adamos
-
Liczba zawartości
6 895 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
107
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez adamos
-
A Singular właśnie ogłosił, że Rooster w końcu dostępny na albiońskiej ziemi. http://shop.singularcycles.com/products/singular-rooster -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
adamos odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Trochę nowości od SingleBe. Cyk, pyk i fik -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
adamos odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Piękny! A to jeden z moich ulubionych, szwędających się po Mazurach. -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
adamos odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Poczekaj do końca aukcji, bo zainteresowanie jest spore. A tamten, starszy rocznik długo stał i nikt go nie chciał. -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
adamos odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
A tutaj można tanio, różne Gienki powystawowe trafić. Ostatnio poszedł taki ładny Day One na dyskaczach w mniejszym rozmiarze, na Alfince, jeszcze ten starszy - Reynoldsowy za niecałe 500 funiacza. -
A ja uważam, że taka idealność jest jednak określona pewnymi granicami, ale finansowymi. Koniec OT. DobraNoc.
-
Cytując klasyka klasyków od klasyków: "nie ma takiego idealnego zestawienia" i "n+1 to wzór na absolut"...
-
Norma, niestety...
-
Oglądałeś filmik? Tak powiedział ziomek z Agronauta - wyjjeżdasz z miasta i masz takie drogi. Zresztą to nie tylko jego opinia, a wielu odwiedzających Oregon. To po prostu fajny KRAJ A NIE PAROKILOMETRÓWKA do jeżdżenia na rowerze. PS. Kto mówił, że się nie da?
-
No właśnie! I jeszcze zapłaciło za 7 takich rowerów (mogą być nawet od Mistrza R ) dla ochotników, co to ich z nieskrywaną przyjemnością po krzaczorach i innych jaskiniach z nietoperzami szukać będą. Hehe, ale by było... Na Stallovy by chyba pół Polski zjechało...
-
Hehe, no pewnie, że znajdziesz...Tu i ówdzie... Ale nie na obszarze przewyższającym obszar Rumunii.
-
Sterylne, nie sterylne. co wcale nie zmienia faktu, że gdybyś znalazł którykolwiek z tych rowerów, to raczej już byś go nikomu nie oddał. Dla mnie super idea, na promocję "regionu" (celowo napisałem w cudzysłowie, bo Oregon to taka większa Rumunia) i w ogóle rowerowanie. Poza tym, jak mnie się marzą takie asfalty i szutry w Polsce, jak na tych filmikach... I to praktycznie bez blachosmrodów... Echhh...
-
Wrong. On po prostu czeka na torby od Prezesa.
-
Znamienna nazwa... A poniżej ciąg dalszy oregońskiej sagi "7 bikes for 7 wonders"... Breadwinner Cycles (ktoś, kiedyś na forum pytał o definicję bikepackingu, no to tutaj Ira Ryan to bardzo ładnie wyjaśnił ) Argonaut Cycles (otwieracz do izobroników zniszczył system )
-
Tą pompkę to faktycznie możesz sobie dmuchać baloniki na urodziny siostry , co wcale nie znaczy, że mały i nie może. Ja swoim malutkim, awaryjnym RaceRocket HP do 90-100 PSI spokojnie dobiję. Więcej nie próbowałem z obawy o opony, ale pewnie jeszcze coś by się dało wcisnąć. Inna sprawa, że dobra stacjonarka to podstawa.
-
Nowe Koniaki: http://grit.cx/news/2015/07/first-look-2016-kona-private-jake-sutra-ltd Zwłaszcza Sutra w limitowanej wersji prezenci się nad wyraz ciekawie. Private Jake Sutra LTD
-
Hmmm, trochę, tak jak w taniej smażalni nad Bałtykiem. Kotlet serwowany po raz trzeci, a niektórym nadal smakuje. http://www.forumrowerowe.org/topic/130279-rowery-nietypowe-faty-roznokolowce-29-mx-single-bezprzerzutkowce-bikepackingrafting-itp/?p=1656733 http://www.forumrowerowe.org/topic/130279-rowery-nietypowe-faty-roznokolowce-29-mx-single-bezprzerzutkowce-bikepackingrafting-itp/?p=1670797 ___________________________________ A na dobranoc taka hamulcowa ciekawostka: http://www.cxmagazine.com/review-paul-components-klamper-disc-brake-caliper-2015
-
Czy te dystanse będą kompatybilne z ubiegłoroczną wersją?
-
Test porównawczy podsiodłowych od największych. http://www.pedalingnowhere.com/gear/bikepacking-seat-pack-evolution/
-
Z całym szacunkiem thomasz, ale o ile dobrze kojarzę to obecnych ramach od Twojego Wąsatego Imiennika nie masz już "Handmade In USA", tylko poniższy znaczek jest, a ramy spawane przez taiwańskie rączki. Jeśli się mylę, niech ktoś mnie poprawi.
-
Chodzi mi o łączenia. W niektórych miejscach wyglądają naprawdę słabo. Wiem, wiem...Czepiam się. W miarę budżetowa rama i nie ma co wymagać, ale ramy klepane bezpośrednio w Jueseju przyzwyczaiły do trochę innych standardów. PS. Jest Monster - muszą być cycki. Proste. .
-
Hehe, najdłuższy wątek na forum nam się zrobił. Nieźle! A wracając do tematu tłuścioch od Chumba. Na pierwszy rzut oka wszystko OK, a tu nagle ZONK! Czy to możliwe, że w Juesej potrafią tak spartolić robotę? http://theradavist.com/2015/07/chumba-usas-made-in-the-usa-ursa-major-fatbike/#1 ______________________________________________ I jeszcze trochę poza tematem polecę, ale szykuje się niezły ogień z dooopy...
-
Cudowna Islandia na torbiarsko. http://www.pedalingnowhere.com/routes/bikepacking-iceland-landmanalauger-to-skogar
-
Zaraz tam guru. Zebrali trochę wskazówek od podróżników i ładnie wydali za 10 baksów sztuka. Zarabiać można na wszystkim, co nie? Poza tym, pewnie też jakąś ofensywę w temacie szykują, bo poza torbami w trójkąt, sakwami i anything cage to jest jeszcze niemałe poletko do zagospodarowania. A konkurencja w Hamburgerowie (i na świecie ) też już niemała. _____________________________________________ I jeszcze 2 filmiki z pewnego projektu, który bardzo mi się spodobał, mianowicie 7 Bikes For 7 Wonders (zaznaczyć jednak trzeba, że tylko w stanie Oregon ). Ivan zajawkował już całkiem niedawno Igleheart Custom Frames, no to teraz kolej na Vulture Cycles i Wolfhound Cycles.
-
i W lutym uciąłem sobie dłuższą pogawędkę z gościem prowadzącym Monstercrosser'a właśnie a'propos kierowników i jeszcze kilku innych rzeczy. Pacjent już trochę tego przetestował i widzę na profilu twarzoksiążkowym, że właśnie w tym momencie działa coś w temacie z COVelo, z którym zrobił zajawkowaną już tutaj tytanową ramę właśnie w takiej mini-serii. Może spróbować zagaić do niego. Gość wydaje się być naprawdę spoko, napomknął nawet, że odwiedzał Opolszczyznę w 1999r. i bardzo mu się podobało. A nóż-widelec...