mistrza R., który na rurkach "z zewnątrz" nie robi. A jakby dobrze zakupić swojej stali i zlecić komuś (tylko komu? może za zachodnią granicą?), to co nie da się zmieścić w 1200-1400 za sztukę? -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
adamos odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
A nie lepiej jakiś custom na zamówienie? Paru rzemieślników by się pewnie ucieszyło z takiego większego zamówienia - zwłaszcza, że chyba szukasz czegoś bez specjalnych fajerwerków (?), a przy większej ilości to pewnie jakiś dobry rabat by się udało wynegocjować. -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
adamos odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Ja bym tego nie brał. Tak jak już ktoś kiedyś o niej (słusznie zresztą) napisał - "Wynalazek Szalonych Inżynierów Z Bydgoszczy". Jak pisze anarchy, w tej cenie polowałbym na jakąś używaną ramę: Salsa El Mariachi lub Kona Honzo. Ewentualnie jakiegoś brytolka: Cotic Solaris, Genesis Latitude lub w ostateczności Charge Cooker (długi ogon - 450mm, ale za to rurkach Tange). -
Jakiegoś "kulfona" mają, bo w Features stoi jak byk napisane: No ale Tobie Ivanu, i tak z wiadomych względów to psu na budę jest. No to miałeś nosa Kaza. Ja obstawiałem, że to będzie ta nowojorska manufakturka, co tę nową Tomac'ową ramę klepie.
-
Tytanowa, MX-owa rama od PX już w sprzedaży: http://www.planet-x-bikes.co.uk/i/q/FROOTIPFCC/
-
Jak nie chcesz obijać rodzinnych klejnotów o górną rurę, stojąc okrakiem nad rowerem (stand-over height = 809mm), to celowałbym w rozmiar MD. Ale to rama sloppingowa, więc radziłbym się dobrze pomierzyć w jakimś kalkulatorze, a najlepiej to przysiąść się do roweru i sprawdzić czy będzie Ci odpowiadał.
-
Cena jak za 4 Walmart'owe tłuściochy
-
Właśnie miałem pisać, że nawet na wielkokiszkowca nie wygląda....
-
No i miejsca na tylnych widłach wydaje się być wystarczająco dużo pod solidnego MX-a. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że ten tytan nie będzie w cenie Moots'a, Firefly'a czy innego Lyskey'a. Ciekawe czy geo takie same, jak niedawno wskrzeszony Tomac?
-
A nie mówiłem... On-One Pickenflick
-
Dobrze, że darmowa... W innych krajach, taki trip niemałe pieniążki kosztuje - zwłaszcza jak się bez ubezpieczenia swawoli...
-
All-City 853 Macho King Disc Cross - prototyp. Więcej foto: http://prollyisnotprobably.com/2013/11/beautiful-bicycle-jeffs-all-city-853-macho-king-hydro-disc-cross/#19
-
Eurobike odbył się w końcówce sierpnia, a my zaraz będziemy mieli końcówkę listopada.
-
Ano zwykła, ale chyba coś tam szykują na Święta (?) O tej ramie EVO pod średnią kiszkę, też kiedyś pisali że będzie dopiero na grudzień, więc chyba coś się dzieje...
-
Nowe ramy. Podobno MADE IN USA.
-
Trza było ze sobą jakiś "kontakt ze światem" zabrać, co by Cię mógł ktoś sholować w razie potrzeby...
-
He he he, dopiero teraz, przez ten toporek zajarzyłem z kim ja Edka "Wielką Skałę" kojarzę... . . . . . Gimli!!!
-
Pięknie, Panie Ivanu, po prostu pięknie... Takie singlowe "ucieczki w dzicz" to dla mnie wręcz esencja kręcenia. No i oczywiście gratuluję nowej furmanki. Fiu, fiu, tera to nie pogadasz... PS. Jeżyny pewnie kwaśne jak cytryna, jak to w jesiennym Albionie zwykle bywa?
-
No to naprawdę trzeba ubóstwiać markę, żeby za tak ciężką flotę brać kolor "w ciemno". Chociaż, jak już sobie tutaj przedyskutowaliśmy, dla niektórych kolor to 77-óma woda po kisielu. A tak wyszedł "Do Everything Bike" dla Deb od 44Bikes. 8,6 kila całości w dobrej stali...
-
Nie czepiajcie się. Kolega Roberto już w wątku "Rower na Kaukaz za tysiąc złotych" chwalił się, że rowerem z sakwami wszędzie przejedzie. A skoro ON tak napisał, to tak musi BYĆ. Czyli że jak, kupujący nie wie jak pomalowany rower dostanie za worki Łoszingtonów?
-
O nic tutaj nie chodzi Amerykanie lubią budować takie wynalazki... A tak przy okazji, rozpozna ktoś czyja to rama po znaczku na główce ramy?
-
D.E.B. - "Do Everything Bike" dla Deb od 44Bikes. https://issuu.com/44bikes/docs/44tld_process-issuu?e=0
-
Ale za to jak suport nisko może mieć hahaha Ruskie zawsze dobrych inżynierów mieli. Po upadku muru nie dla wszystkich robota była, no i sa efekty. Świetny!