-
Liczba zawartości
6 895 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
107
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez adamos
-
anarchy a o co dokładnie "biega" z tą datą, bo chyba Cię nie "załapałem"? A jak już jesteśmy przy tematach technicznych, to napomknę tylko, że Surly wycofuje z rynku swoje tegoroczne widelce do Pugsley'a, które ponoć gną się jak z plasteliny na disc mountach. więcej: http://www.bicycleretailer.com/recalls/2013/05/08/qbp-recalls-some-surly-pugsley-forks#.UbbcwpwQfEc http://forums.mtbr.com/fat-bikes/anyone-ever-bent-pugsley-fork-824392.html
- 11 878 odpowiedzi
-
Za takie posty powinni banować! Takiegoś mi smaka narobił, że muszę się teraz udać do barku!
-
Ja pochwalę zdjęcie - bo stokrotka na zielonej trawce wysypała się rozłożyście, świerk w tle mieni się na srebrzysto i cudnie słonko się przez to wszystko przebija. Piękne. Co do samej Kostki, to jakiś tam sentyment mam, więc napiszę, że jest OK. O tarczę hamulcową chodzi...
-
Dajmy kolegu Ivanu jeszcze trochę czasu, na pewno już niedługo wytoczy bestyję z piwnicy... Co do filmiku: zauważyłeś anarchy te kozy na drzewie 1:16 min.??? (WTF?) Ja tymczasem się skromnie pochwalę, że na tym gówienku od Bordmana (praktycznie nic jeszcze przy nim nie dłubałem, niedługo będą szersze laczuszki) zauważalnie poprawiłem czasy przejazdu wszystkich okolicznych leśnych singli. Ten wideł naprawdę fajnie wybiera - myślałem, że będzie duuużo gorzej...
- 11 878 odpowiedzi
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
adamos odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
A jakieś uzasadnienie? Przecież tą singlową ramę Inbred'a można sobie łatwo modyfikować -
Kolega skwarek2, jak Ci tylne haki pasują i potrzebujesz więcej niż 16", to łap okazję - taniej już nie będzie http://www.on-one.co.uk/i/q/FROOSSLTD29/on_one_inbred_29er_single_speed_ltd_edition
-
No! Nawet fajnie to wszystko wyszło - taki trochę "bandit", tylko że 26" powoli już do "lamusa" przechodzi
-
Zaiste ładne Panie Anarchy... A kolega Ivan, coś się chyba w te wszystkie rurki zaplątał, bo kółka już ze 2 tygodnie temu zaprezentował, a tu nadal cisza... PS. Apologies, ale po prostu mnie zwykła ciekawość zżera...
- 11 878 odpowiedzi
-
No i piknie Panie Koval - "jest błocko - jest impreza". Z ciekawości zapytam, jak Ci się z tą szeroką kierą zjeżdżało, jak trzeba było kuper trochę dalej za siodło wyrzucić?
-
Koledzy jeszcze raz... Ja się tutaj nie jaram głupkowatymi filmikami (które pokazują, że jednak można sobie na takimś czymś pojechać i to bez booolu) i marketingowym wymysłom nie przyklaskuje bezmyślnie, tylko staram się zracjonalizować potrzebę posiadania fatbike'a. anarchy, wspominasz tutaj o totalitaryzmie, ale innym granicy bezsensu posiadania i radochy z jazdy przekroczyć nie pozwalasz - bo zima, bo basen, bo biegówki, bo po lody, bo do szkoły, "bo można, ale po jaką cholerę"... Toż to byłby dopiero bezsens jakbyśmy trzymali jedną linię... Sam pewnie nie kupię, bo kilka punktów, które wymienił anarchy muszę odznaczyć dużym "ptaszkiem", ale to też tylko ze względów czystoracjonalnobudżetowoprzestrzennych Gdybym podobnych rozterek nie miał, już dawno fatbike stałby u mnie w garażu jako kolejny rower z kolekcji... I sam sobie zawsze powtarzam: "nigdy, nie mów nigdy" Taka sytuacja...
- 11 878 odpowiedzi
-
Po-co, po-co (?) Pocą, to się nogi nocą... Choćby dla samej frajdy z jazdy... A racjonalizując... Zgadza się, że Tłuścioch do skakania średnio się nadaje, bo to wbrew prawom natury - to trochę tak jak zawodnik sumo chciałby do kosza zapakować "z góry". Jednakowoż nie wiem jak Wy, ale ja tegoroczną, 6-miesięczną zimę jeszcze mam w głowie i mówię Wam, jeszcze będziecie chłopaki stękać do takiego fat-bike'a, jak zima znów od listopada do kwietnia pociśnie, w opadach śniegu nieodpuszczając. Na skakanie i fikanie jak gazela każdy z nas, rower już w kącie ma, ale żeby sobie takie coś wystawić i zimowymi miesiącami polatać po zaśnieżonych lasach i bezdrożach...Czy może wolicie po zmarzlinie katować najlepsze zabawki, lub tylko po solankowej brei, po szosie z błotnikiem pojeździć? A latem, jak w końcu rodzinnie wypadnie nad jakieś morze , zamiast w góry pojechać, to też można po plaży sobie "pobujać" (anarchy, taką fajną fotkę kiedyś, gdzieś wrzucałeś). Amen
- 11 878 odpowiedzi
-
O! No proszę jak miło Ivan, bierz... Ja byłbym zainteresowany ewentualnymi wynikami testów tej opony z przełajowego bujania - bo te opinie z mtbr są tak skrajne, że nie wiadomo komu wierzyć...
