Ja też praktycznie wszystko robię smartfonem, ale czasem żałuję, bo szkoda złapanego obrazka, który nie odda tego co widzi ludzkie oko. Niestety... A im lepszy sprzęt, tym...nieważne. Po prostu, dobry sprzęt jest nadal albo duży, albo kosztuje chory pieniądz. Bo para - buch! I oby nie szła w nadchodzącym roku w gwizdek, czego i Wam, i sobie życzę.