adamos
-
Liczba zawartości
6 895 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
107
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez adamos
-
Ale wyraźnie jest tego różu coraz więcej. I jak widać nie tylko w przełaju... Może współcześni rajderzy po prostu niewieścieją? Pod dyskacze, w podobnym kształcie, to chyba tylko ten model będzie. Tutaj, ciut drożej. -
Jak dobrze pamiętam, to ostatnio pisaliście, że to rozwiązanie jest w rzyć A teraz tak na serio spytam. O co chodzi z tym różowym? To jakaś nowa moda jest? Tutaj kolejny.
-
Edytowałem poprzedniego posta anarchy. Coś podobnego i tańszego: http://www.wiggle.co.uk/tektro-rl520-drop-bar-brake-lever/ A może zainwestować we wspominane tu ongiś Retroshifty? Ktoś przypomni ile to trzeszczało u niemieckiego dystrybutora? Edyta: ceny nie maleją http://www.retroshift.de/shop/
-
Aż poszedłem swoje klamki oglądać. Taki kształt by się nadał. Coś będzie trzeba pokombinować...Tektro RL520 w cenie kierownicy
-
O k....! Ivan, nie strasz nas....Tzn, że w ogóle od góry za klamki nie trzymasz Myszki? EDIT: Ok, już kumam...
-
A ta kiera to nie będzie Woodchipper od Salsy? BTW. porównanie z twentynineinches. Konserwatywny Anarchista
-
Ja tam do niczego nie namawiam, ale pewnie znasz ten Kuwahorowy Żółty?
-
Mówisz i masz Niedawno mieliśmy Firefly w wersji 650, no to teraz w wersji bardziej "wypasionej". Ma potencjał skubaniec... PS. Ja tam już tylko czekam na Smaczną Paprykarzową Godzillę
-
A ja myślę wprost przeciwnie! To, że nie ma odrębnych działów to inna sprawa, ale mam wrażenie że to, co kiedyś tutaj wspólnie założyliśmy idzie do przodu małymi kroczkami. BTW. anarchy godzinę temu #1000 posta popełnił, a temat bardzo niedługo dobije do 65 000 wyświetleń! Gratulacje i ukłony szacunku dla Ojca Założyciela
-
Chyba kolega @Panda z wątku "stalowo-rometowego" aktualnie objeżdża/objeżdżał "Odłączonego Od Prądu". Skrobnij do niego PW, to pewnie Ci co-nieco więcej napisze.
-
Pokusili się. Gusset Chute Mechanical. Co do samego systemu to fachowe opinie są takie, że bez rozsądnie zaprojektowanego, mocnego piwotu taki hamulec nie jest w stanie konkurować z BB7 pod względem siły hamowania, modulacji i prostoty obsługi serwisowej. Ale to jak wcześniej zaznaczyłem, tylko wyczytana opinia: http://www.cxmagazine.com/review-trp-spyre-dual-piston-mechanical-disc-brake
-
O! Dawno żadnej meblościanki nie było...