- 11 878 odpowiedzi
-
Też już oglądałem tą oponę i szczerze mówiąc zniechęciły mnie skrajne opinie z mtbr. Wedle opinii użytkowników w terenie nie najlepiej się sprawdza, ale jak tak przeglądam te oceny ponownie, to myślę sobie, że może to być także i dla mnie budżetowy kompromis. Hmmm... http://www.mtbr.com/cat/tires-and-wheels/tire/bontrager/lt3/prd_448250_151crx.aspx
- 11 878 odpowiedzi
-
http://www.44bikes.com/44bikes_fat.html i tutaj, jak powstawał Big Boy. A tak naprawdę wszystkie te tłuściochy, to nic nowego, bo to już było "grane", a my jesteśmy tylko ofiarami powracającej mody. PS. tutaj to jest dopiero konkretny papciuszek
- 11 878 odpowiedzi
-
Naprawdę fajny 29er Kolego... A byłbyś tak miły, żeby nam jeszcze napisać jaki tam rozmiar koła zapodałeś?
-
Jest konkret Ivan Tylko chyba rzeczywiście pomyliłeś forumowe wątki - bo jak nie taki trochę fatty, to i tak róznokołowiec będzie...Stawiam 20 kopiejek z 1975r. na coś od Pana Milnes'a z Bradford
-
Jako że wątek zrobił nam się za bardzo oponiarski i mam lekkie poczucie winy, proponuję kilka tematycznych obrazków "na osłodę": Model PISS OFF! http://www.philwood.com/ http://www.kishbike.com/
- 11 878 odpowiedzi
-
no jaaasne...domyślam się, że rower do jesienno-zimowego katowania... hehe, te Klementyny nawet podobne do Kendy: http://www.cosmicsports.de/products/clement-las-faltreifen/show_searched?&&search[conditions][product_fields_of_uses][fields_of_use_id][]=
- 11 878 odpowiedzi
-
Hehe, super guma z PRL! Pamiętam te Gronostaje nawet z późniejszych lat...niestety Dębica już nie robi opon rowerowych od ładnych paru lat. Kenda Happy - no może to jest pomysł...Dzięki za hint PS. Przeglądam jeszcze opony od Clemente - co prawda większość raczej wąska, ale leciutkie, relatywnie tanie i można zakupić w Europie.
- 11 878 odpowiedzi
-
Może i jest klasyczna, bardzobravo i samoczyszcząca, ale jak na moje potrzeby chyba zbyt agresywna... Śpieszę wyjaśnić... Wiem, lata temu jeździło się na tym co było i nikt nikt marudził. Sam, jako młodzian popylałem po wszelakich asfaltach i terenach, nawet nie zwracając na to uwagi jaki mam bieżnik i było git majonez. Teraz kiedy jest wybór wszelaki i czarowanie marketingowe jestem męczydusza okropna, bo cała moja zagwozdka z tymi oponami polega na tym, że na wszelakie przełajowe bujanie muszę dojeżdżać asfaltami...i to dość spore odległości niestety Chcę dojechać szybko, a nie chcę i nie będę, jak głupol jakiś jeździł narowerzesamochodem. Próbuje więc to wszystko jakoś sobie wypośrodkować i wybrać coś bardziej uniwersalnego. Przewaliłem tego tony przez ostatnie 3 dni i "wiem, że nic nie wiem". Tzn. na obecną chwilę najlepszą opcją wydaje się być Panaracer Gordona, ale szczerze mówiąc wolałbym jakiś zakup na miejscu uczynić i nie bulić kosztu przesyłki ponad cenę jednej opony+dętka. Taka sytuacja...
- 11 878 odpowiedzi
-
Kolego takie to ma znaczenie, że artykuł sprzed 2 lat, to jak całe lata świetlne w obecnym świecie rowerowym. Teraz już nikt się nie zastanawia nad wyborem pomiędzy 26 a 29", tylko czy przesiąść się z 29 na 27,5" Tak, tak, gdybyś się bardziej interesował, a nie zapodawał jakiś stary artykuł, to działy 29er i 650b na tym forum miałbyś przerobione "od dechy do dechy" i wiedziałbyś o co "w tym wszystkim biega".
-
Niestety już to wiem po wizycie na stronie producenta... Po prostu myślałem, że są bardziej "zasobni" w rozmiary Ivan te KrosFajery, wprost od Panaracer'a są w rozmiarze 700x45c, więc możesz sobie zapodać tylko kolorku nie będziesz miał Jak dla mnie ten bieżnik jest zbyt agresywny...Jak trochę odłożę do świnki skarbonki, to zakupię te od Mr Gordona (wysyłka pakietu - 2opony+3dętki do Polandii to 64$)
- 11 878 odpowiedzi
-
Prawie jak Pani Posel Pawłowska
-
Jakiej klasy sprzęt i za ile trzeba kupować, żeby móc takie łożyska zareklamować po 600km? A jak nie wyścig tylko zwykłe katowanie w górach na tym samym dystansie, to co gwarancja uwzględniona? Dziwny jest ten świat Do Sarny jak znalazł
-
kurde, co się tu dzieje? - już drugi raz mi całego posta "wcina" Oczywista, że o model XLS chodzi, ale ja i tak z tej stajni wybrałbym Dirty Disco. Co do opon: te Conti King CX to "śmiech na sali", jeździłem też sporo na smart Samach jeszcze na 26", ale jakoś niespecjalnie mi do gustu przypadły. Mnie za to te Panaracery chyba żyć nie dadzą, choc ten CrossRIDE też ciekawy, hmmm... A może tu o Onzę Lynx podpytać w dobrej cenie? Sporo fajnych cen mają: http://sklep.gregorio.pl/pl/c/ONZA/284 Jak ja Ci tej Sarny zazdroszczę anarchy - uniwersalność, wykonanie, stal, itd. Przy tej ramie, to tak naprawdę po co Ci ta Kuwahara? Fanaberia jakaś?
- 11 878 odpowiedzi