-
To ja mam jeszcze jedno "pojecie/hasło" dla Ciebie, które można by przy okazji... "Amfiteatr Bogów" (Bishop, Eastern Sierra Nevada, Kalifornia)
-
Tak, te kolory się świetnie komponują, ale wyobrażasz sobie takim różowym Muklukiem na poważną ekspedycję ruszać? A jak już przy fatach jesteśmy (dawno nie było ), to chyba jeden z naszych forumowych kolegów właśnie rusza w okolice Moab i Green River. http://www.youtube.com/watch?v=mTAybfyWAIg#t=123
-
i Za trudne zagadki zadajecie koledzy. @artoor, jak naprawdę chcesz wiedzieć co to za wideł to napisz do Ken'a Bloomer'a, bo to on najprawdopodobniej budował ten rower, a jeśli nie, to zapewne zna obecnego właściciela. Pewnie odpisze Ci, że to Enve, albo coś na bezpośrednie zamówienie IF (tutaj jest coś podobnego), ale taniej chińszczyzny z alibaby raczej bym nie obstawiał....Chociaż kto wie w dzisiejszych czasach (vide: ta paskudna czerwona naklejka na wewnętrznej goleni). A propos poszukiwań - anarchy wrzucał ramę, a tu już na kołach - Różówa Pantera Rychtara I jeszcze więcej różu pod oko... Geekhouse Bikes i na koniec Salsa Mukluk (Specjal Edyszyn)
-
Dziękujemy za uzupełnienie danych Ivanie. Może rozwiązanie i szalenie praktyczne, ale... Ale jak to właściwie jest z tym przenoszeniem sił podczas hamowania na widelec od frontu i od zakrystii? Jak przy hamowaniu zachowuje się widelec, zwłaszcza ten bardziej "wrażliwy"? Czy to będą mocno wyczuwalne różnice na "miękkim" widelcu?
-
Faktoza, te starsze modele z drop barem i dyskaczami były krótsze. Dla modeli z flat barem rama była dłuższa.
-
Ponoć dzielą wspólne geo (tak wyczytałem) z Kinesis Tripster, a więc ogon - 430mm (?) Edyta: sprawdziłem po dostępnych danych i chyba jednak ktoś się pomylił
-
Fakt, brzydki jest jak noc liściopadowa (nawet w czarnym, dostępnym od stycznia 2014), ale piszą na stronie z wykrzyknikami (tak jakby jedyni na świecie byli ), że 700x42c z błotnikami zmieści. I jeszcze >X< z Myszą Wąsatą na przedzie.
-
Długością górnej rury? A tak w ogóle, to były jakieś wersje "short"? Czy to tylko po prostu starsza wersja/ewentualnie mniejszy rozmiar ramy sprawia taką fajną, zwartą sylwetkę? Ja z kolei kiedyś rozważałem Cotic >X< - też ma potencjał. @anarchy Co do tego, cośmy wczoraj rozpatrywali ("kto robi, a kto nie robi"), to jest jeden producent, który poniekąd wyprzedza "resztę świata". Jest nim Surly i jego Straggler.
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
adamos odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Nie chce pisać niczego jako pewnik, ale Święta, a dokładniej 26 grudnia (Boxing Day) to dzień obniżek i totalnych wyprzedaży na Wyspach. Tak było z tymi ramami w ubiegłym roku - 99 funtów. Nie pamiętam tylko, czy dotyczyło to wszystkich typów ramolców Inbreda. -
Dla zainteresowanych - szybki przegląd: 1. Surly Knard 700x41mm 2. Bruce Gordon “Rock & Road” 700x43mm
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
adamos odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
W tym roku też pewnie się trafi podobna promocja. A należy jeszcze zaznaczyć, że kod promocyjny -15% obowiązuje na wszystkie ramolce od On-One/Planet-X -
Pięknie Kolegi Emigranci! Po mapie widzę, że Królewskie Błotne Spa zaliczone? Co do Midge, to koledzy z jukejowia pewnie już wiedzą, bo tamtejsze narzecze znają i zapewne poczucie humoru marketingowców z On-One już docenili. A dla tych, których jeszcze cały czas dziwi nazwa i wizerunek Wąsatej Myszki na kierownicy w specyficznym miejscu - definicja nr 5.
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
adamos odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Koledzy ja na razie, jak już pisałem anarchiuszowi jestem na 50/50% - ze względu na wcześniej planowaną imprezę w tym terminie. Jeśli uda mi się wyrwać, to mogę po drodze zabrać w kombiacza kolegę Maciejasa i jego stalove (jeśli oczywiście zechce i będzie leciał z Bydzi, a nie z Wrocławia ). Nie sprawdzałem połączeń PKP-u do Paprykarzowa, ale to może być niestety całodzienna podróż z kilkoma przesiadkami... Będę informował na bieżąco.